Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie


46. posiedzenie Senatu RP

2 grudnia 1999 r.

Oświadczenie

Wielce Szanowna Pani Minister!

Doskonale pamiętam, jak niejako tylnymi drzwiami zostały wprowadzone w zreformowanej ochronie zdrowia kontrakty menedżerskie. Do tej pory nikt nie pokusił się o prześledzenie skutków tego przedsięwzięcia. Z moich obserwacji niedwuznacznie wynika, że tylko wyjątkowo menedżerowie próbują zarządzać zakładami opieki zdrowotnej w taki sposób, jak to sobie założyli twórcy i promotorzy tego rozwiązania. W swojej masie menedżerowie służby zdrowia są to ci sami lub podobni dyrektorzy ZOZ, tylko bez porównania lepiej opłacani, posiadający wieloletnie kontrakty, a ich zarządzanie najczęściej prowadzi w prostej linii do upadłości kierowanego przez nich zakładu. Tak to przynajmniej wygląda na terenie byłego województwa legnickiego.

Pytanie pierwsze. Jak resort ocenia funkcjonowanie menedżerów w zreformowanej ochronie zdrowia?

Coraz częściej pojawiają się informacje, plotki, pogłoski o zamierzonej prywatyzacji placówek służby zdrowia. Śmiem twierdzić, że działają tu podobne mechanizmy jak przy wprowadzaniu kontaktów menedżerskich - zbiera się grupa nacisku (vide STOMOZ) i wtedy realizuje się projekt bez oglądania się na jego skutki.

Wiele wskazuje na to, że najczęściej będzie to prywatyzacja przez upadłość. Na to wskazuje wypowiedź pana Krzysztofa Miki, doradcy w Ministerstwie Zdrowia na posiedzeniu senackiej Komisji Zdrowia w dniu 28.09.1999 r. "...W tym roku będzie moment prawdy, wiele zakładów straci płynność finansową, trzeba będzie do nich dopłacić albo zlikwidować. Nie będzie pytania o skutki społeczne, socjalne, ponieważ nie będzie pieniędzy...".

Szczególne zaniepokojenie budzą nieokreślone bliżej zamiary prywatyzacyjne samodzielnych publicznych szpitali klinicznych. Te inicjatywy są o tyle niebezpieczne, o ile państwowe szpitale kliniczne są bazą dla dydaktyki i prowadzenia klinicznych badań naukowych.

Pytania drugie. Jakie są plany prywatyzacyjne resortu? Dobrze byłoby, gdyby te plany zostały szerzej nagłośnione, a nie były słodką tajemnicą wąskiego grona osób, być może widzących w tym swój prywatny interes. Na to może wskazywać program kursu, jaki odbył się w dniach 18-19.11 bieżącego roku w Serocku. W jaki sposób miałaby odbywać się prywatyzacja szpitali klinicznych, gdyby w większości przypadków budynki szpitali i większość wyposażenia są własnością uczelni.

Pytanie trzecie. Na jakich zasadach miałaby się odbywać dydaktyka po sprywatyzowaniu PSK?

Pytanie czwarte. W jakim trybie zostały nadane statuty szpitalom klinicznym i dlaczego nie uwzględniono opinii rektorów przy ich opracowaniu?

Pytanie piąte. Czy resort ma zamiar przekazać uprawnienia organu założycielskiego szpitali klinicznych rektorom akademii medycznych?

Prof. dr hab. Janusz Bielawski, senator RP


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie