Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie
34. posiedzenie Senatu RP
22 kwietnia 1999 r.
Oświadczenie
Moje oświadczenie kieruję do ministra sprawiedliwości i prokuratura generalnego w jednej osobie oraz do ministra kultury i sztuki.
Podstawą mojego wystąpienia jest list, który otrzymałem od rady pedagogicznej Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Starachowicach. Pozwolę sobie tutaj ten list przytoczyć. Chcę powiedzieć, że w tym liście są wymienione dwie nazwy własne, które w moim przekonaniu nie zasługują na to, aby były wymieniane z trybuny Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Jednak bez wymienienia tych dwóch nazw własnych moje
wystąpienie byłoby bezprzedmiotowe. Jedna z tych nazw dotyczy tytułu prasowego, druga zaś nazwa określa personę wydawcy tegoż tytułu prasowego.Oto treść otrzymanego listu. "Wyrażając troskę o wychowanie polskiej młodzieży, prosimy o zainteresowanie się treścią obecnego na rynku miesięcznika ŤZłyť, którego wydanie specjalne ukazuje się co dwa miesiące.
Numer specjalny pisma ŤZłyť został przyniesiony w marcu przez ucznia naszej szkoły na lekcję języka polskiego poświęconą czasopismom. Sytuacja ta zbulwersowała nauczycieli i wywołała szeroką dyskusję na posiedzeniu rady pedagogicznej. Wspomniany uczeń klasy pierwszej zasadniczej szkoły zawodowej na początku roku szkolnego uczestniczył w zakłóceniu mszy świętej i profanacji krzyża w kościele w naszym mieście.
W wyniku obrad podjęto decyzję o zwróceniu uwagi władz na szkodliwość i niebezpieczeństwo wynikające z rozpowszechniania miesięcznika ŤZłyť przez Ruch SA i spowodowanie zakazu wydawania tych pism. W piśmie tym można między innymi zobaczyć gwałt na skatowanej i zakrwawionej kobiecie oraz serię kolorowych zdjęć ukazujących ćwiartowanie zwłok mężczyzny przez roznegliżowaną parę. Uważamy, że tego typu czasopisma należy traktować jako prowokację i namawianie do wynaturzeń i agresji, tym bardziej że jego czytelnikami bywają ludzie młodzi, bo pismo jest dostępne w koskach z gazetami.
Uważamy, że przyczyną agresywnego zachowania wyżej wymienionego ucznia jest między innymi oglądanie i czytanie pisma ŤZłyť.
W związku z powyższym wyrażamy protest przeciw wydawaniu tego rodzaju czasopism. Uważamy, że wydawca <<Złego>>, Małgorzata Daniszewska, popełniła przestępstwo, demoralizując czytelników, których postępowanie na pewno pozostaje pod wpływem pism.
Jak można wnioskować z podanego przez nas na wstępie przykładu, nie wystarczy włożyć ŤZłegoť w foliowaną koszulkę i napisać, że zawiera treści drastyczne. Pismo trafia między innymi do młodzieży i wywiera druzgocący wpływ na jej psychikę.
Przestępstwo popełnia też dystrybutor pisma ŤZłyť, Ruch SA w Skarżysku Kamiennej, który otrzymuje pismo z Ruchu SA w Katowicach.
W związku z tym prosimy o spowodowanie zakazu wydawania miesięcznika ŤZłyť i jego wydania specjalnego."
I w podpisie jest przewodnicząca rady pedagogicznej, dyrektor szkoły. Na tym koniec listu.
Wnoszę do pani minister sprawiedliwości, aby zainteresowała się tą sprawą i w razie uznania, że czyn popełniony przez wydawcę tego pisma nosi znamiona czynu zabronionego, zechciała nakazać podrzędnemu prokuratorowi wszczęcie postępowania w tej sprawie. A pana ministra kultury
i sztuki bardzo proszę o zajęcie się tą sprawą również i spowodowanie takich działań, jakie prawo dozwala, aby ewentualnie w innej jeszcze procedurze, o ile są takie możliwości prawne, spowodować wyeliminowanie tego pisma z publicznego obiegu.Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie