Minister Transportu i Gospodarki Morskiej przekazał wyjaśnienia w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Markowskiego, złożonym na 67. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Se
natu RP" nr 73):Warszawa, 2000.12.15
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Szanowna Pani Marszałek
W związku z oświadczeniem Pana Senatora Jerzego Markowskiego w sprawie złego stanu nawierzchni dróg województwa śląskiego a w szczególności występowania kolein wyjaśniam, że problemy te dotyczą dużej części najbardziej obciążonych ruchem odcinków dróg krajowych.
Jako główną przyczynę tego stanu należy podać fakt niedostosowania nośności nawierzchni większości odcinków dróg do stale wzrastającej liczby pojazdów wysokotonażowych, jak również obserwowanego od szeregu lat przejmowania dużej części przewozów towarowych przez transport samochodowy.
Podstawowym parametrem projektowania nawierzchni drogowej jest obciążenie na oś. Większość dróg krajowych, wybudowana lub zmodernizowana w latach 70-tych, nie była przewidywana do przenoszenia obciążeń, z jakimi mamy obecnie do czynienia. Drogi te były zaprojektowane na obciążenie na oś 8 ton (80 kN). Część sieci drogowej została dop
uszczona w trybie administracyjnym do ruchu pojazdów o naciskach 100 kN/oś, co oznacza, że konstrukcyjnie część tych dróg jest niszczona szybciej niż to zakładali projektanci dróg i administracja drogowa.Ruch ciężkich pojazdów samochodowych stanowi główny czynnik wywołujący tworzenie się kolein w nawierzchniach bitumicznych w naszym kraju. Sytuacja w tym zakresie jest złożona, ze względu na szereg trudnych do wyeliminowania elementów.
W pierwszej kolejności należy tu wymienić oddziaływanie na nawierzchnie drogowe pojazdów o przekroczonych naciskach na oś, ustalonych w przepisach określających warunki techniczne pojazdów dopuszczonych do ruchu w Polsce.
Odbywające się za zezwoleniem i bez zezwolenia przejazdy pojazdów o przekroczonych masach i naciskach osi powodują zwielokrotnione zużycie dróg i obiektów mostowych, w porównaniu do normalnego procesu zużycia. Straty Skarbu Państwa na drogach krajowych spowodowane rejestrowanym obecnie ruchem pojazdów nienormatywnych, obliczone według standardów międzynarodowy
ch przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów wynoszą 1.676 mln zł. rocznie i przekraczają dotacją budżetu państwa na te drogi.Faktyczne wyeliminowanie z ruchu pod rogach naszego kraju pojazdów nienormatywnych, poruszających się bez zezwolenia oraz maksymalne ograniczenie tych przejazdów za zezwoleniem, jest zagadnieniem pierwszorzędnym w zakresie ochrony dróg przed zjawiskiem koleinowania się nawierzchni oraz ich przyspieszonej degradacji. Koszt dostosowania nawierzchni jedynie 5.500 km dróg krajowych - prowad
zących ruch międzynarodowy do nacisków osi 115 kN został oszacowany na kwotę 40.000 mln zł. Dla porównania wydatki na odnowy nawierzchni dróg krajowych w 1999 r. były rzędu 200 mln zł.Wobec braku możliwości finansowych dostosowania sieci drogowej do wyższych nacisków osi pojazdów a także wobec nie podjęcia przez policję sprawdzania tych parametrów podczas kontroli pojazdów, w 1992 r. Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych rozpoczęła kontrolne ważenie pojazdów ciężarowych, aby ograniczyć skalę niszczenia dróg
przez pojazdy nienormatywne. Ważenia dokonują pracownicy rejonów dróg krajowych w asyście policji, która zatrzymuje pojazdy i kieruje na miejsce ważenia. Obecność policji jest niezbędna ze względu na bezpieczeństwo pracowników zarządów dróg dokonujących kontroli pojazdów i możliwość skutecznego zatrzymania pojazdu i nakazania kierowcy poddania się kontroli. Przewoźnicy, których pojazdy okażą się przeładowane i którzy nie posiadają wymaganych zezwoleń, są obciążani w drodze decyzji administracyjnych podwyższonymi opłatami drogowymi. W 1998 r. zostało zważonych 23.470 pojazdów ciężarowych oraz wydanych zostało 2.150 decyzji administracyjnych. Obecnie służby GDDP posiadają 35 kompletów wag przenośnych i sześć stałych stacji ważenia pojazdów. Podjęte działania spowodowały, że powstrzymany został proces zwiększania się liczby transportów nienormatywnych bez zezwoleń a nawet liczba ta zmalała. W roku 1995 pojazdy nienormatywne stanowiły 15% skontrolowanych pojazdów, a w roku 1998 tylko 9%.Sytuacja uległa diametralnemu pogorszeniu, gdy w dniu 6 maja 1999 r. został ogłoszony wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 kwietnia 1999 r. (Dz.U. Nr 40, poz. 411), którym Trybunał orzekł, że § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 października 1996 r. w sprawie opłat drogowych (Dz.U. Nr 123, poz. 578 ze zm.) - już wówczas nie obowiązującego - jest niezgodny z art. 2 i 92 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i art. 13 ust. 4 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. Nr 14, poz. 60 ze zm.).Przedmio
towy wyrok ma zastosowanie do spraw wszczętych pod rządami przepisów rozporządzenia z 1996 r.Od 5 kwietnia 1998 r. obowiązywało rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 17 marca 1998 r. w sprawie opłat drogowych (Dz.U. Nr 40, poz. 230) - "nowe rozporządzenie" i sprawy wszczęte od tego dnia są rozstrzygane na podstawie przepisów w nim zawartych.
Pomimo iż wyrok Trybunału dotyczył wyłącznie rozporządzenia z 1996 r., Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie powołując się właśnie na wyrok Trybunału początkowo stwierdzał nieważność, a następnie uchylał decyzje Generalnego Dyrektora Dróg Publicznych i decyzje Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej oraz właściwych organów I instancji, wydanych na podstawie przepisów nowego rozporządzenia.
Uzasadniając swoje stanowisko Naczelny Sąd Administracyjny stwierdza, że nowe rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie opłat drogowych również narusza zakres ustawowego upoważnienia oraz stanowi przepis o charakterze represyjnym, bowiem określone opłaty stanowią wielokrotność opłaty
podstawowej, a więc nie można ich uznać jako opłaty "podwyższone".Należy tu podkreślić, że w przypadku znacznego obniżenia opłat drogowych za przejazd pojazdem nienormaywnym bez zezwolenia przewoźnikom opłacałoby się te opłaty wnosić i eksploatować pojazdy przeładowane, samemu uzyskując korzyści ale niszcząc drogi.
Ponieważ obowiązujące rozporządzenie jest prawidłowe pod względem formalno-prawnym a podnoszone przez NSA zarzuty dotyczą wysokości opłat podwyższonych, które zdaniem Sądu noszą znamiona kar, nie można zgodzić się z przedmiotowymi wyrokami NSA. W związku z tym zostało wniesione przez Ministra Sprawiedliwości 7 rewizji nadzwyczajnych do Sądu Najwyższego. Pozostało do wniesienia jeszcze 20 rewizji.
Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 8 września 2000 r. oddalił rewizje nadzwyczajne Ministra Sprawiedliwości, przy czym SN uwzględnił dwie rewizje nadzwyczajne, ale tylko z przyczyn formalnych.
Taki stan rzeczy znany szerokiej rzeszy przewoźników powoduje, że prowadzona kontrola pojazdów przez pracowników rejonów dróg krajowych stała się nieefektywna. Jest to ponadto wysoce demoralizujące i powoduje, że przewoźnicy bezkarnie poruszają się po drogach publicznych pojazdami nienormatywnymi bez zezwolenia, niszcząc i tak już nadwyrężone drogi. W przypadku zatrzyman
ia skutecznie odwołują się od decyzji administracyjnych, nakładających opłaty podwyższone.Między innymi w celu usprawnienia ważenia pojazdów wewnątrz kraju rząd przedłożył w Sejmie projekt ustawy o powołaniu Inspekcji Transportu Drogowego, która wzorem innych państw europejskich zajmowałaby się m.in. kontrolą pojazdów na drogach publicznych. Inspekcja ta wyposażona by była w niezbędne uprawnienia i środki techniczne przekazane przez GDDP.
System ważenia pojazdów na drogach wewnątrz kraju jest nieskuteczny w odniesieniu do przewoźników zagranicznych w ruchu międzynarodowym. Obciążając tych przewoźników za pomocą decyzji administracyjnych, GDDP nie ma możliwości wyegzekwowania nałożonych opłat. Skutecznym sposobem ochrony dróg przed tymi pojazdami może być ic
h kontrola na przejściach granicznych, tym bardziej że w 1992 r. staraniem Głównego Urzędu Ceł zakupiono do tego celu 35 wag. Właścicielem tych wag są wojewodowie, którzy stosownie do ustawy z dnia 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej są zobowiązani do wyposażenia przejść granicznych w urządzenia niezbędne do kontroli wykonywanych na przejściach.Od 1 lipca 2000 r. obowiązuje nowe rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie opłat drogowych w którym dostosowano zasady ustalania stawek opłat za przejazd po drogach publicznych pojazdów nienormatywnych do wysokości, obliczonych w ekspertyzie Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, jednostkowych strat wywołanych w wyniku przekroczenia poszczególnych parametrów. Po ich wprowadzeniu uległ urealnieniu rach
unek ekonomiczny kosztów przewozów drogami publicznymi jak również uległy zmianie relacje pomiędzy kosztami różnych rodzajów transportu na korzyść transportu kolejowego i wodnego. Obniżono stawki dla pojazdów nienormatywnych dokonujących przejazdów w ramach transportu kombinowanego i zaniechano ustalania tabeli stawek opłat podwyższonych za przejazd bez zezwolenia. W przypadku tych przejazdów stawki opłat są podwyższone w 90% przy przekroczeniach masy lub nacisków osi oraz o 70% przy przekroczeniu gabarytów.Z powodu praktycznie ograniczonej możliwości ustalenia trasy, którą przejechał bez zezwolenia pojazd, w którym w wyniku kontroli stwierdzono przekroczenie dozwolonych parametrów, stawki opłat podwyższonych są naliczane dla zryczałtowanej długości trasy wynoszącej 400 km, co odpowiada średniej długości trasy przy wydawaniu zezwoleń.
Ponadto w rozporządzeniu wprowadzono zasadę, iż opłatę podwyższa się o 25% za jazdę niezgodnie z warunkami podanymi w zezwoleniu. Wprowadzenie takiej opłaty dopuszcza art. 13 ust. 2a ustawy o drogach publicznych w brzmieniu ustalonym ustawą z dnia 21 stycznia 2000 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej (Dz.U. nr 12, poz. 136).
W uzupełnieniu przedstawiania sytuacji w zakresie pojazdów nienormatywnych informuję, że w państwach Unii Europejskiej kontrole pojazdów w zakresie nacisków osi na drogę i mas całkowitych są prowadzone przez policję lub państwowe inspekcje transportowe na drogach wewnątrz kraju. Skuteczność tych kontroli jest ba
rdzo duża, ponieważ pojazd przeciążony zostaje zatrzymany do czasu wpłacenia przez przewoźnika należnej opłaty karnej oraz po doprowadzeniu pojazdu do stanu zgodnego z przepisami.Biorąc powyższe wyjaśnienia pod uwagę jeszcze raz zwracam uwagę na konieczność jak najszybszych uregulowań prawnych w zakresie przygotowywanej ustawy o inspekcji transportu samochodowego.
Stan techniczny dróg krajowych pogarsza się. Szczegółowe dane na ten temat można znaleźć w raporcie wydawanym przez GDDP - Biuro Studiów Sieci Drogowej. Aktualnie 37,7% długości dróg krajowych wymaga podjęcia natychmiastowych remontów, a jedynie 18,8% długości sieci znajduje się w stanie dobrym. Pozostała część dróg krajowych wymaga zaplanowania i wykonania remontów w ciągu najbliższych kilku lat.
Stan techniczny dróg krajowych przebiegających przez województwo śląskie jest poniżej średniej krajowej. Szczególnie dotkliwy jest tu problem dróg o obniżonej nośności. Objawia się to uszkodzeniami w formie licznych spękań nawierzchni - co z punktu widzen
ia użytkowników prowadzi do obniżenia komfortu jazdy.Podniesiony w oświadczeniu problem uszkodzeń dróg na terenie województwa śląskiego, jest rezultatem niedostosowania konstrukcji dróg i użytych w przeszłości materiałów do szczególnie dużego w aglomeracji śląskiej ruchu pojazdów samochodowych, ze znacznym udziałem pojazdów ciężkich.
W przypadku drogi nr 1 - stan zły jest notowany na 50% jej długości a stan dobry na 30% jej długości. Głębokie koleiny są notowane na odcinkach o łącznej długości 24 km, co oznacza około 17% długości tej drogi na terenie województwa śląskiego.
W przypadku drogi nr 44 na części jej przebiegu mamy do czynienia z wpływem szkód górniczych, z czego wypływają pewne utrudnienia w ruchu.
Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych przeznacza corocznie znaczne środki na modernizację i wzmocnienie najważniejszych dróg województwa śląskiego. W szczególności w programach współfinansowanych z pożyczek Banku Światowego zrealizowano i realizuje się szereg kontaktów na tych drogach tzn.:
Droga nr 1
- w latach 1995-1996 wykonano modernizację nawierzchni drogi na odcinku Częstochowa-Katowice na długości ok. 43 km,
- Aktualnie realizowane są 3 kontrakty obejmujące modernizację nawierzchni drogi na odcinkach:
- Katowice - Kostuchna,
- Tychy - Pszczyna,
- Pszczyna - gr. b. woj. bielskiego,
o łącznej długości ponad 37 km. Wkrótce rozpocznie się modernizacja wiaduktu na odcinku Kostucha - Tychy.
W ramach programu ISPA przewiduje się realizację w latach 2001-2006 dwujezdniowej drogi S-1 o parametrach drogi ekspresowej na odcinku Bielsko-Biała - Cieszyn.
Droga nr 44
W latach 1996-1998 wykonano modernizację nawierzchni drogi na odcinkach Gliwice - Borowa Wieś i Mikołów - Tychy, o długości 17 km.
Droga nr 81
W latach 1996-1998 wykonano obwodnicę Ustronia o długości
ok. 4 km.W najbliższym okresie czasu będą zrealizowane kolejne 4 kontrakty na odcinkach: Piotrowice - Mikołów, Mikołów - Żory, Żory - Zbytków oraz w. Michałowska - Piotrowice, polegające na modernizacji nawierzchni na łącznej długości ponad 48 km.
W ramach Programów ISPA przewiduje się również budowę jednojezdniowej drogi ekspresowej S-69 na odcinku Żywiec - Zwardoń (2001-2006).
Uzasadnione jest więc stwierdzenie, że modernizacja głównych dróg na terenie województwa śląskiego jest traktowana priorytetowo w programach Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych. Jednak mimo znacznych nakładów finansowych przeznaczanych na poprawę stanu technicznego dróg na obszarze województwa śląskiego trudno będzie uzyskać zdecydowaną poprawę warunków jazdy, bez spowodowania zdecydowanego ograniczenia ruchu pojazdów nienormatywnych - w tym całkowitego wyeliminowania przejazdów pojazdami nienormatywnymi poruszającymi się bez zezwoleń.
Problem komunikacji drogowej w regionie śląskim w zasadniczym stopniu zostanie rozwiązany po zakończeniu budowy odcinków autostrad przebiegających przez Górny Śląsk tj.: A-4 (Wrocław - Gliwice - Katowice), A-1 (Częstochowa - Gliwice - granica Państwa) oraz wybudowaniu odcinków dróg ekspresowych.
Z wyrazami szacunku
Jerzy Widzyk