37. posiedzenie Senatu RP, część 2 stenogramu


(Wznowienie posiedzenia o godzinie 9 minut 03)

(Posiedzeniu przewodniczą wicemarszałkowie Andrzej Chronowski i Donald Tusk)

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Proszę senatorów o zajmowanie miejsc.

Wznawiam obrady.

Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.

Powracamy do debaty nad punktem drugim porządku dziennego: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

Przypominam, że w przerwie obrad odbyło się posiedzenie Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, które ustosunkowały się do wszystkich wniosków przedstawionych w debacie.

Przypominam też, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie, zgodnie z art. 45 ust. 3 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.

Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, senator Elżbietę Płonkę, i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.

Senator Elżbieta Płonka

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Komisje na wspólnym posiedzeniu, które odbyło się wczoraj, zaakceptowały swoje poprzednie stanowisko. A spośród poprawek zgłoszonych w debacie zostały przyjęte i poparte przez połączone komisje poprawki pana senatora Willenberga, które przedkładam jako poprawki poparte przez połączone komisje.

Chciałam powiedzieć, że po posiedzeniu komisji wynikła jeszcze jedna kwestia, którą formalnie musieliśmy tu uwzględnić. Jest to poprawka druga, która jest konsekwencją przyjęcia poprawek pana senatora. Chodzi tu o to, aby miesięczny zasiłek chorobowy wynoszący 100% podstawy wymiaru zasiłku przypadał jedynie w czasie choroby w okresie ciąży, a nie także w przypadku długotrwałej choroby oraz wypadków w drodze do pracy i z pracy.

Pozostałe poprawki zostały zgłoszone jako wnioski mniejszości, które przedstawi pan senator Struzik.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Panie Senatorze, w sprawie formalnej, czy tak?

Senator Jerzy Kopaczewski:

Tak.

Pani Senator, komisje przyjęły także poprawki zgłoszone przez pana senatora Kulaka i moją skromną osobę...

(Senator Elżbieta Płonka: Przepraszam bardzo.)

Pani o nich nie powiedziała. Proszę, żeby wyartykułować je z trybuny. Dziękuję bardzo.

Senator Elżbieta Płonka:

Przepraszam bardzo.

Poprawka pierwsza jest autorstwa panów senatorów Kopaczewskiego i Kulaka. Jest ona również poparta przez połączone komisje i doprecyzowuje, których to posłów i senatorów dotyczy.

Patrzę, aby nie zgubić następnych poprawek, o których pan senator mówił.

Również poprawka dwudziesta piąta jest poprawką panów senatorów Kopaczewskiego i Kulaka. Jest ona poparta przez połączone komisje i dotyczy senatorów.

To chyba wszystkie poprawki, które poparły połączone komisje.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Dziękuję, Pani Senator.

Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę mniejszości połączonych komisji, senatora Adama Struzika, i przedstawienie wniosków mniejszości połączonych komisji.

Senator Adam Struzik:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Są trzy wnioski mniejszości. Dotyczą one art. 59, a dokładnie wykreślenia w ust. 3 pktu 4 i ust. 12, oraz art. 58. Chcę dodać, że głosowania nad tymi poprawkami przedstawiały się w ten sposób, że była równowaga i głos przewodniczącego zadecydował, że nie zostały one przyjęte.

W art. 58 chodzi o kwestię ponoszenia kosztów dostarczania zaświadczeń o niezdolności do pracy. Mniejszość połączonych komisji chciałaby, aby te koszty ponosił Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Jeżeli chodzi o skreślenie w art. 59 ust. 3 pktu 4, to chodzi tu przede wszystkim o to, żeby nie dawać możliwości dodatkowych badań na zlecenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, bo budzi wątpliwości, kto będzie za nie płacił. Chociaż pani minister na posiedzeniu komisji jednoznacznie stwierdziła, że koszty będzie ponosił Zakład Ubezpieczeń Społecznych, to jednak ten zapis nie jest tak jednoznaczny. Ponadto naraża to pacjentów na być może zupełnie zbędne dodatkowe badania i daje lekarzom orzecznikom ZUS instrumenty, które w dużym stopniu mogą również zaburzać prawidłowe stosunki w świecie lekarskim.

Ust. 12 w art. 59 dotyczy, przypominam, możliwości sprawdzania na wniosek pracodawców zasadności zaświadczeń o niezdolności do pracy. Obawiamy się, że będzie to źródłem bardzo wielu biurokratycznych procedur i wniosków pracodawców, którzy, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się polska gospodarka obecnie, będą w ten sposób starali się sprawdzać każde zwolnienie.

Tak więc bardzo proszę panie i panów senatorów o poparcie tych wniosków mniejszości. Nie wynikają one z chęci podważenia idei całej ustawy, są tylko, jak myślę, poprawkami precyzującymi, które umożliwią uniknięcie konfliktów i napięć. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Czy senatorowie wnioskodawcy chcą jeszcze zabrać głos? Nie widzę chętnych.

Przystępujemy do głosowania nad ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

Przypominam, że w tej sprawie w trakcie debaty komisje oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.

Informuję, że zgodnie z art. 47 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.

Poprawka pierwsza jest poprawką senatora Kopaczewskiego i Kulaka popartą przez połączone komisje. Poprawka ta ma na celu sprecyzowanie przepisów ustawy tak, aby prawo do zasiłku chorobowego od pierwszego dnia ubezpieczenia chorobowego przysługiwało byłym posłom i senatorom.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 82 obecnych senatorów 79 było za, 2 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 2).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę pierwszą.

Przystępujemy do głosowania nad poprawkami: drugą, czwartą, piątą, dziewiątą i siedemnastą. Głosujemy nad nimi łącznie. Są to poprawki senatora Willenberga poparte przez połączone komisje. Poprawka druga - do art. 5 ust. 1, poprawka czwarta - do art. 11 ust. 2, poprawka piąta - do art. 11 ust. 3 oraz poprawka siedemnasta - do art. 57 ust. 1 mają na celu przyznanie stuprocentowej podstawy wymiaru zasiłku chorobowego jedynie wtedy, gdy niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży, nie zaś wtedy, gdy powstała wskutek wypadku w drodze do pracy lub z pracy bądź też trwa nieprzerwanie ponad dziewięćdziesiąt dni. Podobne uregulowanie przewiduje poprawka dziewiąta dla świadczenia rehabilitacyjnego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 63 było za, 17 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 3).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawki.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką trzecią. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Poprawka trzecia wprowadza bardziej sprecyzowane kryterium przyznawania zasiłku chorobowego po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego dla osób chorych na chorobę zakaźną, której okres wylęgania jest dłuższy niż czternaście dni. Poprawka ma na celu zapobieżenie powstawaniu trudności w ustalaniu prawa do zasiłku.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na na 87 obecnych senatorów 83 głosowało za, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 4).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę trzecią.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką szóstą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Poprawka szósta ma na celu sprecyzowanie przepisu ustawy tak, aby okresy pobierania wynagrodzenia z tytułu niezdolności do pracy były wliczane do okresu zasiłkowego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 82 głosowało za, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 5).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania łącznie nad poprawkami: siódmą i trzydziestą czwartą. Są to poprawki komisji poparte przez połączone komisje. Poprawka siódma ma na celu wyeliminowanie sytuacji, kiedy prawo do zasiłku chorobowego po ustaniu ubezpieczenia przysługiwałoby osobom, które nabyły prawo do pobierania zasiłku dla bezrobotnych, świadczenia przedemerytalnego lub zasiłku przedemerytalnego. Poprawka trzydziesta czwarta stanowi konsekwencję poprawki siódmej.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 84 było za, 2 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 6).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawki.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką ósmą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje i ma na celu dostosowanie terminologii ustawy do terminologii, którą posługują się przepisy karne w systemie prawnym.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 86 głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 7).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dziesiątą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje i ma charakter redakcyjny.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 86 głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 8).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę dziesiątą.

Poprawka jedenasta jest poprawką komisji popartą przez połączone komisje i ma na celu dostosowanie przepisu do terminologii stosowanej w systemie prawnym przy obliczaniu terminów.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 87 głosowało za. (Głosowanie nr 9).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę jedenastą.

Przystępujemy do łącznego głosowania nad poprawkami: dwunastą, czternastą, piętnastą, dwudziestą drugą i dwudziestą ósmą. Są to poprawki komisji poparte przez połączone komisje. Mają one charakter redakcyjno-logiczny i eliminują zbędne powtórzenia dotyczące podmiotów uprawnionych do wystawiania zaświadczeń lekarskich.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 83 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu, 2 nie głosowało. (Głosowanie nr 10).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki przyjął.

Przystępujemy do łącznego głosowania nad poprawkami: trzynastą, szesnastą, dwudziestą, dwudziestą siódmą, trzydziestą pierwszą i trzydziestą szóstą. Przyjęcie tych poprawek wyklucza głosowanie nad poprawkami: dwudziestą pierwszą, dwudziestą drugą, dwudziestą trzecią, dwudziestą czwartą, dwudziestą piątą i dwudziestą szóstą. Są to poprawki pani senator Boguckiej-Skowrońskiej. Poprawka trzynasta do art. 55 ust. 1 stanowi konsekwencję poprawki dwudziestej, która zmierza do wykreślenia art. 59, oraz poprawki dwudziestej siódmej wykreślającej art. 60. Poprawki te dotyczą kontroli prawidłowości orzekania o niezdolności do pracy i wystawiania zaświadczeń lekarskich. Konsekwencją poprawki dwudziestej i dwudziestej siódmej jest ponadto poprawka szesnasta dotycząca danych o cofnięciu upoważnienia do wystawiania zaświadczeń lekarskich umieszczanych w rejestrze ZUS dotyczącym osób uprawnionych do wystawiania tych zaświadczeń. Poprawka trzydziesta pierwsza i trzydziesta szósta likwidują zbędne odesłania do skreślonych artykułów.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 22 głosowało za, 55 - przeciw, 10 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 11).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką osiemnastą. Jest to poprawka senatora Kopaczewskiego i senatora Kulaka. Poprawka osiemnasta do art. 57 ust. 2 ma na celu stworzenie możliwości nieumieszczania na zaświadczeniu lekarskim, na pisemny wniosek ubezpieczonego, kodu "E".

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 31głosowało za, 48 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 12).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki osiemnastej nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dziewiętnastą. Jest to poprawka senatora Struzika poparta przez mniejszość połączonych komisji. Poprawka dziewiętnasta ma na celu doprecyzowanie, iż oryginał zaświadczenia lekarskiego jest przesyłany do ZUS na koszt jego terenowej jednostki organizacyjnej.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 36 głosowało za, 47 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 13).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dwudziestą pierwszą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Stanowi ona doprecyzowanie, iż chodzi o badania lekarskie ubezpieczonego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 84 głosowało za, 1 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 14).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę dwudziestą pierwszą przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dwudziestą trzecią. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Ma na celu wyeliminowanie przyznanego lekarzowi orzecznikowi ZUS uprawnienia do żądania uzupełnienia badań będących podstawą orzeczenia o czasowej niezdolności do pracy przez lekarza, który wystawił zaświadczenie lekarskie. Poprawka zapewnia jedynie możliwość żądania przez lekarza orzecznika ZUS udostępnienia dokumentacji medycznej lub udzielenia wyjaśnień, informacji w sprawie ubezpieczonego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 84 głosowało za, 2 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 15).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dwudziestą czwartą. Jest to poprawka senatora Kopaczewskiego i senatora Kulaka oraz senatora Struzika, poparta przez mniejszość połączonych komisji. Poprawka dwudziesta czwarta ma na celu wykreślenie z ustawy zawartego w art. 59 ust. 3 pktu 4 przyznającego lekarzowi orzecznikowi ZUS, w celu kontroli, prawo zlecenia wykonania badań pomocniczych w wyznaczonym terminie.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 87 obecnych senatorów 35 głosowało za, 46 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 16).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dwudziestą piątą. Jest to poprawka senatora Kopaczewskiego i senatora Kulaka, poparta przez połączone komisje. Poprawka ta ma na celu doprecyzowanie, iż chodzi o posiadane wyniki badań.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 80 głosowało za, 4 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 17).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę dwudziestą piątą przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dwudziestą szóstą. Jest to poprawka senatora Kopaczewskiego, senatora Kulaka oraz senatora Struzika, poparta przez mniejszość połączonych komisji. Poprawka polegająca na skreśleniu ust. 12 w art. 59 ma na celu wyeliminowanie uprawnienia pracodawcy do wystąpienia do ZUS o przeprowadzenie kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw?

Kto się wstrzymał od głosu?

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 88 obecnych senatorów 33 głosowało za, 51- przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 18).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dwudziestą dziewiątą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Ma na celu uproszczenie rozliczania się przez płatników składek z ZUS. Poprawka dotyczy informowania ZUS o składnikach wynagrodzenia niezbędnych przy obliczaniu zasiłków.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 81 głosowało za, 7 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 19).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką trzydziestą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Ma charakter redakcyjny.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 88 obecnych senatorów 85 głosowało za, 1 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 20).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką trzydziestą drugą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Poprawka trzydziesta druga, do art. 77 pkt 4, dotycząca ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, ma na celu zagwarantowanie wyższej wysokości zasiłku wychowawczego dla osób wychowujących trzecie i każde następne dziecko od nowego roku budżetowego. Poprawka uwarunkowana jest uregulowaniami ustawy budżetowej na rok 1999.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 76 głosowało za, 6 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 21).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką trzydziestą trzecią. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Usuwa ona przeoczenie polegające na nieuwzględnieniu w terminologii ustawy zasiłku wychowawczego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 88 obecnych senatorów 87 głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 22).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką trzydziestą piątą. Jest to poprawka komisji poparta przez połączone komisje. Ma na celu zmianę terminu wejścia w życie niektórych przepisów ustawy. Potrzeba taka wynika z przyjętych rozwiązań art. 80 ustawy i wydłużenia się procesu legislacyjnego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 85 głosowało za, 3 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 23).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały w sprawie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa wraz z przyjętymi przez Senat poprawkami.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały w całości wraz z przyjętymi przez Senat poprawkami, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 70 głosowało za, 8 - przeciw, 11 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 24).

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

Powracamy do debaty nad punktem trzecim porządku dziennego: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Przypominam ponadto, że Komisja Praw Człowieka i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o wprowadzenie poprawki do ustawy.

Komisja wnosiła o zastąpienie w art. 1 pkcie 3 literze "a" wyrazów "oraz upoważnieni pracownicy Biura Rzecznika Interesu Publicznego słowami "oraz, w zakresie określonym przez Rzecznika, upoważnieni pracownicy Biura". Poprawka zmierza do tego, aby upoważnieni pracownicy Biura Rzecznika Interesu Publicznego mogli korzystać z prawa wstępu do pomieszczeń, w których znajdują się materiały i dokumenty określone w art. 31 ustawy, jedynie w zakresie określonym przez rzecznika.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Praw Człowieka i Praworządności projektem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 88 obecnych senatorów 83 głosowało za, 1 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 25).

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne.

Powracamy do debaty nad punktem czwartym porządku dziennego: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Przypominam, że Komisja Praw Człowieka i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Projekt ten za chwilę zostanie poddany pod głosowanie.

Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Praw Człowieka i Praworządności projektem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 87 głosowało za, a 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 26).

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne.

Powracamy do debaty nad punktem piątym porządku dziennego: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielonych na usuwanie skutków powodzi.

Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.

Przypominam też, że Komisja Gospodarki Narodowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o wprowadzenie poprawek do ustawy.

Za chwilę przystąpimy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.

Przystępujmy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 2 pktu 4 ustawy. Informuję, że poprawka ta zostanie poddana pod głosowanie razem z poprawką siódmą z druku nr 246A, dotyczącą zmiany brzmienia art. 5 ust. 4 ustawy. Przypominam, że komisja wnosiła o wprowadzenie następujących zmian w tych przepisach: w art. 2 pkcie 4 skreśla się wyrazy "zwanej dalej «ustawą»"; w art. 5 ust. 4 po słowach "w ustawie" dodaje się wyrazy "wymienionej w art. 2 pkt 4". Poprawki te zmierzają do usunięcia niewłaściwej konstrukcji legislacyjnej oraz do poprawienia czytelności art. 5 ust. 4.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 88 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 27).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 3 ust. 1 pktu 3 ustawy. Poprawka ta ma na celu sprecyzowanie użytego w tym przepisie pojęcia oraz dostosowanie go do terminologii ustawy o własności lokali.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 88 obecnych senatorów 87 głosowało za, 1- przeciw. (Głosowanie nr 28).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką Komisji Gospodarki Narodowej dotyczącą zmiany brzmienia art. 3 ust. 1 pkt 5 ustawy. Poprawka ta ma na celu usunięcie zwrotu niemającego merytorycznego znaczenia.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 86 głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 29).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy. Poprawka ta precyzuje, w jakiej wysokości mogą być udzielane kredyty na remont lub odtworzenie części budynku stanowiącej współwłasność właścicieli lokali, dostosowując ten przepis do art. 3 ust. 1.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 88 głosowało za, 1 - przeciw. (Głosowanie nr 30).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy. Poprawka ta ma charakter redakcyjny, dostosowuje ten przepis do treści pktu 1.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 88 obecnych senatorów 88 głosowało za poprawką. (Głosowanie nr 31).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 5 ust. 1 pktu 3 ustawy. Poprawka ta wprowadza pełną nazwę stopy redyskontowej weksli oraz precyzuje, iż w przepisie mowa jest o oprocentowaniu kredytów w stosunku rocznym.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 84 głosowało za, 4 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 32).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dotyczącą zmiany brzmienia art. 6 ust. 4 ustawy, jako że poprawka siódma była już przegłosowana łącznie z poprawką pierwszą. Poprawka ta zmierza do wyłączenia możliwości korzystania z dopłat do oprocentowania kredytów w sytuacji, gdy na określone roboty udzielony został wcześniej kredyt z dopłatami na podstawie odrębnych przepisów.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 81 głosowało za, 2 - przeciw, 5 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 33).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 10 ustawy. Poprawka ta precyzuje, iż chodzi o dopłaty należne Bankowi Gospodarstwa Krajowego na podstawie odrębnych przepisów, a nie na podstawie niniejszej ustawy.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 87 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 34).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką komisji dotyczącą zmiany brzmienia art. 11 ustawy. Poprawka ta rozszerza zastosowanie ustawy na kredyty spełniające warunki określone w ustawie, udzielone przed dniem jej wejścia w życie.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów 81 głosowało za, 1 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 35).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały w sprawie ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielonych na usuwanie skutków powodzi wraz z przyjętymi przez Senat poprawkami.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały w całości wraz z przyjętymi przez Senat poprawkami, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciw, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 89 obecnych senatorów wszyscy głosowali za projektem uchwały. (Głosowanie nr 36).

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielonych na usuwanie skutków powodzi.

Panie Senatorze, proszę bardzo. Rozumiem, że w sprawie formalnej.

Senator Marcin Tyrna:

Panie Marszałku, w imieniu klubu AWS proszę o półgodzinną przerwę.

(Senator Krzysztof Kozłowski: W czasie głosowania?)

(Senator Ryszard Jarzembowski: Bardzo proszę o możliwość złożenia ważnego oświadczenia osobistego.)

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Zgodnie z regulaminem nie ma możliwości składania oświadczeń osobistych. Wczoraj już o tym mówiłem. Pan senator...

(Senator Ryszard Jarzembowski: W tym samym trybie, co pani senator Anna Bogucka-Skowrońska.)

Nie ma takiego trybu. Powiedziałem, że z protokołu to zniknie. Panie Senatorze, pani senator Bogucka-Skowrońska wie o tym, że tego, co wygłosiła, nie ma w protokole.

(Senator Ryszard Jarzembowski: Ale sprawa jest ważna, Panie Marszałku, także dla Senatu. Bardzo proszę.)

No, nie mogę łamać regulaminu, Państwo Senatorowie. Jest mi przykro z tego powodu. Oświadczenia jednoznacznie są wygłaszane pod koniec posiedzeń, tylko i wyłącznie. Podkreślamy to zawsze, kiedy zaczynamy obrady.

Senator Ryszard Jarzembowski:

Może, jak powiem, to pan marszałek się zgodzi, mam nadzieję.

Chciałem w imieniu senatorów Sojuszu Lewicy Demokratycznej zaproponować Wysokiemu Senatowi uczczenie chwilą ciszy pamięci pani marszałek Zofii Kuratowskiej. Proszę o to.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Myślę, Panie Senatorze, że jest to bardzo cenna inicjatywa. Po wznowieniu obrad zrobimy to jak najbardziej. Ale głosu, Szanowni Państwo Senatorowie, udziela się tylko w jasnych i wyraźnych sytuacjach, tak mówi o tym regulamin. I ja po prostu tego przestrzegam.

Szanowni Państwo Senatorowie, ogłaszam przerwę do godziny 10 minut 30.

(Przerwa w obradach od godziny 9 minut 52 do godziny 10 minut 36)

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Proszę państwa senatorów o zajmowanie miejsc. (Rozmowy na sali).

Panowie senatorowie z klubu Unii Wolności... (Rozmowy na sali).

Wznawiam obrady.

Szanowni Państwo Senatorowie! Proszę o powstanie. Proszę, abyśmy uczcili minutą ciszy pamięć pani marszałek Zofii Kuratowskiej. (Wszyscy wstają). (Chwila ciszy).

Dziękuję.

Powracamy do debaty nad punktem szóstym porządku dziennego: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz ustawy o zawodzie lekarza.

Przypominam, że w przerwie obrad odbyło się posiedzenie Komisji Praw Człowieka i Praworządności, Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej, które ustosunkowały się do wszystkich wniosków przedstawionych w trakcie debaty.

Przypominam również, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie, zgodnie z art. 45 ust. 3 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.

Proszę sprawozdawcę Komisji Praw Człowieka i Praworządności, Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej, senatora Piotra Andrzejewskiego, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.

Senator Piotr Andrzejewski:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Połączone komisje, po zapoznaniu się ze stanowiskami poszczególnych komisji, prezentowanych w odnośnych drukach, jak i z wnioskami zgłoszonymi w trakcie debaty, postanowiły zaproponować Senatowi przyjęcie poprawek: trzeciej, czwartej, siódmej i ósmej z druku nr 243Z. Zostały one poparte przez połączone komisje.

Poprawka trzecia zmierza do tego, aby obniżyć standard ochrony dziecka poczętego poprzez objęcie go ochroną penalną. Chodziłoby nie o każde uszkodzenie ciała dziecka poczętego, lecz tylko o takie, które zagraża jego życiu. Chcemy odnieść do uszkodzeń ciała dziecka zwrot, który dotąd był użyty tylko w stosunku do drugiego z wymienionych przestępstw, mianowicie do rozstroju zdrowia zagrażającego życiu. Komisje zgodziły się na taki zakres obniżenia ochrony penalnej dziecka poczętego.

Dalej, komisje w poprawce czwartej przyjęły, iż sankcja za przestępstwo wymienione w art. 157a, dodawanym ustawą nowelizującą, powinna zostać zwiększona o możliwość pozbawienia wolności do lat dwóch. W tej sytuacji, po przyjęciu poprawki zaproponowanej przez Komisję Praw Człowieka i Praworządności, dyspozycja normy karnej opatrzona sankcją, iż podlega ona grzywnie oraz karze ograniczenia wolności, brzmiałaby, iż przestępstwo to podlegałoby nie tylko grzywnie i karze ograniczenia wolności, ale również pozbawieniu wolności do lat dwóch.

Poprawka siódma zmierza do wyeliminowania kontrowersyjnego, z systemowego punktu widzenia, zapisu nowelizującego ustawę o zawodzie lekarza poprzez dodanie nowego przepisu art. 26a. Wreszcie poparta przez komisję poprawka senatora Chrzanowskiego... Przepraszam, poprawka siódma... Ta, którą omówiłem, to jest poprawka ósma, zmierzająca do skreślenia art. 26a dodawanego ustawą nowelizującą. Była to propozycja Komisji Ustawodawczej poparta przez połączone komisje.

Poprawka siódma została również poparta przez połączone komisje. Zmierza ona z kolei do zwiększenia ochrony dziecka poczętego dzięki całkowitemu zakazowi eksperymentów badawczych w stosunku do dziecka. Poprawka ta polega na zmianie art. 26 ust. 3, który nie był ruszany ustawą nowelizującą, natomiast mieścił się w zakresie materii, którą zajmował się Sejm. Jeżeli ta propozycja zostałaby przyjęta, to wówczas istniejącym w ustawie o zawodzie lekarza zakazem uczestniczenia w eksperymencie badawczym osób ubezwłasnowolnionych, pozbawionych wolności oraz żołnierzy służby zasadniczej byłoby także objęte dziecko poczęte.

Te cztery propozycje poprawek trzy połączone komisje uważały za godne przedłożenia do zatwierdzenia Wysokiemu Senatowi. Dziękuję.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Dziękuję.

Proszę sprawozdawcę mniejszości połączonych komisji, senator Dorotę Kempkę, o zabranie głosu i przedstawienie wniosków mniejszości połączonych komisji.

Senator Dorota Kempka:

Panie Marszałku, dziękuję za udzielenie głosu.

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Od samego początku konsekwentnie byłam za tym, żeby te projekty ustaw nie były przez nas rozpatrywane. Dlatego postawiłam wniosek o odrzucenie nowelizacji ustawy - Kodeks karny i ustawy o zawodzie lekarskim. Podtrzymuję ten wniosek, ponieważ uważam, że zaproponowane rozwiązania, mimo że są złagodzone przez Wysoką Izbę, w dalszym ciągu nie będą stwarzały godziwych warunków zarówno dla kobiet, które są w ciąży, jak i dla lekarzy prowadzących badania prenatalne i zajmujących się opieką nad dziećmi. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Dziękuję.

Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostali senatorowie sprawozdawcy chcą jeszcze zabrać głos?

Senator Jarzembowski, proszę bardzo.

Senator Ryszard Jarzembowski:

Bardzo dziękuję, Panie Marszałku.

Chciałbym argumentację przedstawioną przed chwilą przez panią senator Dorotę Kempkę rozszerzyć o to, co przyświecało mi, gdy składałem wniosek o odrzucenie ustawy. Otóż uważam, że wejście w życie tej nowelizacji oznacza faktyczny zakaz badań prenatalnych. Byłoby to odebraniem kobiecie i jej dziecku szansy na skorzystanie z postępu nauki. W praktyce eliminowałoby kobiety powyżej trzydziestego piątego roku życia z możliwości skorzystania z badań prenatalnych. Tymczasem, jak powiedziałem w debacie, w krajach rozwiniętych, w krajach Unii Europejskiej, z którymi się wkrótce prawdopodobnie stowarzyszymy, w Wielkiej Brytanii, Holandii nie tylko nie ma zakazu badań prenatalnych dla kobiet powyżej trzydziestego piątego roku życia, ale wszystkie starsze ciężarne są obowiązkowo poddawane badaniom prenatalnym. Uważam, że nie powinniśmy odstawać od tych norm, bo grozi to nieobliczalnymi konsekwencjami, zarówno dla matek, jak też dla osób poczętych. Świadomie mówię o osobach poczętych, ponieważ uważam, że używany tutaj termin "dziecko poczęte" jest nieadekwatny do sytuacji. Poczęte jest zarówno dziecko, jak i starzec. Przecież dzieckiem jest się tylko przez pewien okres w życiu. Potem człowiek staje się dorosłym, wreszcie starcem. Dlatego uważam, że używanie tutaj pojęcia "dziecko poczęte" jest nieadekwatne, powinniśmy używać określenia "osoba poczęta". Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Pani senator Bogucka-Skowrońska.

Senator Anna Bogucka-Skowrońska:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Komisja Praw Człowieka i Praworządności wnosi o poparcie poprawki piątej. Bez niej zmiany dokonane przez Senat właściwie nie odmienią sytuacji, jaka została wywołana ustawą sejmową.

Otóż w art. 157a w ustawie sejmowej, to jest art. 1 pkt 4, jest mowa o występku uszkodzenia ciała dziecka poczętego lub rozstroju zdrowia zagrażającym jego życiu. Jest oczywiste, że nie dotyczy to przede wszystkim działań agresywnych przeciwko matce, bo wtedy są to działania okrutne. Sprawca może odpowiadać za to karą do dziesięciu lat pozbawienia wolności. A zatem ten przepis jest przewidziany przede wszystkim dla osób, które podejmują działania nie przeciwko matce, ale bezpośrednio przeciwko dziecku poczętemu. I w § 2 jest kontratyp, czyli: nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenia zostały spowodowane działaniami leczniczymi, koniecznymi dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego. Czyli jest to wyraźne zawężenie nieodpowiedzialności lekarza tylko i wyłącznie do działań podjętych w przypadku stwierdzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia oraz koniecznosci działań. Tymczasem diagnostyka prenatalna jest obciążona ryzykiem, od biopsji kosmówki - ryzyko najmniejsze, od 0% do 0,5% - do kariocentezy, czyli pobierania krwi płodowej - około 2%. Wina umyślna, która jest tu wymagana, to nie tylko zamiar bezpośredni, ale i ewentualny. Jeżeli lekarz wie, że jego działanie jest obciążone ryzykiem, to może odpowiadać za działania diagnostyczne, bo one nie są z tego wyłączone. Mimo że służą ochronie zdrowia kobiety, to jednak nie służą uchyleniu jakiegoś bezpośrednio grożącego niebezpieczeństwa, bo w momencie, kiedy istnieją wskazania do badań prenatalnych, w ogóle nie wiemy, czy to niebezpieczeństwo grozi.

W związku z tym Komisja Praw Człowieka i Praworządności zaproponowała, aby brzmienie tego artykułu było następujące: "Nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań medycznych, podjętych dla ochrony zdrowia kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego". Nie ma tu mowy o żadnych eksperymentach, o czymkolwiek, przed czym cała inicjatywa jakby chce chronić, ale jest to raczej rozszerzenie działań medycznych również na te, które są działaniami diagnostycznymi, z zakresu diagnostyki, a nie tylko leczenia podjętego w konkretnym przypadku. Uważamy, że tego typu przepis jest wręcz konieczny, jeżeli nasze pozostałe przepisy nie mają być martwe.

Dlatego w imieniu komisji bardzo proszę o przyjęcie poprawki piątej.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Czy ktoś z państwa senatorów chce jeszcze zabrać głos? Senator Kulak, proszę.

(Senator Anna Bogucka-Skowrońska: Jeszcze ja, jako ja, ale już z miejsca.)

Pani senator już była jako pani.

Senator Anna Bogucka-Skowrońska:

Panie Marszałku, ja z miejsca, bo ta moja poprawka oczywiście nie jest już takiej rangi jak poprawki całej komisji. Ja wnosiłam o to, żeby jednak stworzyć typ uprzywilejowany dzieciobójstwa związanego ze znacznym uszkodzeniem dziecka lub szczególnie trudną sytuacją osobistą, zabójstwa noworodka w sposób analogiczny do działania pod wpływem afektu przy normalnych zabójstwach, czyli z możliwością orzeczenia kary od roku do lat dziesięciu. Zachowana by była aksjologia, jaka stoi u podstaw zmian dokonanych przez Sejm w nowym Kodeksie karnym, ponieważ to normalne dzieciobójstwo jest zagrożone karą od trzech miesięcy do lat pięciu, a tu - od roku do lat dziesięciu, czyli pozwala na wielką elastyczność w stosunku do różnych działań, jakie są w tej sytuacji podejmowane. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Pan senator Kulak, proszę bardzo.

Senator Zbigniew Kulak:

Panie Marszałku! Moje wczorajsze wystąpienie było przez niektórych senatorów oceniane jako dość emocjonalne. Oczywiście w dalszym ciągu uważam, że mam prawo do tego typu poglądów, tym bardziej że, jak ujawniłem wczoraj, chyba po raz pierwszy na tej sali, mam pewne rodzinne uwarunkowania, które skłaniają mnie do takich właśnie poglądów. Tak więc wczoraj, kończąc to wystąpienie, ostrzegałem i chciałbym tylko powtórzyć, że ustawa jest kolejnym krokiem, który będzie izolował nasz kraj od innych krajów europejskich. Jeśli ustawa ta zostanie uchwalona, to zbuduje pewien symboliczny - na razie symboliczny - mur wokół Polski, który utworzy z Polski pewien rodzaj skansenu. Ja i moi wyborcy w takim skansenie żyć nie chcemy. Dziękuję.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Chyba wszyscy.

Pan Senator Chrzanowski, proszę bardzo.

Senator Wiesław Chrzanowski:

Chciałem, w odniesieniu do poprawki siódmej, przede wszystkim prosić o sprostowanie, bo ta poprawka jest zapisana niezgodnie z tym, co złożyłem panu marszałkowi wczoraj po swoim przemówieniu. Tą poprawką miało być zastąpienie pktu 2 w art. 2 brzmieniem, które podałem. Mianowicie wnosiłem, żeby art. 26a w brzmieniu uchwalonym przez Sejm został usunięty, a tymczasem przy tym zapisie wygląda tak, że chcę dodać punkt, a ten artykuł mógłby ewentualnie zostać. Takiej absurdalnej poprawki nie składałem. Jest wyraźnie napisane, że chodzi o ten pkt 2, a nie o dodanie jakiegoś innego punktu. Tak więc to jest pierwsza uwaga: zniekształcenie złożonej przeze mnie poprawki.

Druga uwaga jest taka, że nie zachodzi tutaj wyjście poza uprawnienia konstytucyjne Senatu, dlatego że w tym, co uchwalił Sejm, w art. 26 ust. 1 - nie ust. 2 lecz ust. 1, bo odrzucamy tutaj kwestie prenatalne - jest mowa o działaniach, które służą ochronie życia lub zdrowia. Natomiast w eksperymencie leczniczym - mówi o tym wyraźnie art. 21 ust. 2 ustawy o zawodzie lekarza - chodzi o działania, które zdążają do osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia. Czyli tym właśnie zajmował się Sejm.

Z kolei inny element dotyczy eksperymentów badawczych. Tam pierwsze zdanie art. 21 ust. 3 mówi, że eksperyment badawczy ma na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy medycznej i może być przeprowadzany również na zdrowych. I dlatego wprowadzenie zapisu, że dziecko poczęte jest wyłączone z eksperymentu badawczego, w pełni pokrywa się z tematem rozpatrywanym przez Sejm. Chcę przypomnieć, że cały problem dotyczy wprowadzenia nowelizacji w rozdziale 4 "Eksperyment badawczy". I dlatego uważam, że ten zarzut, iż to nie jest konstytucyjne, jest niesłuszny. Jak mówię, albo się skreśla... Można powiedzieć, że skreślenie pktu 2 idzie dalej. Ale w moim wniosku było też skreślenie pktu 2 w brzmieniu ustawy uchwalonej przez Sejm. Dziękuję.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Mamy, Panie Senatorze, problem. Z moich informacji wynika, że to było zmodyfikowane na posiedzeniu komisji. Nie wiem, kto akurat prowadził obrady połączonych komisji. Ale to było za wspólną zgodą i część tej pana poprawki jak gdyby skonsumowano właśnie w poprawce ósmej, czyli w skreśleniu pktu 2. Inaczej ta poprawka w ogóle nie mogłaby być poddana pod głosowanie, bo wtedy one by się wykluczały. W związku z tym teraz nie mogę tej poprawki zmienić. Mogę ewentualnie zarządzić kilka minut przerwy, skonsultować moje informacje z przewodniczącym obrad połączonych komisji i ewentualnie to uzgodnić.

(Senator Krzysztof Piesiewicz: Panie Marszałku...)

Proszę bardzo, pan senator Piesiewicz.

Senator Krzysztof Piesiewicz:

Wydaje mi się, że po wyjaśnieniu pana senatora profesora Chrzanowskiego i przy tym zapisie, który mamy przedstawiony do głosowania, wszystko jest jasne.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Jednym słowem, decyzja mogłaby być taka, że po prostu głosować będziemy zgodnie z tym drukiem.

(Senator Krzysztof Piesiewicz: Tak, po wyjaśnieniu pana senatora Chrzanowskiego.)

Proszę bardzo, jeszcze pan senator Chrzanowski.

Senator Wiesław Chrzanowski:

Chciałbym powiedzieć, że tylko ja miałem prawo złożyć autopoprawkę do swojej poprawki. Tak mówi regulamin. Moja poprawka złożona w czasie posiedzenia wyraźnie mówiła o tym, że art. 26a w brzmieniu uchwalonym przez Sejm ma zniknąć z ustawy. Sugerowanie mi, że chciałem dodać to, równocześnie z ewentualną możliwością zachowania art. 26a, jest sprowadzeniem mojego rozumowania do absurdu.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Panie Senatorze, Szanowni Państwo Senatorowie, ogłaszam dziesięć minut przerwy.

I poproszę przewodniczącego obrad komisji.

(Przerwa w obradach od godziny 10 minut 56 do godziny 11 minut 01)

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Szanowni Państwo Senatorowie, chciałbym w tej chwili podać pewien komunikat. Mianowicie za moment odbędzie się wspólne posiedzenie trzech połączonych komisji: Komisji Praw Człowieka i Praworządności, Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej.

Uprzejmie proszę senatorów będących członkami tych komisji i panów przewodniczących o zebranie się w sali obrad plenarnych.

Przerwa do godziny 12.00.

(Przerwa w obradach od godziny 11 minut 02 do godziny 12 minut 01)

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Panie i Panowie Senatorowie, proszę o zajmowanie miejsc.

Wznawiam obrady.

Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę połączonych komisji, pana senatora Andrzejewskiego.

Senator Piotr Andrzejewski:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Połączone komisje, w związku ze zgłoszonymi przez senatora Chrzanowskiego zastrzeżeniami co do kolejności głosowania zawartego w druku nr 243Z, przychyliły się do wniosku o zmianę kolejności głosowań.

Komisje, na podstawie art. 42 ust. 2 pktu 9 Regulaminu Senatu, wnoszą o formalną zmianę kolejności głosowań nad poprawkami. Nie taką, jaka wynika z druku nr 243, ale w ten sposób, żeby nad poprawką dotyczącą art. 26 ust. 3, z jednoczesnym skreśleniem pktu 2 w art. 2, co było warunkiem stwierdzanym przez senatora Chrzanowskiego, głosować po głosowaniu nad poprawką ósmą... A więc, żeby zmienić kolejność w ten sposób, że nad poprawką siódmą głosowalibyśmy dopiero po przegłosowaniu ósmej i dziewiątej.

Przypomnę, że według zestawienia, jeżeli przegłosujemy skreślenie pktu 2, dotyczącego dodania nowego art. 26a w ustawie o zawodzie lekarza, bezprzedmiotowe będzie głosowanie nad poprawką dziewiątą. Wtedy przystąpilibyśmy do głosowania nad poprawką siódmą senatora Chrzanowskiego.

Nad poprawką tą można głosować, zgodnie z intencją senatora Chrzanowskiego, wyłącznie w przypadku przyjęcia poprawki ósmej, to jest skreślenia przepisu nowelizującego ustawę o zawodzie lekarza, polegającego na dopisaniu nowego art. 26a.

W imieniu połączonych komisji składam wniosek senatora Chrzanowskiego, poparty przez te komisje, o zmianę kolejności głosowania.

Wicemarszałek Andrzej Chronowski:

Dziękuję.

Czy są jeszcze jakieś wątpliwości wśród państwa senatorów?

Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz ustawy o zawodzie lekarza.

Przypominam, że w tej sprawie w trakcie debaty przedstawiono następujące wnioski: senator Zbigniew Kulak, senator Dorota Kempka oraz senator Ryszard Jarzembowski przedstawili wnioski o odrzucenie ustawy; komisje oraz senatorowie wnioskodawcy wnosili o wprowadzenie poprawek do ustawy.

Informuję, że zgodnie z art. 47 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem senatora Zbigniewa Kulaka, senator Doroty Kempki oraz senatora Ryszarda Jarzembowskiego o odrzucenie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz ustawy o zawodzie lekarza.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięci przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto wstrzymał się od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 84 obecnych senatorów 25 głosowało za, 56 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu i 1 senator nie głosował. (Głosowanie nr 37).

Wobec odrzucenia wniosku o odrzucenie ustawy przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.

Poprawka pierwsza. Jest to poprawka Komisji Praw Człowieka i Praworządności. Poprawka ta ma charakter stylistyczny.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto wstrzymał się od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 84 obecnych senatorów 14 głosowało za, 61 - przeciw, 9 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 38).

Stwierdzam, że Wysoka Izba poprawki pierwszej nie przyjęła.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką drugą. Jest to poprawka pani senator Boguckiej-Skowrońskiej. Polega ona na dodaniu art. 149a i ma na celu umieszczenie w Kodeksie karnym przepisu, w którym przesłankami łagodniejszej kwalifikacji za zabójstwo noworodka będą znaczne uszkodzenia dziecka lub szczególnie trudna sytuacja osobista matki.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto wstrzymał się od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 84 obecnych senatorów 19 głosowało za, 58 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 39).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki drugiej nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką trzecią. Jest to poprawka Komisji Praw Człowieka i Praworządności poparta przez połączone komisje. Poprawka ta ma na celu podkreślenie, że sformułowanie "zagrażający życiu" odnosi się do obu członów dyspozycji przepisu, a zatem i do uszkodzenia ciała, i do rozstroju zdrowia.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 84 obecnych senatorów 22 głosowało za, 52 - przeciw, 10 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 40).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki trzeciej nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką czwartą. Jest to poprawka Komisji Praw Człowieka i Praworządności poparta przez połączone komisje. Poprawka ta ma na celu zaostrzenie sankcji przepisu, zrównuje ją z sankcją zawartą w art. 157 §2, czyli za przestępstwo lekkiego naruszenia czynności narządu ciała lub lekkiego rozstroju zdrowia.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 85 obecnych senatorów 60 głosowało za, 17 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 41).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawkę czwartą przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką piątą. Jest to poprawka Komisji Praw Człowieka i Praworządności. Poprawka ta zmierza do rozszerzenia zakresu wyłączenia przestępczości czynu lekarza, który dopuścił się uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego, o ile było to następstwem nie tylko działań leczniczych, ale wszelkich działań medycznych podjętych dla ochrony zdrowia kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 31 głosowało za, 49 - przeciw, 6 senatorów wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 42).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki piątej nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką szóstą. Jest to poprawka pana senatora Chrzanowskiego do art. 2, polegająca na dodaniu nowego punktu przed pktem 1. Zmierza ona do wprowadzenia zasady, iż zgodę na przeprowadzenie eksperymentu leczniczego na dziecku poczętym będzie wyrażał sąd opiekuńczy.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 3 głosowało za, 72 - przeciw, 11 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 43).

Stwierdzam, że Wysoki Senat poprawki szóstej nie przyjął.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką ósmą.

(Głosy z sali: Siódmą! Ósmą!)

Nad poprawką ósmą dlatego, że zgodnie z ustaleniami i ze sprawozdaniem nastąpiła zmiana kolejności. Wrócimy jeszcze do poprawki siódmej.

Poprawka ta jest poprawką Komisji Ustawodawczej popartą przez połączone komisje. Jej celem jest wyeliminowanie przepisu ograniczającego dostępność badań prenatalnych.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 85 obecnych senatorów 80 głosowało za, 1 przeciw, 4 senatorów wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 44).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę ósmą.

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dziewiątą.

(Głos z sali: Siódmą!)

Przystępujemy do głosowania nad poprawką dziewiątą...

(Głos z sali: Siódmą!)

...z tym, że poprawka dziewiąta została w tym momencie wykluczona w głosowaniu nad poprawką ósmą. (Wesołość na sali).

Przystępujemy do głosowania nad poprawką siódmą.

Poprawka siódma jest poprawką senatora Chrzanowskiego popartą przez połączone komisje. Polega ona na dodaniu po pkcie 1 nowego pktu 1a, który rozciąga zakaz uczestniczenia w eksperymencie badawczym na dzieci poczęte.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosowania, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 54 głosowało za, 21 - przeciw, 11 senatorów wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 45).

Stwierdzam, że Wysoki Senat przyjął poprawkę siódmą.

Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz ustawy o zawodzie lekarza wraz z przyjętymi przez Senat poprawkami.

Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały w całości wraz z przyjętymi przez Senat poprawkami, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.

Kto jest przeciwny, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.

Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.

Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.

Na 86 obecnych senatorów 61 głosowało za, 23 - przeciw, 2 senatorów wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 46).

Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz ustawy o zawodzie lekarza.

Informuję, że porządek dzienny trzydziestego siódmego posiedzenia Senatu został wyczerpany.

Przystępujemy do oświadczeń i wystąpień senatorów poza porządkiem dziennym.

Przypominam, że zgodnie z art. 42a ust. 2 Regulaminu Senatu wystąpienie takie nie może trwać dłużej niż pięć minut. (Rozmowy na sali).

(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Donald Tusk).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Proszę o zajmowanie miejsc i zachowanie ciszy, w skrajnym przypadku o szybkie opuszczenie sali, jeśli jest taka potrzeba.

Przystępujemy do oświadczeń.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Zbigniewa Kulaka. Przygotowuje się senator Kuczyński.

Senator Zbigniew Kulak:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Swoje oświadczenie kieruję do ministra zdrowia i opieki społecznej.

W ostatnich dniach otrzymałem list pełen żalu, goryczy od starszych już zapewne wiekiem nadawców. Otóż są oni rodzicami głęboko upośledzonego umysłowo, pełnoletniego syna, przebywającego w domu pomocy społecznej. List zawiera prośbę o nieujawnianie przeze mnie adresu konkretnego domu pomocy społecznej i nazwiska pensjonariusza.

Rodzice ci od 1 stycznia bieżącego roku, czyli od wejścia w życie tak zwanej reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych, są obciążani kosztami zakupu leków dla syna, które przekraczają miesięcznie 600 zł. Są to leki psychotropowe, neurologiczne i hormonalne. Do końca ubiegłego roku leki z dwóch pierwszych grup pacjent otrzymywał bezpłatnie. Dodatkowym bodźcem do napisania przez jego rodziców wspomnianego listu było zmuszenie ich w ostatnich tygodniach do pokrycia kosztów leczenia stomatologicznego u tego pacjenta. Spowodowało to w sumie, w ostatnim miesiącu, obciążenie rodziców, prawnych opiekunów pełnoletniego syna - wieloletniego pensjonariusza domu pomocy społecznej - kwotą prawie 10 milionów starych zł.

Pytają więc oni, czy żyją jeszcze w państwie prawa, skoro więźniowie w zakładach karnych otrzymują bezpłatnie zarówno leki, jak i pomoc lekarską?

Proszą o odpowiedź, w jaki sposób rząd zamierza rozwiązać ten problem, który jest ewidentnym przykładem odczuwanej przez obywateli, tak zwanej w starej nomenklaturze niesprawiedliwości społecznej. Jak rozwiązać go kompleksowo? Dziękuję.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Kuczyńskiego. Wygłosi dwa oświadczenia. Przygotowuje się senator Drożdż.

Senator Józef Kuczyński:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Z racji bardzo ciężkiej choroby mojej trzynastoletniej obecnie wnuczki od kilku lat mam osobisty, stały kontakt z Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu. Mam więc własne obserwacje i osobisty osąd pracy, roli i znaczenia tego szpitala. I w całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że dla dziesiątków tysięcy małych pacjentów istnienie tej placówki to ostatnia szansa uratowania zdrowia, a bardzo często i życia.

Jedynie w tym szpitalu podjęto się beznadziejnej protooperacji, ratując życie mojej wnuczki. Jedynie w tym szpitalu realizowane są, już czwarty rok, okresowe, systematyczne konsultacje i zabiegi, które dają szanse przywrócenia jej zdrowia. Stało się to nie tylko dzięki unikalnej aparaturze i wyposażeniu tego szpitala, ale przede wszystkim dzięki pracującemu tam wspaniałemu zespołowi lekarzy i pielęgniarek, którzy oprócz wielkiej wiedzy fachowej mają olbrzymie doświadczenie w leczeniu dzieci i wyjątkowy, wprost rodzicielski stosunek do nich, co, jak dobrze wiadomo, ma wyjątkowo istotne znaczenie w procesie leczenia. Przez te cztery lata moich stałych kontaktów z Centrum Zdrowia Dziecka spotkałem się osobiście z setkami podobnych przypadków, jak choroba mojej wnuczki, a w rejestrach szpitala są zapisane dziesiątki tysięcy przypadków dzieci wyleczonych z beznadziejnych chorób.

Dziś tej wspaniałej placówce grozi bankructwo, bowiem z powodu biurokratycznej, bezmyślnej interpretacji przepisów wdrażanej obecnie reformy służby zdrowia czy też może z przyczyny fatalnych rozwiązań, oderwanych od realiów życia, zapisanych w zasadach tej reformy, regionalne kasy chorych nie przekazują w ślad za przyjętymi do centrum małymi pacjentami odpowiednich środków na niezbędne leczenie. Przekazywane szpitalowi kwoty ograniczane są do ustalonych biurokratycznie przez urzędników kas chorych limitów, które nie zaspokajają ani ilościowych, ani jakościowych potrzeb, jeśli chodzi o realizowane w tym szpitalu leczenie, niezbędne małym pacjentom.

Mimo takiej sytuacji lekarze i kierownictwo szpitala nie zasłaniają się formalnymi biurokratycznymi względami i gdy są wolne miejsca oraz gdy mają odpowiednie możliwości medyczne, nie odmawiają pomocy często wprost beznadziejnie chorym dzieciom, codziennie masowo przywożonym do Międzylesia przez zrozpaczonych rodziców, którzy w tej placówce upatrują ratunku i jedynie tutaj mogą go otrzymać.

Sytuacja szpitala, jak to sam stwierdziłem, będąc tam z wnuczką kilka dni temu, jest wyjątkowo groźna. Na prowadzenie codziennej, normalnej działalności zaciągnięto już olbrzymie kredyty, a prowadzona przez kierownictwo walka z biurokracją kas chorych nie przynosi rezultatów. Sytuacja staje się wprost beznadziejna. Jeżeli problem ten bardzo szybko nie zostanie rozwiązany, to już w najbliższych dniach szpital będzie musiał ograniczyć swoje świadczenia, a w niedalekiej perspektywie może mu grozić po prostu brankructwo. A wtedy to wspaniałe, tak potrzebne setkom tysięcy dzieci z całej Polski Centrum Zdrowia Dziecka przestanie funkcjonować. Do takiej tragicznej sytuacji, do takiego skandalu, nie wolno dopuścić.

Zwracam się więc do pani minister zdrowia Franciszki Cegielskiej, by osobiście bardzo pilnie zainteresowała się tym problemem i doprowadziła do wdrożenia takich rozwiązań, które uratują Centrum Zdrowia Dziecka i zagwarantują dalsze normalne funkcjonowanie tej tak niezmiernie ważnej, o tak wielkim dorobku i tak bardzo potrzebnej naszym dzieciom placówki. Dziękuję za uwagę.

Panie Marszałku, mam jeszcze jedno krótkie wystąpienie. Może się zmieszczę w pięciu minutach.

Niniejsze oświadczenie kieruję do ministra spraw zagranicznych.

Dotyczy ono nauczania języka polskiego dzieci i młodzieży pochodzenia polskiego w szkołach niemieckich oraz właściwego stosunku władz niemieckich do problemów tamtejszej Polonii.

W sprawie tej wystąpił do wszystkich członków naszej Komisji Spraw i Emigracji Polaków za Granicą Konwent Organizacji Polskich w Niemczech, w skład którego wchodzą: Katolickie Centrum Krzewienia Kultury i Tradycji Języka Polskiego, Kongres Polonii Niemieckiej, Polska Rada w Niemczech, Zrzeszenie Federalne oraz Związek Polaków RFN "Zgoda". Stanowisko konwentu można przyjąć jako miarodajne, gdyż jest to organizacja, która po raz pierwszy w powojennej historii zdołała zjednoczyć Polonię niemiecką i jest oficjalnie uznana przez nasz rząd za przedstawiciela Polonii i Polaków w Niemczech. A stanowisko to jest wyjątkowo alarmistyczne.

Pierwsza sprawa, która do tej pory praktycznie nie jest uregulowana, dotyczy nauki języka polskiego jako języka ojczystego. Jak podaje konwent, z takiej nauki korzysta jedynie około dwóch tysięcy uczniów w kilku landach, podczas gdy w Polsce języka niemieckiego jako języka ojczystego uczy się ogółem ponad dwadzieścia sześć tysięcy dzieci i młodzieży. Problem odpowiedniego stosunku władz obu naszych państw do sprawy nauki języka ojczystego jest jednym z zapisów traktatu polsko-niemieckiego o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. Niestety, w ocenie konwentu, zarówno w tej sprawie, jak i w wielu innych zapisach traktatu strona niemiecka nie wywiązuje się z przyjętych na siebie zobowiązań, a reakcja na ten stan naszego rządu, naszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, jest zdecydowanie niedostateczna. Wczoraj minęła ósma rocznica podpisania tego traktatu. Czas więc najwyższy, by nasz rząd zaczął bardziej zdecydowanie egzekwować realizację niektórych jego postanowień.

Dlatego też, w imieniu Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech, kieruję do ministra Bronisława Geremka następujące pytanie. Co Ministerstwo Spraw Zagranicznych zamierza zrobić, by rząd RFN uznał, za przykładem rządu RP, Konwent Organizacji Polskich w Niemczech za przedstawiciela Polaków i Polonii w Niemczech, by Polonia niemiecka odzyskała stracone po drugiej wojnie światowej prawa mniejszości narodowej, by zagwarantowane dla Polonii niemieckiej w podpisanym osiem lat temu traktacie prawa były w pełni respektowane, a w odniesieniu do nauki języka ojczystego - traktowane na zasadzie pełnoprawnej wzajemności? Dziękuję za uwagę.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Kazimierz Drożdż.

Apeluję o zachowanie dyscypliny czasowej.

Senator Kazimierz Drożdż:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Swoje oświadczenie kieruję do prezesa Rady Ministrów, pana profesora Jerzego Buzka.

Doszły do mnie wiadomości o tym, że Okręgowa Dyrekcja Gospodarki Wodnej we Wrocławiu wstrzymała obecnie kontynuację odbudowy zniszczeń popowodziowych na rzekach i potokach Dolnego Śląska, Opolszczyzny i na ziemi lubuskiej. Straty popowodziowe w systemach wodnych, urządzeniach hydrotechnicznych w tej dyrekcji ocenia się na około 900 milionów zł. Początkowo, po powodzi w 1997 r., oszacowano je na 750 milionów zł. Już w trakcie zagrożeń powodziowych przepływających wód podjęto różnorodne działania wykonawcze, wykorzystując głównie znajdujący się na Dolnym Śląsku potencjał wykonawczy firm hydrotechnicznych. Zakres likwidacji szkód i wykonania zabezpieczeń hydrotechnicznych uzależniony jest od środków finansowych. Hydrotechnika finansowana jest ze środków budżetowych ze względu na fakt, że należy ona do majątku skarbu państwa. Niestety, od lipca 1997 r. wykonano niezwykle mało robót w celu ochrony przed powodzią.

Z tego względu do ODGW oraz wszelkich szczebli władz państwowych i samorządowych napływają setki skarg i próśb o wznowienie prac zabezpieczających, stabilizujących na rzekach, zarówno na Odrze, jak i jej dopływach. Każdy doszedł już do racjonalnego wniosku, że nie wystarczy odbudować drogi, chodniki lub inną infrastrukturę. Najważniejsze jest, by odbudować zniszczone systemy rzeczne, gdyż nawet przy niewielkiej powodzi straty mogą być wielokrotnie większe niż w 1997 r.

Informuję, że program państwowych władz terenowych w zakresie odbudowy innej infrastruktury niż wodna wykonany jest już w około 60%. Z przykrością stwierdzam, że ze względu na minimalny zakres finansowania gospodarki wodnej wykonano zaledwie 10% założonego programu odbudowy i modernizacji systemów wodnych.

Mieszkańcy dorzecza górnej i środkowej Odry rzeczywiście mają prawo sądzić, że zagrożenie jest jeszcze większe niż poprzednio. Śladowy, wręcz minimalny w tym roku przydział środków finansowych na realizację opracowanego programu odbudowy zniszczeń hydrotechnicznych postawił dyrekcję w tragicznej sytuacji. Zostanie zamkniętych kilkaset budów i zadań rozpoczętych w 1997 i 1998 r., gdyż kwota 26 milionów 900 tysięcy zł, wydatkowana od stycznia do 15 maja, i tak była niewystarczająca do rozliczenia dziesiątek budów i zadań hydrotechnicznych. Charakter takich robót lub zadań polega na odbudowie jazów, progów, stopni stabilizujących dna cieków, powiązane są z inną infrastrukturą, oraz przywracaniu starych tras koryt w celu odsunięcia ich od zabudowy komunalnej i innej.

Do tych robót należą ponadto: odbudowa wałów, odbudowa występujących masowo na naszych ziemiach murów oporowych, podtrzymujących drogi, domy, a także naprawa zapór zbiorników wodnych. W czasie powodzi w 1997 r. nie uległa katastrofie żadna zapora wodna, ale ich obecny stan, po takim długim przeciążeniu, jakie miało miejsce w 1997 r., bezwzględnie wymaga dokończenia remontu. Przerywanie tych prac w sezonie budowlanym i skazanie tych budowli na podobne lub mniejsze obciążenie falą wezbraniową, może faktycznie grozić niejedną katastrofą.

Uprzejmie proszę pana premiera o zapewnienie dodatkowej kwoty 16 milionów zł na dokończenie najbardziej odpowiedzialnych budów i zadań związanych z zapewnieniem ochrony życia i mienia mieszkańców. Owych 16 milionów zł pokryje 5 milionów zł długu stanowiącego zobowiązanie dla już wykonanych robót zabezpieczających oraz 11 milionów zł koniecznych do zakończenia całościowych elementów robót, tak aby ich przerwanie nie spodowowało zagrożenia lub katastrofy większej niż można się spodziewać. Dziękuję za uwagę. (Oklaski).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Lorenz i pan senator Pietrzak złożyli do protokołu swoje oświadczenia, w tym aż cztery pan senator Pietrzak.*

Głos zabierze senator Jerzy Suchański. Przygotowuje się senator Żenkiewicz.

Senator Jerzy Suchański:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Mam cztery oświadczenia. Pierwsze kieruję do pana premiera Jerzego Buzka.

Minister gospodarki w piśmie z dnia 21 maja 1999 r. zwrócił się do prezesów spółek zarządzających specjalnymi strefami ekonomicznymi, aby natychmiast wstrzymali wydawanie zezwoleń na działalność gospodarczą, do czasu podjęcia przez rząd RP decyzji co do przyszłości strefy.

Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania.

Pierwsze pytanie: jaką moc prawną ma pismo ministra gospodarki z dnia 21 maja 1999 r.?

Drugie: kiedy rząd RP podejmie decyzję co do przyszłości stref ekonomicznych?

Jestem głęboko przekonany, że istnienie specjalnej strefy ekonomicznej, takiej jak na przykład Starachowice, pozwoli na złagodzenie skutków bezrobocia w tym rejonie. Podobne sytuacje będą miały miejsce w innych miejscowościach, w których funkcjonują specjalne strefy ekonomiczne.

Z poważaniem, Jerzy Suchański.

Drugie oświadczenie kieruję również do pana premiera Jerzego Buzka.

Na początku kwietnia 1999 r. w Kuratorium Oświaty w Kielcach wywieszona została lista osób, które nabyły prawa do dofinansowania tak zwanego czesnego w zakresie dokształcania nauczycieli. Listy te zostały przesłane do wyższych uczelni. Niestety, do tej pory nie przekazano środków finansowych. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że finanse powinny być przekazane z ministerstwa.

Proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie, dlaczego do tej pory środki finansowe nie zostały przekazane do wyższych uczelni oraz kiedy to nastąpi?

Z poważaniem, Jerzy Suchański.

Trzecie oświadczenie kieruję do pani minister sprawiedliwości Hanny Suchockiej.

Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytanie: czy prawdą jest, że adwokaci występujący w sądzie w roli tak zwanego obrońcy z urzędu, nie otrzymują wynagrodzenia za swoją pracę? Jeżeli tak, to kiedy otrzymają zaległe pieniądze? Środowisko adwokatów wielokrotnie podnosiło ten temat na różnego rodzaju spotkaniach.

Z poważaniem, Jerzy Suchański.

Ostatnie pytanie kieruję do pani marszałek Senatu Alicji Grześkowiak.

Uprzejmie proszę o pewne wyjaśnienie. Po pierwsze, czy zgodnie z Regulaminem Senatu pięć minut przeznaczonych dla senatora na oświadczenie oznacza maksymalny czas wystąpienia na każde oświadczenie, czy razem na wszystkie oświadczenia? Po drugie, czy senator może na przykład dwukrotnie zapisać się do tak zwanych oświadczeń?

Na poprzednim posiedzeniu Senatu pan marszałek Andrzej Chronowski, którego szanuję, zinterpretował to w sposób dla mnie niekorzystny, podczas gdy w wypadku innych osób intencja oraz wykładnia zapisu regulaminowego były zgoła odmienne. (Oklaski).

Z poważaniem, Jerzy Suchański. Dziękuję.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Żenkiewicza.

Senator Marian Żenkiewicz:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Moje pierwsze oświadczenie kieruję na ręce pana premiera Buzka.

Otóż w dniu 22 kwietnia złożyłem w tej Izbie oświadczenie skierowane do ministra zdrowia i ministra spraw wewnętrznych w sprawie przyspieszenia trybu przekazywania mienia jednostkom samorządowym. W wyniku mojego oświadczenia otrzymałem, między innymi w dniu wczorajszym, dwa pisma, jedno od ministra zdrowia, drugie od ministra spraw wewnętrznych. O ile minister zdrowia zdobył się w swoim oświadczeniu na to tylko, aby mnie pouczyć i przypomnieć, jakie są rozwiązania prawne w tym zakresie, o tyle minister spraw wewnętrznych był bardziej uprzejmy, gdyż stwierdził: "wnioski i uwagi przedstawione przez pana senatora są w pełni zasadne". I drugi cytat: "reasumując uznać należy, że w przedmiotowej sprawie zaistniała luka prawna, która wymaga niezbędnej nowelizacji". W zakończeniu pan minister spraw wewnętrznych pisze, że w przedmiotowej sprawie należy zasięgnąć opinii ministra skarbu. W związku z tym wskazane byłoby, aby projekt nowelizacji ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa, jak również stosownego rozporządzenia, przygotował minister skarbu.

A więc, proszę państwa, mamy taką sytuację: senator zwraca się w bardzo ważnej sprawie do dwóch ministrów. Jeden z ministrów poucza senatora, jaki jest w tej chwili stan prawny, drugi przyznaje mu rację i odsyła do swego kolegi. Żaden z tych ministrów nie podejmuje natomiast działań w celu uzdrowienia istniejącej sytuacji.

Pragnę przypomnieć panu premierowi, że sprawa jest bardzo ważna, dotyczy przekazania mienia jednostkom samorządowym. Dotychczas w województwie kujawsko-pomorskim, które reprezentuję, na osiemdziesiąt kilka jednostek, dokładnie na osiemdziesiąt jeden, przekazano zaledwie sześć. Jeśli tempo przekazywania tych jednostek w dalszym ciągu będzie podobne, to potrzebujemy około sześciu lat, ażeby wszystkie jednostki przeszły pod zarząd samorządu. A tymczasem jednostki, którym formalnie nie przekazano mienia, pomimo iż funkcjonują w sensie prawnym, nie mogą podejmować całości działań prawnych związanych z ich funkcjonowaniem, między innymi zbywać tego mienia, przekształcać się, dawać go pod zastaw, zaciągać odpowiednich kredytów.

Apeluję więc zatem do pana premiera, aby ta sprawa była przedmiotem posiedzenia Rady Ministrów albo przynajmniej jego części, tak aby problem został jak najszybciej rozwiązany.

Drugie oświadczenie kieruję do ministra skarbu Emila Wąsacza.

Kombinat Górniczo-Hutniczy "Polska Miedź", którego akcjonariuszem jest skarb państwa, kupił afrykańskie złoża miedzi i kobaltu w Kongo od spółki Colmet International, zarejestrowanej na brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Kontrakt, zawarty na kwotę 45 milionów dolarów zamiast planowanych wielomilionowych zysków, przynosi straty i kombinatowi, i polskiej gospodarce. Zarobił na tym pośrednik z Wysp Dziewiczych, spółka Colmet. Bliższe dane na ten temat przedstawia "Rzeczpospolita" nr 10 z 13 maja tego roku.

W związku z tym kieruję do pana ministra następujące pytania. Jaki jest zakres kontroli ze strony Ministerstwa Skarbu Państwa nad tą działalnością "Polskiej Miedzi" i czy tego typu transakcje są przedmiotem zainteresowania kontroli? Jak pan minister ocenia kontrakty zawarte przez KGHM "Polska Miedź" ze spółką Colmet i innymi spółkami zagranicznymi na zakup afrykańskich złóż pod względem ich efektów dla naszej gospodarki? I trzecie pytanie, czy przy zawieraniu wyżej wymienionych kontraktów przestrzegane były wszelkie wymogi prawa i czy nie została przekroczona dopuszczalna granica ryzyka handlowego?

Wyrażam nadzieję, że pan minister jest zainteresowany tą tak ważną sprawą i podejmie odpowiednie działania w celu jej wszechstronnego wyjaśnienia.

Rozumiem, Panie Marszałku, że mam jeszcze półtorej minuty, a w związku z tym pozwolę sobie złożyć trzecie oświadczenie kierowane do Prezydium Senatu.

Otóż zwracam się z uprzejmą prośbą, aby Prezydium Senatu zechciało opracować i podać do wiadomości senatorów harmonogram posiedzeń Senatu do końca bieżącego roku.

Wynika to z dwóch faktów. Po pierwsze, zbliża się okres wakacyjny, a więc my wszyscy, planując urlopy, musimy wiedzieć, kiedy będziemy mogli dysponować własnym czasem. A po drugie, z dotychczasowej praktyki wynika, że bardzo często planujemy nasze spotkania na okres dłuższy niż tydzień czy dwa tygodnie. Wszelkiego rodzaju zmiany w przewidywanych jak dotychczas posiedzeniach Senatu komplikują te sprawy.

A zatem sądzę, że należałoby wybrać metodę, która została przyjęta w Sejmie, i to chyba przy pełnej akceptacji wszystkich posłów, że Prezydium Sejmu - a w tym przypadku Senatu - powinno taki harmonogram, przynajmniej do końca roku, opracować. Oczywiście rozumiem, że nadzwyczajne sytuacje mogą wymusić jego zmiany, ale byłby to pewien szkielet, który stanowiłby wskazówkę dla nas jako senatorów, w jaki sposób mamy planować swój rozkład zajęć. Dziękuję bardzo. (Oklaski).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Ja tylko tytułem informacji na użytek dzisiejszych oświadczeń powiem, że intencja pojawiająca się w rozmowach w Prezydium Senatu jest taka, aby nie ograniczać liczby oświadczeń, ale zamykać je w pięciu minutach. Historia parlamentaryzmu ostatnich lat zna nawet trzydniowe wystąpienia, wtedy kiedy nie ma ograniczenia czasowego, po to, żeby nadużywać czasu do celów politycznych. Nikt polskich senatorów o to nie podejrzewa, ale intencja była z całą pewnością taka.

(Senator Ryszard Jarzembowski: Ale, Panie Marszałku, może dać dowolną ilość czasu?)

Ale przez dowolną ilość czasu nie można by było, na przykład, zamknąć posiedzenia i to mogłoby utrudnić pracę którejś z Izb. Ostatnio w Izraelu zdarzyło się trzydniowe wystąpienie po to, aby uzyskać przesunięcie terminu. Stąd pewna ostrożność. W naszym parlamencie zdarzyła się tylko taka sytuacja z panią poseł Lipowicz, która przemawiając, umożliwiła uzupełnienie kworum. Państwo pamiętają to dobrze.

Na dzisiaj ustalmy, że obowiązuje nas pięć minut. Prezydium Senatu na pewno postara się przedstawić państwu odpowiednią wykładnię.

(Senator Marian Cichosz: Można się zapisać powtórnie.)

(Senator Jerzy Pieniążek: Nie ma takiej wykładni.)

Nie ma i oczywiście przekażemy...

(Senator Ryszard Jarzembowski: Do ośmiu godzin, to wtedy się nie przedłuży.)

Przy pracach regulaminowych na pewno postaramy się doprecyzować także tę sprawę.

Co do planów urlopowych państwa senatorów, to jest wielce prawdopodobne, że urlop senacki zacznie się w okolicach 4 sierpnia i potrwa, no, odpowiednio długo.

Pan senator Tadeusz Rzemykowski złożył oświadczenie do protokołu*.

Głos zabierze pani senator Dorota Kempka. Przygotowuje się senator Piwoński.

Senator Dorota Kempka:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Mam przygotowane trzy oświadczenia. Wszystkie trzy kieruję do pana premiera Jerzego Buzka. Każde z tych oświadczeń dotyczy spraw tak mi bliskich i tak ważnych, że na co dzień dyskutujemy o nich w tej Izbie.

Pierwsze oświadczenie kieruję do pana Jerzego Buzka, prezesa Rady Ministrów, w sprawie tragicznej sytuacji dzieci z rodzin zastępczych w mieście Bydgoszczy.

Pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy pozostaje czterysta dziewięćdziesiąt siedem rodzin zastępczych, które opiekują się ponad pięciuset trzydziestorgiem dziećmi. Opiekunami dzieci często zostali dziadkowie lub starsze rodzeństwo, zwykle osoby bardzo biedne, niemające większych wpływów finansowych. Od maja bieżącego roku Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bydgoszczy został zmuszony do wstrzymania wypłat dla rodzin zastępczych. Powodem tego było fakt, że nie wpłynęły środki finansowe do wojewody kujawsko-pomorskiego - ci rodzice nie otrzymali również żadnej odpowiedzi - i że wyczerpały się możliwości wypożyczenia środków finansowych z innych źródeł.

Pragnę przy tej okazji poinformować, że na moje pisma, między innymi w tej sprawie, kierowane do wojewody kujawsko-pomorskiego w dniach 26 maja i 31 maja, nie otrzymałam żadnej odpowiedzi.

Wypłaty za maj bieżącego roku mają być zrealizowane pod koniec czerwca i na początku lipca, zaś czerwcowe dopiero w sierpniu, i to tylko wtedy, jeżeli środki finansowe na ten cel zostaną przekazane do urzędu wojewody. Ta sytuacja stała się powodem zbiorowego wystąpienia rodzin zastępczych w Bydgoszczy, które po, ich zdaniem, brutalnym i kpiarskim potraktowaniu przez wojewodę kujawsko-pomorskiego w Bydgoszczy odwiedziły moje biuro w dniu 15 czerwca, żądając pomocy i interwencji w tej sprawie. Desperacja tych ludzi w państwie prawa, które przyznaje i uważa, że największą wartością jest rodzina i niesienie pomocy poprzez środki finansowe na utrzymanie tej rodziny, jest w tej chwili poza wszelkimi formami. Przedstawiciele tych rodzin uważają, że właśnie ze względu na trudną sytuację ich sprawy powinny być załatwione do końca, tym bardziej że środki finansowe są niezbędne, żeby rodzina mogła prawidłowo funkcjonować. Ludzie ci, i ja również, nie potrafią zrozumieć, jak rząd w tym kraju może wymagać praworządnego zachowania się wszystkich, skoro sam nie przestrzega prawa i nie traktuje tego prawa tak, jak ono powinno być traktowane.

Szanowny Panie Premierze, nie oczekuję wielostronicowych wyjaśnień na piśmie, po prostu żądam konkretnej odpowiedzi na pytanie, kiedy środki finansowe na utrzymanie rodzin zastępczych zostaną przekazane do urzędu wojewody kujawsko-pomorskiego. To jest jedno oświadczenie. (Oklaski).

Drugie oświadczenie również dotyczy sprawy bardzo skomplikowanej, ale jednocześnie, jak uważam, niezbędnie wymagającej rozpatrzenia.

Do końca ubiegłego roku obowiązywało rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej, na mocy którego matki rezygnujące z pracy w celu zapewnienia opieki pielęgnacyjnej dziecku niepełnosprawnemu mogły ubiegać się o wcześniejszą emeryturę, bez względu na wiek, po udowodnieniu minimum dwudziestu lat pracy. W razie śmierci matki lub pozbawienia jej praw rodzicielskich z wcześniejszej emerytury mógł skorzystać ojciec mający dwadzieścia pięć lat pracy lub prawny opiekun dziecka.

Obowiązująca od 1 stycznia 1999 r. ustawa z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, DzU nr 182, poz. 1118, uprawnienia do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem specjalnej troski zachowała jedynie w odniesieniu do osób opiekujących się urodzonymi przed dniem 1 stycznia 1999 r., które do 31 grudnia 1998 r. spełniły warunki wymagane do omawianego świadczenia. Pozostali zostali tego pozbawieni.

W tej sytuacji uprzejmie proszę pana premiera o rozpatrzenie tego rozwiązania prawnego i wystąpienie z nowelizacją tegoż rozporządzenia, aby osoby, które mają dzieci niepełnosprawne, w dalszym ciągu mogły korzystać z takich praw, tak jak do 31 grudnia.

I trzecie oświadczenie. Myślę, że jest ono bardziej skomplikowane i trudne, niemniej kieruję je do pana premiera Jerzego Buzka. Oddaję je do protokołu.*

Natomiast chciałabym poinformować Wysoką Izbę, czego ono dotyczy. To oświadczenie zostało przygotowane na podstawie wniosków, które wpłynęły do mojego biura. Wpłynęły one z dużych miast województwa kujawsko-pomorskiego: z Bydgoszczy, Torunia, Grudziądza, Włocławka, a dotyczą środków finansowych na pomoc społeczną. Starostowie tych miast i prezydenci pokazują jednoznacznie, że środki finansowe na pomoc społeczną na 1999 r. są niewystarczające i będą przyczyną niepokojów w poszczególnych miastach i powiatach województwa bydgoskiego. Dziękuję bardzo za uwagę.

Panie Marszałku, przekazuję na pana ręce te trzy oświadczenia.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Zbyszka Piwońskiego. Przygotowuje się senator Jarzembowski.

Senator Zbyszko Piwoński:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Będą to dwa odrębne oświadczenia, które wprawdzie kieruję do jednego adresata, jakim jest minister edukacji narodowej, ale odnoszą się do dwóch odrębnych kwestii.

Pierwsze dotyczy zagrożenia możliwości dalszego funkcjonowania instytucji doradcy metodycznego. Zapoczątkowane zmiany programowe, które są tym pierwszym podstawowym celem reformy oświatowej, wymagają wyjątkowo dużego wysiłku ze strony ludzi dobrze do realizacji tego zadania przygotowanych. Są to doradcy metodyczni funkcjonujący w terenowych ogniwach ośrodków metodycznych. Generalnie można już stwierdzić, że nauczyciele, ze względu na pośpiech we wdrażaniu reformy oświatowej, nie są do niej dobrze przygotowani. Dlatego tym cenniejsza jest pomoc, jaką mogą uzyskać ze strony wymienionych doradców. Dotychczasowy mechanizm przyznawania środków na wynagrodzenia dla doradców - są one cząstką subwencji oświatowej przypadającej na jednego ucznia - nie gwarantuje dobrego rozwiązania i dyspozycyjności zatrudnienia, jaka w tym zakresie musi występować.

Wnoszę, ażeby niezbędne środki zostały wyłączone z subwencji oświatowej i umieszczone w budżecie marszałka województwa, czyli tam, gdzie funkcjonują ośrodki metodyczne. Właśnie one, dysponując tymi środkami, na mocy stosownych porozumień, mogłyby rekompensować samorządom powstały z tego tytułu ubytek w funduszu płac. Byłoby to najrozsądniejsze rozwiązanie, gwarantujące sprawne funkcjonowanie całego systemu doradztwa.

W drugim oświadczeniu składam wniosek do ministra edukacji narodowej o ponowne przeanalizowanie podporządkowania wybranych placówek oświatowych i oświatowo-wychowawczych odpowiednim szczeblom samorządów.

Już po tych kilku miesiącach funkcjonowania nowych rozwiązań prawnych obserwuje się pewne tendencje likwidatorskie, wynikające z braku zainteresowania organu prowadzącego daną jednostkę, zwłaszcza wówczas, gdy placówka ta swoim zakresem oddziaływania dalece wykracza poza granice powiatu czy gminy. To, co sygnalizuję, dotyczy zwłaszcza wielu placówek opiekuńczo-wychowawczych, w tym specjalnych, a także centrów kształcenia ustawicznego oraz centrów kształcenia praktycznego. Jest czas, ażeby temu zapobiec, dokonując odpowiednich zmian w stosownej uchwale Rady Ministrów i w konsekwencji w budżecie roku przyszłego. Dziękuję. (Oklaski).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Ryszard Jarzembowski. Przygotowuje się pan senator Lech Feszler.

Senator Ryszard Jarzembowski:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Dokładnie wczoraj minęła smutna, sześćdziesiąta piąta rocznica jednego z najbardziej haniebnych i tragicznych wydarzeń w historii Polski. Oto 17 czerwca 1934 r. w "Dzienniku Ustaw" Rzeczypospolitej Polskiej nr 50 została opublikowana treść rozporządzenia prezydenta Ignacego Mościckiego, pod którym podpisał się również marszałek Józef Piłsudski jako ówczesny minister spraw wojskowych. Rozporządzenie to ukazało się pod eufemistycznym tytułem: "W sprawie osób zagrażających bezpieczeństwu, pokojowi i porządkowi publicznemu". Na mocy tego rozporządzenia, ewidentnie sprzecznego zarówno z duchem, jak i z literą konstytucji marcowej z 1921 r., utworzono obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej. Stworzenie tego miejsca kaźni, gotowanej Polakom przez Polaków, było ogniwem w polityce rządzącej wtedy tak zwanej sanacji. Polityka ta została zapoczątkowana licznymi represjami wobec opozycji, porwaniami i pobiciami ludzi orientacji centrolewicowej, nadużyciami wyborczymi, pomiataniem Sejmem i aresztowaniem dwudziestu posłów, w tym trzykrotnego premiera Wincentego Witosa. Bito ich i znieważano.

Obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej zlokalizowano w miejscu słabo zaludnionym, z przewagą ludności niepolskiej, aby odizolować od społeczeństwa osoby więzione tam bez wyroków sądowych i brutalnie maltretowane. Faktycznym zwierzchnikiem obozu był wojewoda brzeski, pułkownik Wacław Kostek-Biernacki, który wsławił się bestialskim traktowaniem działaczy opozycji osadzonych w twierdzy brzeskiej w 1930 r. Wyrafinowany, represyjny system postępowania z aresztantami Berezy Kartuskiej zmierzał do złamania ich psychiki, a gdy to nie skutkowało - do fizycznego ich eliminowania z działalności publicznej. Wymyślne tortury i metodyczne dręczenie tych osób doprowadziły wiele z nich do śmierci w obozie.

Swoim oświadczeniem pragnę przywołać pamięć ofiar Berezy Kartuskiej i pochylić nad nimi czoło. Niech będzie to rodzajem memento dla tych, którzy gloryfikując okres Polski międzywojennej, uchwałą Senatu zadekretowali ciągłość między II a III Rzecząpospolitą. Boże, uchowaj Polskę przed taką ciągłością!

I oświadczenie drugie, które ma tym razem wymiar lokalny, dlatego nie chciałbym zajmować czasu panu marszałkowi i państwu senatorom odczytywaniem uzasadnienia tez, które na początku postawię.

Chodzi mi o to, że w agendach urzędu wojewódzkiego kujawsko-pomorskiego we Włocławku trwa totalna czystka. Usuwa się ze stanowisk ludzi z wieloletnim stażem, kompetentnych, dobrze przygotowanych, nauczycieli, a nawet sprzątaczki, jeżeli nie należą do "Solidarności". Chciałbym zwrócić się do pana premiera Jerzego Buzka - nie chcę od niego interwencji, wiem, że ma on wielkie osobiste kłopoty - żeby przynajmniej wiedział o takim fakcie i zechciał poinformować mnie na piśmie, co o tym sądzi.

Dla zilustrowania tego problemu przekażę w formie załącznika do niniejszego oświadczenia list skierowany przez grono nauczycieli z Włocławka do pana wojewody kujawsko-pomorskiego.* Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Lecha Feszlera. Przygotowuje się senator Jerzy Pieniążek.

Senator Lech Feszler:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Oświadczenie swoje kieruję do ministra skarbu pana Emila Wąsacza i ministra rolnictwa pana Artura Balazsa.

Kieruję je zaniepokojony bardzo trudną sytuacją ekonomiczno-finansową cukrowni "Łapy" SA. Cukrownia "Łapy" jest jedną z największych i najnowocześniejszych cukrowni w Polsce i jedyną w regionie północno-wschodnim. W regionie tym buraki cukrowe uprawia około czterech i pół tysiąca plantatorów, na obszarze około 8 tysięcy ha. Stanowi to poważne, a czasami jedyne źródło dochodu dla gospodarstw i pozwala na utrzymanie rodzin. Bezpośrednio w cukrowni pracuje czterysta dwadzieścia osób, a w okresie kampanii cukrowniczej pracę sezonową podejmuje tam część mieszkańców Łap i okolic.

Cukrownia "Łapy" należy do bardzo znaczących zakładów przetwórstwa rolno-spożywczego, których w regionie jest niewiele. Przyczyną obecnej trudnej sytuacji jest ograniczenie limitów produkcyjnych oraz utrzymująca się tendencja spadkowa cen cukru.

Wskazując na stale pogarszającą się sytuację oraz trudności w pozyskaniu kredytów na finansowanie działalności bieżącej oraz skup buraków cukrowych, już w lipcu ubiegłego roku zarząd spółki wystąpił do akcjonariuszy z wnioskiem o dokapitalizowanie spółki przez podwyższenie kapitału akcyjnego. Mimo pozytywnej opinii rady nadzorczej cukrowni i Rady Nadzorczej Lubelsko-Małopolskiej Spółki Cukrowej, Ministerstwo Skarbu Państwa nie wyraziło zgody na podwyższenie kapitału akcyjnego, argumentując to rozpoczęciem prywatyzacji sektora cukrowniczego.

Spowodowało to ogromne trudności w uzyskaniu kredytów oraz doprowadziło do ogromnych napięć społecznych. Podjęte wówczas rozmowy, z udziałem parlamentarzystów województwa podlaskiego i minister Barbary Litak-Zarębskiej, przyniosły zapewnienie pani minister, iż do sierpnia lub września bieżącego roku zostaną sprywatyzowane wszystkie cukrownie, co byłoby niezbędnym warunkiem, aby cukrownie mogły uzyskać kredyty. Wtedy też uznano, że cukrownia "Łapy" powinna być prywatyzowana w pierwszej kolejności. Tak się jednak nie stało.

Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy lubelsko-małopolskiej spółki cukrowniczej, obradujące w Warszawie, ustaliło tryb i warunki zbycia akcji tylko dla trzech grup regionalnych cukrowni: wschodniej, zachodniej i południowej. Oznacza to, że cukrownia "Łapy", wchodząca do grupy północnej, będzie prywatyzowana w ostatniej kolejności. Opóźnienie prywatyzacji tej grupy oznacza brak perspektyw funkcjonowania cukrowni "Łapy", o ile nie nastąpi jej dokapitalizowanie.

W związku z tym, aby zapobiec upadłości tej cukrowni, zwracam się do pana ministra o pozytywne załatwienie wniosku zarządu cukrowni "Łapy" z dnia 2 kwietnia 1999 r. o podwyższenie kapitału akcyjnego spółki w drodze emisji akcji. Podwyższenie kapitału akcyjnego i szybkie objęcie akcji nowej emisji przez inwestora dawałoby bankom gwarancje spłaty zobowiązań, umożliwiając restrukturyzację zadłużenia i przeprowadzenie kampanii cukrowniczej w roku bieżącym. W przeciwnym wypadku brak perspektyw w poprawę aktualnej sytuacji na rynku cukru spowoduje, że banki będą zmuszone wypowiedzieć umowy kredytowe i zadłużenie pozostawić w stan wymagalności. Doprowadzi to do upadłości spółki.

Upadłość cukrowni spowodować może zaniechanie uprawy buraka cukrowego w regionie północno-wschodnim, pozbawienie rolników dochodów z ich uprawy o raz utratę miejsc pracy osób zatrudnionych w zakładzie. Dlatego ogromnie ważne jest utrzymanie cukrowni jako funkcjonującego zakładu o znaczeniu strategicznym w rolniczym województwie podlaskim.

Jako senator z tego województwa, do którego zwróciły się organizacje producentów, związków zawodowych oraz zarząd spółki, przedkładam w ich imieniu propozycje działań rządu, które mogą wpłynąć na poprawę sytuacji w polskich cukrowniach, polegające między innymi na: wykupie nadwyżki cukru z kwoty "A", szacowanej na około 400-500 tysięcy t, ustanowieniu ochrony celnej przy imporcie cukru na poziomie obowiązującym w Unii Europejskiej, weryfikacji limitu produkcji cukru na kraj, według realnie oszacowanego spożycia, przyśpieszeniu prywatyzacji cukrowni, wejście inwestora strategicznego.

Podjęcie tych działań oraz dokapitalizowanie spółki uratuje jedyną cukrownię w województwie podlaskim.

Pragnę przy tej okazji zwrócić także uwagę na to, że 7 maja w imieniu kilku senatorów składaliśmy również oświadczenie w tejże sprawie. Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Następne oświadczenie, kierowane do prezesa Rady Ministrów, złożę do protokołu.* Dziękuję.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Jerzy Pieniążek. Przygotowuje się senator Lipowski.

Senator Jerzy Pieniążek:

Czcigodny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Pracownicy Obsługi Senatu!

Oświadczenie swe kieruję na ręce prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka.

Panie Premierze, w poprzedniej kadencji parlamentu przyjęto rozwiązania prawne, które niejako reaktywowały ideę wykorzystania części środków Totalizatora Sportowego na budowę obiektów sportowych.

Praktyka realizacji tych zadań była taka, iż wnioski o dofinansowanie szkolnych inwestycji sportowych były zgłaszane przez samorządy miast i gmin wojewodom, a ci z kolei, mając przydzielony z UKFiT limit na swe województwo na dany rok - będący algorytmem wpływów totalizatora z jego terenu - zatwierdzali tak zwane programy rozwoju bazy sportowej województwa na kolejne lata. Program ten, skonsultowany z zainteresowanymi samorządami i będący odzwierciedleniem ich możliwości finansowych, wymieniał taksatywnie dane inwestycje sportowe wraz z przydzielonymi rocznymi kwotami do wykorzystania ze środków Totalizatora Sportowego.

System ten, Panie Premierze, działał kilka lat bardzo sprawnie, był przejrzysty dla wszystkich stron i zobowiązywał samorządy do: po pierwsze, stosownego zaangażowania swych środków budżetowych; po drugie, perfekcyjnego przygotowania procesu inwestowania; po trzecie, spięcia finansowego inwestycji poprzez poszukiwanie dodatkowych źródeł finansowania; po czwarte, respektowania od początku inwestycji państwowych, procedur przetargowych i bezwzględnego przestrzegania uzgodnionego z bankiem, przekaźnikiem środków, harmonogramu procesu budowy.

W efekcie na przestrzeni ostatnich lat oddano w całej Polsce wiele tak potrzebnych inwestycji szkolnych, uzupełnianych finansowo przez kuratoria oświaty i to zarówno w miastach, jak i na coraz biedniejszej polskiej wsi.

Panie Premierze! Również po wyborach parlamentarnych w 1997 r. nowi wojewodowie szanowali te efektywne i sprawdzone zasady. I tak w Sieradzkiem został w dniu 22 maja 1998 r. zatwierdzony przez wojewodę program rozwoju bazy sportowej w tym województwie w 1998 r. i latach następnych, będący rozwinięciem planów lat poprzednich, przesłany następnie do stosownej realizacji do ministerstwa w Warszawie.

W planie tym między innymi znalazła się na miejscu siódmym budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Błaszkach w okresie 1998-2000, za sumę 3 milionów zł i dofinansowaniu z Totalizatora Sportowego sumą 1 miliona zł, przy następującym rozłożeniu dofinansowania: 300 tysięcy zł w 1999 r. i 700 tysięcym zł w 2000 r. Jednocześnie w 1997 r. Kuratorium Oświaty w Sieradzu zobowiązało się do partycypowania w kosztach budowy tej pierwszej - w największej gminie w Sieradzkiem - pełnowymiarowej hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Błaszkach.

Zgodnie z tą deklaracją, w roku ubiegłym dotarła do Błaszek częściowa dotacja z kuratorium. Mając jako bazę pozytywne decyzje, wojewody sieradzkiego oraz Kuratorium Oświaty w Sieradzu, a także uchwałę rady miasta gminy, 20 lipca 1998 r. po stosownej procedurze przygotowawczej i podpisaniu umów z wykonawcami roboty budowlane ruszyły. Oddanie obiektów przewidziane było na 30 sierpnia bieżącego roku, a więc już niebawem. I stąd, Panie Premierze, moja interwencja.

Otóż od 1 stycznia 1999 r. nie mamy województwa sieradzkiego, nie ma więc wojewody sieradzkiego i Kuratorium Oświaty w Sieradzu, a ich decyzje na papierze pozostały. Umowy z wykonawcami trwają, są kontynuowane prace budowlane, wszak aktywa i pasywa przejął wojewoda łódzki i podległe mu łódzkie kuratorium oświaty.

Jednakowoż nie wiem, dlaczego w nowych realiach województwa łódzkiego dotacja z UKFiT w bieżącym roku zmalała z 300 tysięcy do 100 tysięcy, a pozostała kwota dofinansowania przewidziana została na rok 2000. Czy aby ta ostatnia prolongata wypełnienia finansowych zobowiązań administracji państwowej wobec samorządu będzie naprawdę ostatnia? Do tego trybu działania dostosowało się bowiem łódzkie kuratorium oświaty, dotychczas nieczułe na anonse burmistrza miasta i gminy w Błaszkach w sprawie wywiązania się z przyjętych finansowych deklaracji dotyczących tejże hali sportowej. Anonse te są tym bardziej istotne, że z dniem 1 września przy budowanym obiekcie inauguruje swą działalność błaszkowskie gimnazjum.

I tak, Panie Premierze, wygląda przykład opacznego postrzegania ciągłości władzy w III RP w dobie wdrażania reformy administracyjnej kraju. W ten sposób społeczna inicjatywa i wiara w skuteczność deklaracji kierowanego przez pana rządu narażana jest na poważne próby.

Mam nadzieję, Panie Premierze, że to tylko wypadek przy pracy i przy stosownych pana życzliwych decyzjach jeszcze w tym roku w Błaszkach będziemy mogli podziwiać na parkiecie naszą już gimnazjalną młodzież - czego panu i sobie serdecznie życzę.

Drugie oświadczenie kieruję do prezesa Głównego Urzędu Ceł Zbigniewa Bujaka.

Panie Prezesie, tak zwana afera dioksynowa w Belgii unaoczniła społecznościom i rządom krajów Unii Europejskiej, a nam również, co znaczy zdrowa, sprawdzona, rodzima żywność. Decyzje podjęte przez pana i państwowego inspektora sanitarnego pozwoliły w trybie pilnym do zahamowania wwozu w polski obszar celny żywności z Zachodniej Europy, a szczególnie z Belgii, zagrożonej zawartością dioksyn. Jednocześnie dzięki ewidencji celnej służby sanitarne w kraju mogły przystąpić do analizy i weryfikacji partii żywności, które z tych regionów trafiły do Polski w pierwszym półroczu bieżącego roku. Chwała za to, Panie Prezesie - za te działania.

Jednak dopiero ta sprawa postawiła pod pręgierzem polskiej opinii publicznej problem ochrony polskiego rynku i polskiego konsumenta przed dotowaną i, jak widzimy, nie zawsze zdrową żywnością z Zachodu. Wczoraj słyszeliśmy w telewizji obawy zgłaszane w stosunku do napojów chłodzących produkowanych w Zachodniej Europie.

W związku z tym pytam publicznie: czy w naszym narodowym interesie nie powinniśmy przyśpieszyć działań legislacyjnych służących uchwaleniu ustawy o żywności i żywieniu, ustawy postulowanej od dawna przez lobby rolnicze, środowiska związane z polskim przetwórstwem rolno-spożywczym i służbami sanitarnymi - ustawy, która chroniłaby polski rynek przed takimi zagrożeniami, jak choćby afery dioksynowa czy żelatynowa?

Panie Prezesie, ale póki co - oczekując stosownych uregulowań prawnych i mając w tle ostatnie doświadczenia z importem z Europy Zachodniej skażonej żywności, w tym mięsa wieprzowego i drobiowego wytworzonego na bazie trefnych pasz - stawiam następujące pytanie: czy nie powinniśmy wspólnie dostępnymi dziś drogami promować polskiej zdrowej żywności, polskich zdrowych pasz i rodzimych, naszych, producentów rolnych?

Poszukajmy zatem dróg, by produkować w Polsce jak najwięcej pasz treściwych, będących bazą do tuczu trzody chlewnej lub brojlerów, oraz by importować wyłącznie te ich składniki, które są w Polsce nieosiągalne, ale za to pewne, sprawdzone pod względem miejsca pochodzenia i sanitarnego bezpieczeństwa.

Dlatego też w interesie polskich producentów żywca wieprzowego i drobiowego, a także w trosce o nasze zdrowie, a przede wszystkim o przyszłość naszych następców, dzieci i młodzież, proszę pana prezesa o podjęcie działań zmierzajacych w kierunku powrotu do zerowej stawki celnej dla sprowadzanych do Polski enzymów stosowanych do pasz treściwych produkowanych właśnie w Polsce. W 1999 r. urzędy celne zaczęły bowiem pobierać dwudziestoprocentowe cła od enzymów stosowanych do produkcji pasz treściwych, które w roku ubiegłym były całkowicie zwolnione z cła. Wzrost stawki celnej o 20% spowodowany był komunikatem prezesa GUC nr 17 z marca 1998 r., w którym prezes zmienił kwalifikację taryfową produktu o nazwie handlowej BIO-FEET PLUS-CT, zaliczając go do premiksów. Pomijając sam fakt, że enzymy nie są premiksami, to zmiana tej kwalifikacji łamie mym zdaniem obowiązujące zasady prawne. Zasady klasyfikacji taryfowej enzymów zostały bowiem opublikowane w wyjaśnieniu do taryfy celnej jako załącznik do zarządzenia prezesa GUC z 17 września 1997 r. W pkcie g w dziale XXIII wyjaśnia się, że produkty białkowe, jakimi są enzymy, są wyłączone z poz. 23 i zakwalifikowane do poz. 35.

Biorąc pod uwagę to, że inne enzymy sprowadzane do kraju posiadają zerową stawkę celną, komunikat prezesa spowodował, moim zdaniem, dyskryminację tak biednego dziś w Polsce rolnictwa w stosunku do innych branż, w których mają zastosowanie enzymy. Ponieważ enzymy do pasz nie są produkowane w Polsce, zastosowanie dwudziestoprocentowego cła musi w konsekwencji spowodować wzrost kosztów produkcji krajowego żywca wieprzowego i drobiowego, a co za tym idzie - przy zwężaniu się rynków zbytu na polskie mięso i malejących możliwościach dotowania skupu z budżetu państwa - pogłębić katastrofalną dziś sytuację ekonomiczną polskiej wsi.

Jeśli chodzi o tę sprawę, Panie Prezesie, to byłem świadkiem dziwnej sytuacji. Otóż podczas obchodów święta Pajęczna w województwie łódzkim jeden z rolników z miejscowości Makowiska, zakłócając miły charakter tych uroczystości, prosił całą obecną na tym święcie władzę, aby przekazała władzom Polski prośbę o sprawiedliwe dla rolników traktowanie ich rolniczego trudu.

Panie Prezesie, pamiętając słowa tego rolnika, ale będąc pod wrażeniem przede wszystkim pożegnania naszego papieża Jana Pawła II na lotnisku w Krakowie i przebiegu jego wizyty w swej ojczyźnie, nie mogę zapomnieć jego słów wygłoszonych podczas liturgii słowa w Zamościu 12 czerwca bieżącego roku: "Wiem, że w dobie przemian społecznych i gospodarczych nie brak problemów, które często boleśnie nękają polską wieś. Trzeba by w procesie reform sprawy rolników były dostrzegane i rozwiązywane w duchu społecznej sprawiedliwości".

Panie Prezesie! Czyńmy razem tę społeczną sprawiedliwość, zgodnie z tym przesłaniem. Dziękuję za uwagę.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Grzegorz Lipowski.

Senator Grzegorz Lipowski:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Oświadczenie kieruję do prezesa Rady Ministrów, profesora Jerzego Buzka. Oświadczenie, które składam dotyczy zasad finansowania dróg powiatowych na przykładzie powiatu kłobuckiego. Proszę pana premiera o zbadanie i ustalenie, kto w pańskim rządzie spowodował, że doszło do nruszenia delegacji ustawowej przez Radę Ministrów poprzez wprowadzenie innych kryteriów przyznawania subwencji na drogi, subwencji ogólnej dla między innymi właśnie powiatu kłobuckiego, w wyniku czego została ona zaniżona na rok 1999 o kwotę 464 tysięcy 339 zł.

Ogólna długość dróg przejętych w zarząd przez powiat kłobucki wynosi, przy zastosowaniu kryteriów ustalonych w rozporządzeniu, 380,6 km. Subwencję przyznano na drogi twarde zamiejskie, które mają długość 294,3 km i twarde miejskie o długości 30,2 km, czyli z pominięciem 56,1 km pozostałych dróg. Niesubwencjonowana część dróg to drogi nieutwardzone, a więc wymagające na ich bieżące utrzymanie znacznie większych nakładów.

Powiat ustawowo jest zobowiązany do zarządzania przykazanymi mu drogami i aby należycie to wykonać, zarząd musi otrzymać subwencję adekwatną do potrzeb, a przede wszystkim wyliczoną zgodnie z regulacją ustawową. Powiat nie może ponosić konsekwencji niewłaściwych działań rządu, gdyż jest samodzielną osobą prawną zobowiązaną do prowadzenia prawidłowej gospodarki finansowej i odpowiedzialną za realizację nałożonych na nią zadań ustawowych.

Przedkładając powyższe oświadczenie, wyrażam przekonanie, że błąd zostanie naprawiony zgodnie z art. 37 ustawy o dochodach i zawartą w ustawie regulacją, która mówi, że podział kwoty na poszczególne powiaty winien uwzględniać przede wszystkim długość i gęstość sieci dróg, natężenie ruchu oraz długość obiektów mostowych. Ponieważ ustawa nie ogranicza subwencji do długości dróg twardych, dlatego też algorytm powinien uwzględniać całą długość dróg przejętych przez powiat - i takiej poprawki w wyżej wymienionej kwocie, w wyniku podjętych działań i złożonego obecnie oświadczenia, oczekuję.

Z poważaniem, Grzegorz Lipowski. Dziękuję. (Oklaski).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Zbigniew Gołąbek skierował dwa oświadczenia do protokołu.*

Proszę o zabranie głosu pana senatora Cieślę.

Senator Stanisław Cieśla:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Moje oświadczenie kieruję do prezesa Rady Ministrów, pana profesora Jerzego Buzka.

28 stycznia bieżącego roku podpisany został przez przedstawicieli rządu Rzeczypospolitej Polskiej oraz przez reprezentację pielęgniarek protokół uzgodnień gwarantujący pielęgniarkom podwyżkę uposażeń w wysokości 2% powyżej poziomu tegorocznej inflacji i wypłatę tak zwanej trzynastki.

Na skutek braku realizacji wspomnianego uzgodnienia od kilku tygodni trwają uzasadnione protesty średniego personelu medycznego. Podobno rząd przekazał kasom chorych 150 milionów zł na podwyżki dla pielęgniarek. Pieniądze te do tej pory nie trafiły jednak do rąk zainteresowanych osób. Pytam zatem: co się z nimi stało?

Jednocześnie proszę pana premiera o niezwłoczne podjęcie niezbędnych działań zmierzających do rozwiązania tego nabrzmiałego już problemu społecznego. Proszę także, aby na etapie tworzenia projektu budżetu państwa na 2000 r. rząd zechciał zwrócić więszą uwagę na potrzeby bytowe nie tylko pielęgniarek, ale również nauczycieli, rolników, pracowników kultury i innych grup zawodowych, których kondycja materialna znajduje się nie tylko poniżej średniej, ale wręcz na poziomie uwłaczającym ludzkiej godności. Innego, bardziej humanitarnego spojrzenia na problemy grup najmniej zarabiających domaga się zasada solidaryzmu społecznego.

Czy żądania pielęgniarek są zawyżone i niemożliwe do spełnienia? Osobiście dziwię się, że ich wymagania są aż tak małe, wziąwszy pod uwagę trud, jaki wkłada się w zdobycie wymaganych kwalifikacji i wykonywanie tego trudnego, odpowiedzialnego i społecznie niezbędnego zawodu. Wynagrodzenia w służbie zdrowia są ostatnio zbyt zróżnicowane, kontrastowe. Nazbyt zagalopowano się z przyznawaniem nadmiernych uposażeń dyrektorom samodzielnych ZOZ, także administracji kas chorych i członkom rad nadzorczych tych kas, a zlekceważono te osoby, bez których ochrona zdrowia nie może funkcjonować, osoby, które są najbliżej chorego. Rozwiązanie problemu płac pielęgniarskich można osiągnąć nie tyle poprzez zwiększenie składki na ubezpieczenie zdrowotne, ile poprzez właściwe podzielenie i wykorzystanie posiadanych środków. Nawet gdyby wprowadzić bardzo wysoką składkę, to w związku z marnotrawstwem i faworyzowaniem pod względem płacowym jednych grup kosztem innych zawsze by brakowało pieniędzy.

Niektórzy uważają, że pielęgniarek jest za dużo i że część z nich należy zwolnić, aby pozostałym można było podwyższyć uposażenia. Takie myślenie jest wyjątkowo niebezpieczne. Niebezpieczne, po pierwsze, z tego względu że powiększyłyby się w ten sposób szeregi bezrobotnych, a po drugie, dlatego że ucierpieliby na tym sami chorzy, pozbawieni wystarczającej opieki. Niewiele jest rozwiniętych państw europejskich czy pozaeuropejskich, w których liczba ludności przypadająca na jedną pielęgniarkę jest wyższa niż w Polsce. Nadal więc mamy nie za dużo, lecz za mało pielęgniarek. Za mało, jeżeli chcemy pod tym względem utrzymać poziom europejski, a nie azjatycki czy afrykański.

Rozwiązywanie problemów społecznych winno następować na drodze negocjacji, brania pod uwagę argumentów racjonalnych, a nie argumentów siłowych. Dziwi jednak, że w państwie, które chce być państwem prawa, wywalczyć coś dla siebie mogą ci, którzy zablokują drogi czy zagrożą innymi działaniami utrudniającymi funkcjonowanie państwa i życie obywateli, a nic albo prawie nic nie mogą osiągnąć ci, którzy w sposób kulturalny chcą rozmawiać z władzami rządowymi o swoich problemach.

Myślę, że pielęgniarki nie pójdą śladem niektórych anestezjologów i pozostaną przy łóżkach chorych. Mam też nadzieję, że strona rządowa i pracodawcy podejdą wreszcie w sposób odpowiedzialny do zaistniałego problemu, gdyż cierpliwość, nawet łagodnie usposobionych pielęgniarek, ma swoje granice. Dziękuję za uwagę. (Oklaski).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Lewandowski złożył oświadczenie do protokołu.*

Proszę o zabranie głosu pana senatora Kopaczewskiego. Przygotowuje się pani senator Bogucka-Skowrońska.

Senator Jerzy Kopaczewski:

Panie Marszałku! Panowie Senatorowie!

Swoje oświadczenie kieruję do ministra edukacji narodowej oraz do ministra zdrowia i opieki społecznej.

W całej Polsce narasta problem finansowania wszystkich dziedzin, podlegających sferze działań budżetowych. W czasie mojego ostatniego dyżuru senatorskiego ze zgrozą stwierdziłem, że problem ten dotyczy także finansowania dzieci, nad którymi opiekę powierzono rodzinom zastępczym. Było już dzisiaj wygłaszane oświadczenie na podobny temat. Rodziny, które wyrokiem sądu Rzeczypospolitej Polskiej zostały uznane za pełnoprawne rodziny zastępcze, nie dostają ani grosza na utrzymanie dzieci od kliku miesięcy.

Czcigodni państwo Zakrzewscy z Lipna, Rumunki I nr 22, którzy sami wychowali dwoje swoich biologicznych dzieci, mających obecnie dwadzieścia jeden i dziewiętnaście lat, zostali na mocy prawa polskiego rodziną zastępczą w kwietniu 1999 r. Chciałbym przytoczyć wyrok sądu w tej sprawie, który jest w moim posiadaniu. Zostali oni przybranymi rodzicami dwojga rodzeństwa, dwuletniego chłopczyka i trzyletniej dziewczynki. Jedno z tych dzieci jest głęboko niepełnosprawne. Oczywiście, jest tutaj także dokument stwierdzający tę niepełnosprawność. Nie będę go czytał ani wymieniał nazwisk tych dzieci, bo jest to objęte tajemnicą lekarską. Państwo ci, przybrani rodzice, zajmują się dziećmi z całą troskliwością, zapewniając im komfortowe warunki, miłość i leczenie rehabilitacyjne, którego wymaga jedno z tych dzieci. Ale państwo polskie nie wywiązuje się wobec tych szlachetnych ludzi z obowiązku alimentowania dzieci, chociażby w najmniejszym stopniu, chociażby w kwestii kosztów leków, które jedno z tych dzieci musi dostawać codziennie, kilka razy dziennie i przez wiele lat.

Chciałbym przytoczyć pismo starostwa powiatowego w Lipnie, które mówi między innymi, że nie posiada pełnego zabezpieczenia w budżecie na wypłatę pomocy finansowej dzieciom znajdującym się w rodzinach zastępczych, ustanowionych przed rokiem 1999, i w ogóle nie ma żadnych pieniędzy na opiekę nad nowymi rodzinami zastępczymi. Udzielanie pomocy pieniężnej rodzinom zastępczym nie jest zadaniem własnym powiatu, ale zadaniem zleconym w zakresie administracji rządowej. Starostwo jest więc uzależnione od wielkości środków finansowych otrzymanych od wojewody. Pani senator Kempka udowodniała, że te środki w ogóle do województwa kujawsko-pomorskiego nie trafiły.

Babka tych dzieci, która przyszła do mojego biura, przybrana babka, ze łzami w oczach pyta senatora Rzeczypospolitej, dlaczego państwo polskie, któremu oni, jako obywatele, w sposób wyraźny ulżyli pod każdym względem, także i finansowym, nie spełnia swoich podstawowych obowiązków wobec tych dzieci, chociażby w minimalnym stopniu, łożąc na ich leczenie.

"Miłujcie miłość i bądźcie miłosierni" - to słowa z wczorajszego przesłania papieża, które kieruje do urzędów i urzędników ministerialnych, wymienionych na wstępie mojego oświadczenia.

Dziękuję, Panie Marszałku. (Oklaski).

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Proszę o zabranie głosu panią senator Bogucką-Skowrońską. Przygotowuje się pan senator Cichosz.

Senator Anna Bogucka-Skowrońska:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Zwracam się do pani marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, do koleżanek i kolegów senatorów, z tego właśnie miejsca, ponieważ sprawa ta ma charakter publiczny.

Dotknęła nas wszystkich, a w szczególności senatorów Rzeczypospolitej poprzednich kadencji, ogromna strata. Po ciężkich zmaganiach z nieuleczalną chorobą zmarła profesor doktor Zofia Kuratowska, ambasador Rzeczypospolitej w RPA, senator trzech kadencji, wicemarszałek Senatu dwóch kadencji, nade wszystko jednak wspaniały, dużego formatu człowiek, ofiarny lekarz. Była człowiekiem "Solidarności" w okresie, kiedy odwaga była udziałem nielicznych. Całym swoim życiem walczyła o jej ideały. Ponad wszelkimi podziałami pochylała się nad człowiekiem potrzebującym i cierpiącym, nawet nad tym odpychanym i pogardzanym z racji swej odmienności czy choroby. Jej wrażliwość społeczna, wielokrotnie demonstrowana na tej sali, humanizowała życie polityczne. Wiedziała, że "Solidarność" to wspólne niesienie brzemion, to wspólna troska o wspólne dobro. Że drogą do tego dobra jest konsensus, mądry kompromis, walka o sprawę, a nie walka z innym człowiekiem.

Grupa senatorów podjęła inicjatywę, aby zorganizować poświęconą jej uroczystość wspomnieniową i nadać sali jej imię. Uważamy, że jest to niezbędne po to, aby ocalić od zapomnienia jej osobę, wartości jakie reprezentowała, by choć w taki sposób, swoją obecnością wśród nas, nadal dawała świadectwo. Należała ona bowiem do tych osób, które łączą ludzi. Nie miała wrogów. Sprzeciwiała się zwykłej ludzkiej małości, nietolerancji. Nikt nie odszedł od niej bez uśmiechu, bez słowa pokrzepienia, bez pomocy.

Zbieramy podpisy - już trzydziestu jeden senatorów podpisało się pod tą inicjatywą - i będziemy zbierać je nadal od byłych i obecnych senatorów w trakcie uroczystości historycznej, dziesięciolecia odrodzonego Senatu, której to uroczystości Zosia nie doczekała. Ale już teraz, z tej trybuny, pragnę zwrócić się do pani marszałek - dla której wartości, o których mówiłam, są również bardzo bliskie - o podjęcie się organizacji tej uroczystości wspomnieniowej, aby nasze zbieranie podpisów miało charakter bardziej historyczny niż niezbędny dla zorganizowania tej uroczystości. Uważamy bowiem, że takie działania to nie tylko wybór naszego serca, naszego rozumu, ale po prostu nasz moralny obowiązek, obowiązek ludzi, którzy pozostali, aby dziedzictwo Zosi w nas samych i w innych ocalić. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo, Pani Senator.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Mariana Cichosza.

Senator Marian Cichosz:

Panie Marszałku! Państwo Senatorowie!

Pierwsze z oświadczeń kieruję do ministra zdrowia i opieki społecznej.

W związku z licznymi głosami moich wyborców zwróciłem się z pismem do pani Anny Knysok, pełnomocnika rządu do spraw wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, o poinformowanie mnie, jaka jest wysokość wynagrodzenia dyrektora Lubelskiej Regionalnej Kasy Chorych. W piśmie z dnia 23 marca bieżącego roku, znak MA/2329/99, pani minister Knysok poinformowała mnie, że wysokość wynagrodzenia pracownika, w świetle obowiązujących przepisów prawa, stanowi informację poufną, objętą pojęciem dóbr osobistych, i nie może być ujawniona bez zgody pracownika. W efekcie nie udzielono mi odpowiedzi na zadane pytanie, podając jedynie średnie wynagrodzenie w poszczególnych grupach pracowniczych.

Jestem absolutnie niezadowolony z udzielonej odpowiedzi i proszę panią minister o podanie konkretnej kwoty wynagrodzenia, jakie pobiera dyrektor Lubelskiej Regionalnej Kasy Chorych. Uważam, że przepis mówiący o poufności pobieranego wynagrodzenia za pracę nie odnosi się do osób pełniących funkcje publiczne, opłacanych z budżetu państwa, a taką jest bez wątpienia dyrektor regionalnej kasy chorych. Każdy obywatel płacący podatki, szczególnie zaś poseł czy senator, ma prawo wiedzieć, ile zarabia osoba piastująca funkcję publiczną.

Wyraźnie opowiedział się za taką interpretacją przepisów prawa Naczelny Sąd Administracyjny, Ośrodek Zamiejscowy we Wrocławiu, w wyroku z dnia 6 maja 1997 r., sygnatura II SA nr 926/96, stwierdzając, że wysokość wynagrodzenia członków zarządu gminy nie należy wyłącznie do sfery prywatności osób piastujących te stanowiska, gdyż wiąże się z ich funkcją publiczną. W uzasadnieniu cytowanego wyroku sąd we Wrocławiu przywołał pogląd wyrażony w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 8 lutego 1993 r., sygnatura I SA 1254/92, a mianowicie: "Społeczność lokalna ma prawo wiedzieć, jak wykorzystywane są środki pieniężne gminy i jakie jest wynagrodzenie osób zajmujących określone stanowiska w samorządzie terytorialnym, a informacje dotyczące wynagrodzeń pracowników na stanowiskach publicznych mogą być podawane do publicznej wiadomości bez ich zgody".

Oczekuję na udzielenie pełnej i konkretnej odpowiedzi, zgodnej z oczekiwaniem moim i, jak sądzę, większości społeczeństwa.

Drugie oświadczenie kieruję do ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Uprzejmie proszę pana ministra o przeanalizowanie zasadności przedkładania, oprócz innych dokumentów, odpisu skróconego aktu urodzenia przy ubieganiu się o wydanie paszportu w naszym kraju. Zgodnie z przepisem §2 ust. 1 pktu 3 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 10 marca 1999 r., obywatel ubiegający się o wydanie po raz pierwszy paszportu w kraju, oprócz wypełnionego kwestionariusza osobowego i przedstawienia do wglądu dowodu osobistego lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość i obywatelstwo polskie, musi złożyć odpis skrócony aktu urodzenia.

Wymóg złożenia tego dokumentu jest całkowicie nieuzasadniony i powoduje zbędną biurokrację, skoro dane, które zawarte są w akcie urodzenia, znajdują się w innych dokumentach, a mianowicie w kwestionariuszu osobowym i dowodzie osobistym. W tej sytuacji proszę o rozważenie uchylenia przez pana ministra przepisu §2 ust. 1 pkt 3 cytowanego rozporządzenia.

Ponadto niewłaściwy wydaje się zapis §5 ust. 1 wyżej wymienionego rozporządzenia mówiący, że paszport można odebrać wyłącznie osobiście. Są sytuacje życiowe, które uzasadniają upoważnienie przez zainteresowanych innych osób do odbioru nawet bardzo ważnych dokumentów. Sądzę, że należy zastanowić się nad potrzebą zmiany również tego przepisu.

Bardzo proszę pana ministra o ustosunkowanie się do poruszonych kwestii.

Z poważaniem, Marian Cichosz.

Czy mogę, Panie Marszałku, wygłosić jeszcze dwa następne krótkie oświadczenia?

Kolejne oświadczenie kieruję do ministra transportu i gospodarki morskiej.

Podczas trzydziestego piątego posiedzenia Senatu RP, w dniu 11 maja bieżącego roku, zwróciłem się do pana ministra między innymi o poinformowanie, kiedy wprowadzi się na zasadzie wzajemności obowiązek pobierania opłat wyrównawczych od zagranicznych przewoźników przekraczających granicę wschodnią, a zwłaszcza granicę polsko-ukraińską.

Pan minister poinformował panią marszałek Senatu RP, że w dniu 27 kwietnia bieżącego roku wydał rozporządzenie w sprawie wprowadzenia opłaty wyrównawczej od zagranicznych przedsiębiorców wykonujących międzynarodowy transport drogowy na terytorium Republiki Białorusi i Federacji Rosyjskiej. Odpowiedź tę otrzymałem i dziękuję za jej udzielenie. Nie jestem jednak w pełni usatysfakcjonowany jej treścią.

Gdy składałem poprzednie oświadczenie na forum Senatu, chodziło mi głównie o potrzebę wprowadzenia opłat od przewoźników zagranicznych z tytułu przekraczania granicy polsko-ukraińskiej. Zgodnie z moją wiedzą strona ukraińska od wielu lat pobiera znaczne opłaty, prawdopodobnie w wysokości 100 dolarów amerykańskich, od przewoźników polskich wjeżdżających na terytorium Ukrainy. Polskie służby celne nie mają zaś podstaw do pobierania na zasadzie wzajemności takich opłat.

Pytam zatem, kiedy rząd polski zadba o wpływy do budżetu i wprowadzi podstawę do pobierania opłat od przewoźników obcych wjeżdżających na terytorium Polski ze strony Ukrainy?

Ostatnie krótkie oświadczenie kieruję do pani minister sprawiedliwości.

Obowiązująca ustawa o fundacjach z dnia 6 kwietnia 1984 r. w art. 8 ust. 1, stwierdza: "Nie pobiera się opłat notarialnych za sporządzenie aktu, którego przedmiotem jest wyłącznie oświadczenie woli o ustanowieniu fundacji".

Ponieważ odnotowałem przypadek pobierania przez notariusza opłaty za sporządzenie aktu notarialnego, którym to aktem utworzono fundację, pragnę zwrócić się do pani minister z zapytaniem, czy postępowanie notariusza jest zgodne z prawem? Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Donald Tusk:

Dziękuję bardzo.

Panowie senatorowie Glapiński i Głuchowski złożyli swoje oświadczenia do protokołu.*

Pozwolicie państwo, że w zastępstwie senatora sekretarza odczytam komunikaty.

Posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej odbędzie się bezpośrednio po zakończeniu obrad plenarnych w sali nr 217. Zaś lektoraty języka angielskiego odbędą się 1 lipca o godzinie 9.00 w salach nr 179 i 182.

I komunikat senatora Ireneusza Zarzyckiego, przewodniczącego Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich, który uprzejmie informuje, że kolejne posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich odbędzie się w dniu 30 czerwca bieżącego roku, to jest w środę, o godzinie 10.00 w sali nr 182. W porządku obrad są: przygotowanie inicjatywy uchwałodawczej w sprawie zmiany uchwały Senatu z dnia 23 listopada 1990 r. "Regulamin Senatu" oraz sprawy różne.

Informuję, że protokół trzydziestego siódmego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej czwartej kadencji, zgodnie z art. 34 ust. 3 Regulaminu Senatu, będzie udostępniony senatorom w terminie dwudziestu jeden dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 253.

Zamykam trzydzieste siódme posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej czwartej kadencji.

(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)

(Koniec posiedzenia o godzinie 13 minut 43)