Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


58. posiedzenie Senatu RP

11 maja 2000 r.

Oświadczenie

Szanowna pani Minister!

Już wielokrotnie zwracałem się do różnych instytucji z petycjami i oświadczeniami w sprawie oddłużenia szpitali, które brały udział w programie pilotażowym, a nie zostały oddłużone po wprowadzeniu reformy ubezpieczeń zdrowotnych. Zadłużenie to w konsekwencji doprowadziło do dramatycznej sytuacji finansowej tych placówek, a niektóre z nich, jak na przykład szpital w Węgorzewie, są już na progu bankructwa. Zwracam się więc do Pani minister z wnioskiem, aby problem ten był pilnie i jednoznacznie rozwiązany, oczywiście na korzyść tych placówek. Jednocześnie proszę o wyznaczenie nienależnej komisji, która na miejscu zbadałaby sytuację szpitala w Węgorzewie.

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Węgorzewie popadł w zadłużenie w trakcie realizacji programu pilotażowego, a nieoddłużony w momencie wprowadzenia reformy ubezpieczeń zdrowotnych generował dalsze straty. W chwili obecnej posiada ponad 4 miliony zł zadłużenia i nie jest w stanie realizować statutowych zadań.

Węgorzewo, mimo ogromnych starań wielu instytucji nie zostało siedzibą powiatu i należy do powiatu giżyckiego, jednej z największych w Polsce. W tej sytuacji starostwo powiatowe dąży do ograniczenia ważnych funkcji węgorzewskiego szpitala. Dnia 29 lutego bieżącego roku Rada Powiatu Giżyckiego podjęła, zdaniem części radnych, niezgodną z obowiązującymi przepisami, uchwałę w sprawie powiatowego programu restrukturyzacji SP ZOZ Węgorzewo i Giżycko. W sprawie tej toczy się postępowanie. W wyniku jej realizacji likwidowane są trzy podstawowe oddziały w węgorzewskim szpitalu, mianowicie oddział ginekologiczno-położniczy, chirurgiczny i dziecięcy.

Tymczasem nie bierze się pod uwagę, że węgorzewski szpital obsługuje rozległy rejon o charakterze popegeerowskim, który w skali kraju odznacza się niespotykanie wysokim bezrobociem, sięgającym w niektórych miejscowościach nawet do 60%.

Węgorzewo to ważny ośrodek turystyczny, na terenie którego w sezonie letnim, miesięcznie, przebywa około trzydziestu pięciu tysięcy turystów. Brak bliskiego dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej grozi zahamowaniem napływu przyjezdnych na ten teren, a w konsekwencji zamarciem turystyki w tym regionie, a co za tym idzie zahamowaniem egzystencji miasta i jego rozwoju. W rezultacie wielu chorych z terenu Węgorzewa i sąsiednich gmin będzie oddalonych od szpitala o kilkadziesiąt kilometrów. Już dziś zdarzają się przypadki, że pacjenci przychodzą do szpitala pieszo z odległości piętnastu kilometrów i więcej.

Miejscowa społeczność uważa likwidację węgorzewskiego szpitala za przedsięwzięcie szkodliwe, które wpływa na obniżenie poziomu opieki zdrowotnej nad mieszkańcami ziemi węgorzewskiej oraz niszczy ich wielki dorobek i olbrzymi potencjał kadrowy, lokalowy i sprzętowy. A przecież szpital w Węgorzewie posiada nowe budynki i dobre wyposażenie powstałe i zgromadzone, w dużej mierze, z ofiarności miejscowego społeczeństwa.

Pani Minister, w sprawie służby zdrowia wprawdzie decyzje podejmuje samorząd, ale w rzeczywistości rządzą instytucje, które posiadają pieniądze, a więc Kasy Chorych. W związku z tym zapytuję Panią Minister, ile kosztuje ludzkie życie? Czy głównym decydentem w sprawie jego ratowania może być pieniądz?

W Węgorzewie zawiązał się Społeczny Komitet Ratowania Szpitala, który wciąż podejmuje liczne interwencje na rzecz obrony SP ZOZ.

Mając powyższe na uwadze, jeszcze raz proszę Panią Minister o wyznaczenie komisji, która zbada sytuację węgorzewskiego szpitala na miejscu.

Oczekuję, że podjęte działania, choć w pewnym stopniu usatysfakcjonują społeczeństwo ziemi węgorzewskiej.

Z poważaniem

senator RP

Wiesław Pietrzak


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie