Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie
9. posiedzenie Senatu RP
19 marca 1998 r.
Oświadczenie
Byliśmy dziś, my, to znaczy senatorowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, mimowolnymi uczestnikami jednego z najbardziej kompromitujących wydarzeń, jakie się kiedykolwiek rozegrały na forum Senatu I, II i III Rzeczypospolitej.
Oto rządząca większość, reprezentowana przez kluby Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności, nie potrafiła osiągnąć porozumienia co do treści i kształtu uchwały dotyczącej tak ważnej dla Polski sprawy jak integracja europejska. Nie zdołali zwieńczyć debaty, którą sami zainicjowali. "Solidarność", która zagarnęła całą pulę wysoko płatnych s
enackich funkcji, nie zdołała, mimo szumnych zapowiedzi, sformułować zgodnej z polską racją stanu opinii w sprawie integracji europejskiej.Jak wobec tego przebywający obecnie w Stanach Zjednoczonych liderzy rządzącej koalicji mogą spodziewać się przychylności dla spraw Polski ze strony amerykańskiego Senatu, skoro w polskim Senacie, w którym AWS ma 51 mandatów, nie zdołali niczego wskórać?
Z zażenowaniem obserwujemy, że senatorowie "Solidarności" potrafią być solidarni jedynie w wyklinaniu Polski Ludowej, natomiast w sprawach przyszłości Polski i Polaków wykazują rażącą indolencję.
Senatorowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej wyrażają głębokie ubolewanie w związku z powstałą dziś sytuacją, która nie służy dobrze interesowi kraju, obniża rangę tej Izby, godzi w jej powagę i wręcz ośmiesza Senat RP.
Dzieje się to w chwili, gdy posłowie w Sejmie w tej samej kwestii porozumieć się potrafią, a liderzy wszystkich ugrupowań parlamentarnych osiągają korzystny dla Polski kompromis w sprawie NATO.
Z przykrością stwierdzamy, że obietnice senackich liderów z "Solidarności" i Unii Wolności o mającym nastąpić pod ich rządami zwiększeniu znaczenia Senatu okazały się dętą tromtadracją.
Czy nie wstyd wam, Panie i Panowie Senatorowie rządzącej większości? Jeśli nie wy, to my się z
a was wstydzimy.Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie