Minister Pracy i Polityki Socjalnej przesłał odpowiedź na oświadczenie senatora Henryka Stokłosy, wygłoszone na 34. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 37):
Warszawa, 14 maja 1999 r.
Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
W odpowiedzi na oświadczenie senatora Henryka Stokłosy, wygłoszone na 34. posiedzeniu Senatu RP w dniu 22 kwietnia 1999 roku w sprawie druków RMUA, przekazane przy piśmie z dnia 28 kwietnia 1999, znak AG/043/190/99/IV uprzejmie informuję.
Wzór formularz ZUS RMUA został zamieszczony w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 4 grudnia 1998 roku w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji zgłoszeniowych korygujących oraz innych dokumentów (Dz.U. Nr 149 poz.
982). Rozporządzenie to zostało wydane na podstawie delegacji z art. 49 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1999 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887). Nie przewidziano w nim jednak możliwości ustalenia przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej wzoru informacji dla ubezpieczonego, o której mowa w art. 41 ust. 8 ustawy. W związku z tym, przedstawiony wzór formularza ZUS RMUA traktować należy jedynie jako propozycję dla płatników składek. Dla większości płatników używanie druku ZUS RMUA może być ułatwieniem, a to choćby z tego powodu, że jest on drukowany przez program służący do emisji dokumentów ubezpieczeniowych "Płatnik".Znaczna część małych i średnich firm jest obsługiwana przez biura rachunkowe, które prowadzą całość rozliczeń z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Emisja dokumentów ubezpieczeniowych (również druków RMUA) nie stanowi dla nich większego problemu i moim zdaniem nie powinna powodować zauważalnego wzrostu kosztów obsługi.
Nie widzę jakichkolwiek przeszkód, aby płatnicy składek używali odmiennych wzorów informacji dla ubezpieczonych, pod tym wszelako warunkiem, że zakres informacji jest zgodny z przedstawionym w art. 41. Może być to również wydruk z listy płac.
Jednocześnie pragnę zaznaczyć, że informowania ubezpieczonego o potrąceniu składek na ubezpieczenia społeczne nie można porównywać do informowania o potrącaniu miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy. O ile nie przekazanie przez płatnika potrąconej podatnikowi zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych,
rodzi konsekwencje tylko w stosunku do płatnika, to w przypadku ubezpieczeń sytuacja jest odmienna. Po pierwsze należy pamiętać, że nie opłacenie w ciągu 30 dni składek na ubezpieczenie zdrowotne powoduje utratę prawa do finansowanych przez Kasę Chorych świadczeń zdrowotnych. Po wtóre, nie opłacona składka na ubezpieczenie emerytalne nie może być przekazana do otwartego funduszu emerytalnego i tam powiększać wysokość przyszłego świadczenia na rzecz ubezpieczonego.Równocześnie, zgodnie z art. 40 (ust. 3 i 4) ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w wypadku gdy ubezpieczony stwierdzi, że płatnik nie opłaca składki emerytalnej w należnej wysokości może zwrócić się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o uzupełnienie zapisu na swoim koncie o należną składkę w
raz z waloryzacją.Tak więc bieżące informowanie ubezpieczonego o opłacaniu przez płatnika składek ubezpieczeniowych pełni rolę ważnego instrumentu kontrolnego. Nie można również nie docenić dyscyplinującego wpływu, jaki wywiera przekazywanie informacji o opłaceniu składek na osoby za to odpowiedzialne.
Nie mogę zgodzić się z propozycjami Pana Senatora dotyczącymi zmiany przepisów w tej materii. Jednym z głównych celów reformy systemu ubezpieczeń społecznych było uświadomienie ubezpieczonym faktu, że sami odpowiadają za własną przyszłość, że tworzą ją własną pracą. Bieżące przypominanie ubezpieczonemu o tym jaką składkę na ubezpieczenie emerytalne opłaca, pozwolą mu na bieżąco kontrolować poziom wydatków na obowiązujące ubezpieczenie emerytalne. W przypadku,
gdy nie będzie z niego zadowolony, może poszukać alternatywnych sposobów oszczędności emerytalnych. W związku z tym nie uważam, aby stosowne było przedkładanie wyżej wymienionych informacji wyłącznie na wniosek zainteresowanej osoby lub w formie rocznego sprawozdania.Z poważaniem
MINISTER
z upoważnienia