Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej przesłał odpowiedź na oświadczenie senator
Doroty Kempki, wygłoszone podczas 29. posiedzenia Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):Warszawa, dnia 22.02.1999 r.
Pani
Dorota Kempka
Senator RP
Odpowiadając z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów na oświadczenie Pani Senator z dnia 4 lutego 1999 r., w sprawie wystąpień chłopskich, spowodowanych aktualną sytuacją w rolnictwie MRiGŻ uprzejmie informuję, iż Rząd RP ma świadomość trudności jakie występują w tym dziale gospodarki narodowej i jego otoczeniu. Niewątpliwie główną przyczyną pogarszającej się koniunktury w rolnictwie jest wysoka podaż artykułów rolno-spoży
wczych (głównie mięsa wieprzowego i drobiowego) oraz trudności w ich wyeksportowaniu na rynki wschodnie.Pragnę podkreślić, iż Rząd nie traktował tego konfliktu, tylko jako sporu ze Związkiem Zawodowym Rolnictwa "Samoobrona". W stawianiu blokad uczestniczyły także pozostałe dwa związki - KZRKiOR oraz NSZZ RI "Solidarność", choć należy podkreślić, iż "Samoobrona" była najbardziej aktywna w ich organizowaniu.
Rząd, od momentu rozpoczęcia organizowania blokad przez rolników, wyrażał gotowość podjęcia rozmów merytorycznych ze wszystkimi organizacjami związkowymi i społeczno-zawodowymi rolników przestrzegającymi porządku i prawa. Nie mogło bowiem być tak, że z jednej strony trwają rozmowy z rządem, a z drugiej strony stawiane są blokady.
Rozwiązania siłowe o których wspomina Pani Senator w swoim wystąpieniu są ostatecznością, zawsze przecież łatwiej porozumiewać się przy stole niż na ulicy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, iż blokady skutecznie uniemożliwiały polskim firmom eksportowanie naszych artykułów żywnościowych - tym samym Polska traciła wiarygodność w oczach partnerów handlowych, nie mówiąc już o problemach, jakie stwarzały one podróżującym ludziom.
Nie mogę zgodzić się z twierdzeniem Pani Senator, że rząd nie ma "określonej polityki wobec rolnictwa". Rząd przygotował szereg rozwiązań prawno-organizacyjnych, które zamierza wprowadzić, aby przede wszystkim poprawić sytuację dochodową rolników. W 1999 r. rząd uznał za priorytetowe:
- stabilizację rynku rolnego przez zwiększenie możliwości zbytu produktów ro
lnych na rynkach zagranicznych (istnieje szansa na wznowienie eksportu polskiej wieprzowiny na rynek rosyjski),- zwiększenie konkurencyjności polskich produktów na rynkach krajowych i zagranicznych w wyniku modernizacji i restrukturyzacji sektora rolno-spożywczego,
- poprawę warunków życia i pracy mieszkańców wsi dzięki rozwojowi infrastruktury społeczno-gospodarczej, która stanowi warunek aktywizacji obszarów wiejskich.
Podpisany przez rząd w dniu 8 lutego br. protokół ustaleń z rozmów z rolniczymi związkami zawodowymi już spowodował podjęcie szeregu następujących działań:
- rozpoczęto pracę w Podzespole ds. Socjalnych nad opracowaniem kompleksowej polityki społecznej państwa wobec wsi,
- opracowano wstępne zasady i formy działań Agencji Rynku Rolnego na rynku mleka w proszku (dopłata do jego eksportu wyniesie około 24 mln zł) i masła oraz wstępne założenia interwencji na rynku zbóż (ustalono, iż interwencją obejmie się 3 mln t zbóż, przy zastosowaniu systemu dopłat bezpośrednio do producentów zbóż),
- rzą
Sądzę, że przedstawione powyżej konkretne przykłady, będą punktem wyjścia do prowadzenia dalszych działań na rzecz restrukturyzacji polskiej wsi i poprawy dochodowości z działalności rolniczej.