Spis oświadczeń, oświadczenie


Szef Kancelarii Senatu w odpowiedzi na oświadczenie senatora Ryszarda Sławińskiego, złożone na 31. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 34), przekazał następujące wyjaśnienia:

Warszawa, 23 marca 1999 r.

Pan Senator
Ryszard Sławiński

Szanowny Panie Senatorze,

Z upoważnienia Pani Marszałek Senatu prof. dr hab. Alicji Grześkowiak, w związku z Pańskim oświadczeniem złożonym podczas posiedzenia Senatu RP w dniu 4 marca 1999 r. a dotyczącym kwestii niedoinformowania o wyjeździe Pani Marszałek na Bliski Wschód, w tym do Kataru, uprzejmie informuję, że Centrum Prasowe na bieżąco wysyłało komunikaty do PAP, KAI, TVP i redakcji centralnych dzienników o tych podróżach i prowadzonych tam rozmowach, spotkaniach i wywiadach dla mass mediów (kopie do wglądu). Ukazywały się one w codziennym serwisie informacyjnym PAP (kopie depesz do wglądu). Po powrocie Pani Marszałek, 26 lutego br. na lotnisku rządowym Okęcie w Warszawie odbyła się także konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli PAP, prasy, radia i telewizji.

Przy okazji chciałbym jednak podkreślić, że Polska Agencja Prasowa przestała już być formalnie agencją rządową, a stała się spółką akcyjną i jako taka ma jednak prawo wyboru i redagowania nadsyłanych komunikatów oraz ich druku w swych serwisach codziennych. Niemniej współpraca PAP z Centrum Prasowym Senatu RP układa się poprawnie, jeśli nie dobrze, o czym świadczy zamieszczanie naszych materiałów informacyjnych. Nie zawsze jednak prasa przedrukowuje informacje PAP.

Co zaś się tyczy "Diariusza Senatu", to muszę dodać, że dociera on nie tylko do rąk Panów Senatorów, ale jako pismo o nakładzie 200 egzemplarzy ma szerszy zasięg i często korzystają z niego także dziennikarze za pośrednictwem Centrum Prasowego albo Biblioteki Sejmowej. Zgadzam się natomiast w pełni z uwagami Pana Senatora, że wszelkie wyjazdy Pani Marszałek za granicę jak i delegacji Senatu powinny być odnotowywane przez PAP i rzetelnie opisywane przez mass media. Ułatwiłoby to zaś bezpośrednie uczestnictwo dziennikarzy w takich podróżach, ale jest to sprawa pokrycia kosztów, na co redakcje z reguły się nie godzą.

Łączę wyrazy szacunku
B. Skwarka


Spis oświadczeń, wiadczenie