Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Odpowiedzi na oświadczenia senatorów

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Zbigniewa Gołąbka, złożone na 57. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 61):

Warszawa, dnia 7.06.2000 r.

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek

W nawiązaniu do oświadczenia złożonego przez Pana Senatora Zbigniewa Gołąbka podczas 57 posiedzenia Senatu RP - w sprawie zawieszenia przez Wojewodę Mazowieckiego wykonania uchwały Rady Gminy Centrum, powołującej jej nowe władze - działając z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów, uprzejmie przedkładam następujące informacje.

Na podstawie art. 85 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (DzU z 1996 r. Nr 13, poz. 74 z późn. zm.), nadzór nad działalnością gminną sprawowany jest na podstawie kryterium zgodności z prawem. Zgodnie z art. 86 tejże ustawy, organami nadzoru są: Prezes Rady Ministrów i wojewoda, a w zakresie spraw finansowych - regionalna izba obrachunkowa. Z kolei art. 91 ustawy o samorządzie gminnym stwierdza, iż uchwała organu gminy sprzeczna z prawem jest nieważna, a o nieważności uchwały w całości lub w części orzeka organ nadzoru.

Podkreślenia wymaga fakt, iż Wojewoda Mazowiecki, wszczynając postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności uchwał o wyborze organu wykonawczego Gminy Warszawa-Centrum, skorzystał z zagwarantowanych przez ustawodawcę uprawnień. Na mocy wspomnianego art. 91 ustawy o samorządzie gminnym, organ nadzoru, w przypadku wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały, może wstrzymać jej wykonanie.

W świetle powyższego pragnę zauważyć, iż działania Wojewody Mazowieckiego - jako organu nadzoru nad działalnością gminy - należy w tym zakresie uznać za mieszczące się w granicach obowiązującego prawa.

Z poważaniem

Marek Biernacki

***

Minister Finansów przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Wiesława Pietrzaka, złożonym na 51. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 56):

Warszawa, 2000-03-08.

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

W związku z otrzymanym przy piśmie Pani Marszałek z dnia 8 lutego 2000 r. Nr AG-043/27/2000/IV oświadczeniem złożonym przez Senatora Wiesława Pietrzaka podczas 51 posiedzenia Senatu RP w dniu 5 lutego 2000 r. dotyczącym przyznawania odszkodowania za szkody wyrządzone na terenie województwa warmińsko-mazurskiego przez zwierzęta chronione, uprzejmie informuję:

Ustawa z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody w art. 52 wprowadziła odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez żubry, niedźwiedzie, bobry i wilki. Odpowiedzialność ta nie obejmuje przy tym utraconych korzyści.

Nowelizacja ww. ustawy o ochronie przyrody (art. 18 pkt 3 ustawy z dnia 19 marca 1997 r. o zmianie niektórych upoważnień do wydawania aktów wykonawczych - DzU Nr 43, poz. 272) umożliwiła dochodzenie roszczeń z tytułu poniesionych szkód wyrządzonych przez ww. zwierzęta od Skarbu Państwa na drodze sądowej.

Przepis ten nie narzuca jednak obowiązku występowania na drogę sądową. Czynności te mają charakter cywilnoprawny i powinny być rozstrzygane na podstawie przepisów prawa cywilnego, w trybie przewidzianym przez przepisy kodeksu postępowania cywilnego. Obecny zapis powyższego artykułu wskazuje jedynie drogę dochodzenie roszczeń w przypadku, gdyby strony nie mogły dojść do porozumienia i nie istniała szansa na zawarcie ugody.

Pragnę poinformować Panią Marszałek, że Minister Środowiska zwrócił się do Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z prośbą o wyjaśnienie dlaczego Urząd Wojewódzki pouczał mieszkańców gminy Węgorzewo o możliwości dochodzenia swych roszczeń na drodze sądowej, w sytuacji gdy istnieje możliwość polubownego załatwienia sprawy.

Przedstawiając powyższe wyjaśnienia wyrażam przekonanie, że problem przedstawiony przez Pana Senatora Wiesława Pietrzaka wystąpił w końcu 1999 r., gdy środki zaplanowane na ten cel w ustawie budżetowej na rok 1999 zostały całkowicie przez województwo wykorzystane.

Z upoważnienia Ministra Finansów
Sekretarz Stanu
Jerzy Miller

***

Informację w związku z oświadczeniem wicemarszałka Tadeusza Rzemykowskiego, złożonym na 57. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 61), przekazał sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej:

Warszawa, dnia 9.06.2000 r.

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W nawiązaniu do oświadczenia Pana Senatora Tadeusza Rzemykowskiego, złożonego podczas 57 posiedzenia Senatu w dniu 26.04.2000, podkreślającego wagę adresowanych do społeczeństwa działań informacyjnych i edukacyjnych w zakresie integracji europejskiej pragnę stwierdzić, że Rząd RP postawił sobie zadanie uzyskania świadomego poparcia większości społeczeństwa dla członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Rząd zamierza osiągnąć ten cel poprzez realizację odpowiedniej polityki informacyjnej, co stanowi jedno z jego zadań priorytetowych w procesie przygotowania do członkostwa w Unii Europejskiej.

Głównym filarem tej polityki jest czteroletni plan działań informacyjno-promocyjno-edukacyjnych opracowany w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej.

Plan ten, nazywamy Programem Informowania Społeczeństwa (PIS), został zatwierdzony przez radę Ministrów 4 maja 1999 roku i od tej pory stanowi podstawową oś działalności administracji państwowej w dziedzinie przybliżania społeczeństwu problematyki integracyjnej.

Program Informowania Społeczeństwa zakłada uzyskanie świadomego poparcia większości społeczeństwa dla członkostwa Polski w UE poprzez realizację szeregu celów pomocniczych takich jak: uzyskanie wzrostu zainteresowania społeczeństwa tematyką integracji europejskiej, kreowanie w społeczeństwie zapotrzebowania na tego rodzaju informację, uświadomienie charakteru i zakresu zmian jakie przyniesie członkostwo w UE całemu krajowi i poszczególnym obywatelom, uzyskanie szerokiej i trwałej - opartej na rzetelnej wiedzy - aprobaty społeczeństwa dla procesu integracji, stymulowanie debaty społecznej, aktywizowanie organizacji społecznych, samorządów, mediów i ośrodków w kierunku upowszechniania wiedzy i informacji o UE i naszego przyszłego członkostwa.

Obecnie mija rok funkcjonowania Programu. W tym czasie umocniła się i okrzepła działalność funkcjonującego w ramach UKIE Centrum Informacji Europejskiej w Warszawie, powstała też ogólnokrajowa sieć Regionalnych Ośrodków Informacji Europejskiej (docelowo ma powstać ok. 100 ośrodków tego typu). Wydano i rozesłano do szerokich kręgów społeczeństwa tysiące egzemplarzy publikacji i wydawnictw popularyzujących wiedzę o Unii Europejskiej i polskiej drodze do członkostwa. Zorganizowano liczne seminaria, konferencje i szkolenia adresowane do różnych grup i środowisk społecznych. Nawiązano wielopłaszczyznową współpracę z redakcjami czasopism, radia i telewizji - dla jak najszerszego popularyzowania problemów integracyjnych. Podjęto współpracę z setkami organizacji pozarządowych, samorządami lokalnymi i gospodarczymi - najbardziej zainteresowanymi przybliżaniem tematyki integracyjnej swoim członkom, środowiskom i lokalnym społecznościom. Konkretnym wynikiem tej współpracy są liczne wspólnie realizowane przedsięwzięcia, wśród których na podkreślenie zasługuje tworzona sieć Regionalnych Centrów Informacji.

Jednym z instrumentów badania skuteczności realizowanej polityki informacyjnej w obszarze integracji są przeprowadzone regularnie na zlecenie UKIE badania postaw społecznych wobec zagadnień związanych z procesem integracyjnym. Badania takie prowadzone były zresztą już wcześniej - przed przyjęciem i realizacją PIS, a ich wyniki miały istotny wpływ na przyjęte założenia, cele i konstrukcję Programu.

Badania wskazują na kierunki i trendy zmian w poparciu społecznym dla idei integracji Polski z UE, zróżnicowanie i uwarunkowania postaw grup i środowisk, pozwalają zidentyfikować elementy decydujące o określonej postawie danej grupy czy środowiska wobec zagadnień integracji, pokazują społeczną ocenę zagrożeń i korzyści jakie niosą za sobą procesy integracyjne. Dlatego bardzo słusznie Pan Senator Tadeusz Rzemykowski podkreśla ich znaczenie. Jednak należy pamiętać, że analizy badań opinii publicznej, zwłaszcza porównywanie dłuższych przekrojów czasowych wykazują duże zróżnicowanie rezultatów. Różnice te wynikają nie tylko z różnych okresów w jakim były one prowadzone, ale też z zastosowania przez różne ośrodki badawcze zróżnicowanych metod i sposobów badania. Prowadzi to niejednokrotnie do sytuacji, że w tym samym czasie publikowane są wyniki badań kilku ośrodków dotyczące tego samego zagadnienia (np. stopnia poparcia dla integracji) wskazujące na przeciwstawne tendencje.

Ponieważ dla prowadzenia skutecznej polityki informacyjnej Rządu w zakresie integracji ważna jest możliwość stałej konsultacji i konfrontacji wyników badań powołano przy Sekretarzu Komitetu Integracji Europejskiej Grupę Roboczą Socjologów. Wyniki regularnie publikowanych badań i sondaży, konsultacje i opinie socjologów mają bezpośredni wpływ na podejmowane w ramach PIS działania. Pozwalają na weryfikację dotychczasowych działań i projektów i elastyczne reagowanie przy planowaniu nowych przedsięwzięć informacyjnych.

Badania opinii publicznej w zakresie poparcia społecznego dla członkostwa Polski w UE wykazują od połowy lat 90-tych trend spadkowy. Zwraca uwagę na to zjawisko w swoim Oświadczeniu Senator Tadeusz Rzemykowski. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że w pierwszej połowie lat 90-tych, kiedy poparcie sięgało 77 (1994) do 80 (1996) procent - było ono - w opinii socjologów - bardzo płytkie, oparte na emocjach - przy bardzo niewielkim poziomie wiedzy i nikłym dostępie do informacji o Unii Europejskiej. Unia miała też w świadomości społecznej zupełnie inny niż obecnie wymiar. Spadkowy trend poparcia została zahamowany w 1999 roku na poziomie ok. 55% - przy czym uznaje się, że ten poziom, aczkolwiek niewystarczający, posiada już określoną, solidną podstawę społeczną opartą na pewnym zasobie wiedzy i przepływie informacji o integracji i Unii Europejskiej. Jest rzeczą bezdyskusyjną, że należy czynić wszelkie starania aby podnosić poziom poparcia dla integracji i w jak najszerszym stopniu przybliżać ogółowi społeczeństwa problematykę integracyjną. Tylko wtedy Polska i Polacy będą faktycznymi beneficjantami rozszerzenia UE.

To zadanie jest możliwe do wykonania jedynie przy współpracy wszystkich organów Państwa, dostępnych w kraju środków masowej komunikacji ale też przy jak najszerszym pozyskaniu dla procesu integracji samorządów lokalnych i samorządów gospodarczych, organizacji pozarządowych i grup środowiskowych. Dlatego też z satysfakcją odczytujemy oświadczenie Senatora Rzemykowskiego i w pełni podzielamy zawarte w nim wnioski, gdyż wpisując się w realizowane przez nas zadania stanowią one dodatkową inspirację wzbogacającą Program.

Pozostaję z szacunkiem

Jacek Saryusz-Wolski

***

Minister Edukacji Narodowej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Krzysztofa Głuchowskiego, złożone na 59. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 63):

Warszawa, dnia 9.06.2000 r.

Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z oświadczeniem złożonym przez Pana Senatora Krzysztofa Głuchowskiego w sprawie możliwości zwrotu bądź dofinansowania kosztów dojazdu dzieci do gimnazjum znajdującego się poza obwodem ich miejsca zamieszkania uprzejmie wyjaśniam:

Zgodnie z art. 17 ust. 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (DzU z 1996 r. Nr 65, poz. 329 z późn. zm.) - obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu uczniów lub zwrot kosztów ich przejazdu środkami komunikacji publicznej. Jednak obowiązek ten dotyczy uczniów zamieszkałych w obwodzie danej szkoły i tylko w przypadku, gdy droga dziecka do tej szkoły przekracza odległość 3 km (dot. uczniów klas I-III szkoły podstawowej) lub 4 km (dot. uczniów klas IV-VI szkoły podstawowej i gimnazjum).

Tak więc, jeśli rodzice wybierają inną szkołę niż ta, w obwodzie której zamieszkują dzieci, muszą brać pod uwagę ewentualne skutki takiej decyzji, m.in. konieczność organizowania i opłacania dowożenia dzieci.

Z uwagi na fakt, iż intencją ustawodawcy projektującego treści postanowień art. 17 wspomnianej wyżej ustawy było zabezpieczenie interesu dzieci uczęszczających do szkół, wskazane byłoby, aby gmina, mając na uwadze dobro uczniów zamieszkałych na jej terenie, partycypowała - w miarę posiadanych środków - w kosztach ich dowozu, bądź też podejmowała inne rozwiązania zapewniające uczniom najdogodniejsze warunki docierania do szkoły. Znane są przypadki, w których jednostki samorządu terytorialnego w sytuacjach, gdy rodzice wybierają szkołę zlokalizowaną na terenie gminy innej niż ta, w której mieszkają, zawierają stosowne porozumienie w sprawie dowożenia dzieci.

Przedstawiając powyższe wyjaśnienia, pozwolę sobie zwrócić się do Pani Marszałek z prośbą o ich przyjęcie do aprobującej wiadomości.

Z poważaniem

wz Ministra
Sekretarz Stanu
Irena Dzierzgowska

***

Informację w związku z oświadczeniem senator Jadwigi Stokarskiej, złożonym na 59. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 63), przekazał Minister Edukacji Narodowej:

Warszawa, 2000-06-09

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

Nawiązując do oświadczenia złożonego przez Panią senator Jadwigę Stokarską na 59 posiedzeniu Senatu w dniu 25 maja 2000 r. uprzejmie wyjaśniam:

Decentralizacja kompetencji w zakresie zarządzania sferami usług publicznych, w tym oświatą, spowodowała, że wzrosła rola jednostek samorządu terytorialnego i poszerzył się zakres ich obowiązków, a przede wszystkim zwiększyła się ich odpowiedzialność za stan oświaty na własnym terenie. Mają one prawo do podejmowania ważnych z punktu widzenia oświaty, autonomicznych decyzji.

Zgodnie ze swymi kompetencjami i sposób określony przepisami prawa decydują między innymi o likwidacji i przekształcaniu szkół. Żaden akt normatywny nie nakazuje organom prowadzącym likwidowania szkół. Jednostki samorządu terytorialnego mogą wprowadzać różne rozwiązania organizacyjne szkół, biorąc pod uwagę uwarunkowania lokalne oraz potrzeby i możliwości.

Zadekretowana w prawie oświatowym autonomia jednostek samorządu terytorialnego w omawianym zakresie, nie oznacza braku zainteresowania administracji rządowej problemami na jakie napotykają samorządy w kształtowaniu sieci szkół i tworzeniu optymalnych warunków kształcenia.

Ministerstwo Edukacji Narodowej obok działań legislacyjnych opracowuje strategię działania i każdorazowo w sytuacji wprowadzania nowych zadań podejmuje działania wspomagające władze samorządowe.

Jednostki samorządu terytorialnego otrzymują także wsparcie od kuratora oświaty, który jest ekspertem i doradcą merytorycznym w tworzeniu sieci szkolnej, posiadającym uprawnienia do wydawania opinii w sprawie likwidacji szkół i obniżania ich struktury organizacyjnej.

Należy podkreślić, że dotychczasowych działań podejmowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, a także kuratorów oświaty, na rzecz wspomagania władz samorządowych w tworzeniu sieci, nie tylko racjonalnej ekonomicznie, ale także umożliwiającej realizację podstawowych celów reformy programowej, nie można łączyć ze zjawiskiem likwidacji szkół, o którym sygnalizuje Pani Senator w swoim oświadczeniu.

Przyczyn należy głównie upatrywać w niżu demograficznym, którego konsekwencją jest znaczne rozdrobnienie sieci szkolnej zwłaszcza na wsi. Prognozy demograficzne wskazują, że do 2015 r. obserwować będziemy stały spadek liczby uczniów w szkołach podstawowych. Następstwem tego zjawiska jest podejmowanie przez rady gmin decyzji o likwidacji placówek, w których uczy się po kilkoro dzieci, a nauka odbywa się w stanie klas łączonych. Nauczanie w klasach łączonych często nie sprzyja poprawie jakości kształcenia i zaspakajaniu potrzeb edukacyjnych uczniów oraz rozwijaniu ich indywidualnych, wszechstronnych zainteresowań. Ponadto przebywanie dziecka w małej grupie nie sprzyja kształtowaniu jego dojrzałości społecznej.

Podzielam zdanie Pani Senator, że dzieci wiejskie nie powinny być dyskryminowane w tak ważnej dziedzinie życia społecznego, jaką jest prawo do nauki i korzystania z dóbr kultury. Jest to jedno z podstawowych założeń reformy systemu edukacji. Upowszechnienie średniego wykształcenia na wsi nie będzie jednak możliwe przy rozdrobnionej sieci szkolnej i w wielu przypadkach niskich efektach kształcenia.

Konieczność utrzymania przez gminy wielu małych szkół powoduje ich niedoinwestowanie i słabe zaplecze dydaktyczne. Dlatego też władze samorządowe chcąc zapewnić dzieciom naukę w dobrych warunkach, w lepiej wyposażonych placówkach, do których łatwiej pozyskać wykwalifikowaną kadrę, podejmują niełatwe decyzje o likwidacji części szkół bądź obniżeniu ich struktury organizacyjnej. Mają one na celu podniesienie jakości nauczania i przygotowanie dzieci wiejskich do dalszej nauki, a także zapewnienie im równego startu z ich rówieśnikami z miasta.

Racjonalizacja sieci szkolnej pociąga za sobą konieczność organizowania przez samorządy dowozu większej liczby uczniów do szkół podstawowych i gimnazjów. Ich ustawowym obowiązkiem jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrot kosztów przejazdu środkami komunikacji publicznej. Dotyczy to tylko sytuacji dowozu do szkoły, w której uczeń ma zagwarantowane prawo realizacji obowiązku szkolnego. Jednak, gdy rodzice wybiorą dla dziecka inną szkołę, na gminie nie spoczywa obowiązek partycypowania w kosztach dowozu.

W związku z obawami Pani Senator dotyczącymi wywiązywania się gmin z obowiązku dowożenia dzieci do szkoły podstawowej i gimnazjum, pragnę podkreślić, że w przypadku niewykonywania przez gminę zadań określonych w ustawach, istnieją procedury nadzoru pozwalające na doprowadzenie działalności gminy do stanu zgodnego z prawem.

Środki na realizację zadania zawarte są w subwencji oświatowej, a Ministerstwo Edukacji Narodowej wychodząc naprzeciw potrzebom jednostek samorządu terytorialnego prowadzi centralny zakup autobusów szkolnych. Program ten będzie kontynuowany w latach następnych. Nie powinna zatem zaistnieć sytuacja, że dzieci nie będą realizowały obowiązku szkolnego z powodu braku dowozu do szkoły.

Nie podzielam poglądu Pani Senatu, że gminy są wyłącznie zainteresowane wyprzedażą budynków po likwidowanych szkołach. Ich przeznaczenie zależy w dużej mierze od aktywności i inwencji środowiska, które niejednokrotnie wymusza na samorządzie sposób jego wykorzystania. Budynki mogą stać się siedzibami centrów lokalnych. Założenie stowarzyszenia przez mieszkańców wsi umożliwi im prowadzenie działalności najbardziej potrzebnej środowisku.

Odnosząc się do kwestii podniesionej przez Panią Senator a dotyczącej uchwał Rady Gminy w Ostrowi Mazowieckiej o likwidacji Szkół Podstawowych w Rogóżni i Prosienicy oraz obniżenia struktury organizacyjnej w Szkole Podstawowej w Pałapusie, uprzejmie informuję, że w celu analizy zachodzących zmian w sieci szkolnej na terenie gminy Ostrów Mazowiecka pozyskano z Kuratorium Oświaty w Warszawie i Delegatury w Ostrołęce, a także bezpośrednio z gminy, nie zbędne dokumenty obrazujące proces likwidacji wymienionych szkół. Przeprowadzono także rozmowy z Dyrektorem Wydziału Szkolnictwa Podstawowego i Gimnazjów Kuratorium Oświaty w Warszawie, Dyrektorem Delegatury w Ostrołęce, Wójtem i Sekretarzem Gminy Ostrów Mazowiecka.

Z uzyskanych informacji wynika, że na terenie gminy Ostrów Mazowiecka funkcjonuje obecnie 16 szkół podstawowych, w tym 3 z klasami I-III z liczbą uczniów - 34 oraz 13 z klasami I-VI i VIII z liczbą uczniów - 1320. Spośród ogólnej liczby szkół w 6 odbywa się nauczanie w systemie klas łączonych na poziomie klas I-III i V-VI.

Do 3 likwidowanych szkół z klasami I-III w roku szkolnym 2000/01 uczęszczałoby w SP w Bieli - 11 uczniów, w SP w Prosienicy - 8 uczniów, w SP w Rogóżni - 14 uczniów. Podobna sytuacja ma miejsce w SP w Pałapusie, gdzie gmina odstąpiła od likwidacji szkoły, obniżając jedynie jej strukturę organizacyjną do klas I-III z liczbą uczniów - 15. Pozostałych 17 uczniów klas IV-VI dowożonych będzie do pełnej szkoły w Kalinowie.

Dane dotyczące ewidencji na terenie wymienionych miejscowości nie wskazują, aby w ciągu najbliższych lat liczba uczniów wzrastała.

Uczniom zlikwidowanych szkół zapewniono warunki do realizacji obowiązku szkolnego i złożono na piśmie deklarację zorganizowania najbardziej dogodnej formy dowozu. Dzieci z Prosienicy zgodnie z decyzją władz gminy będą dowożone do SP w Kalinowie (12 km), z Rogóżni do SP w Komorowie (6 km), z Pałapusa uczniowie klas IV-VI do Kalinowa (12 km). Dowóz do szkół będzie się odbywał drogami asfaltowymi.

Należy także zasygnalizować, że z upoważnienia Mazowieckiego Kuratora Oświaty, pozytywną opinię w sprawie likwidacji wymienionych szkół i obniżenia struktury organizacyjnej SP w Pałapusie, wydał Dyrektor Delegatury w Ostrołęce uznając za argument podstawowy - małą liczbę uczniów w szkołach.

Niezadowoleni, z proponowanych przez gminę zmian w sieci szkolnej, rodzice odwołali się do Mazowieckiego Kuratora Oświaty, który po zapoznaniu się z procedurą opiniowania nie wniósł zastrzeżeń. Sam zaś proces likwidacji szkół prowadzony przez gminę poddany został nadzorowi wojewody. Z informacji przekazanych 5 czerwca 2000 r. przez panią Edytę Broniek - Kierownika Wydziału Prawnego Delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Ostrołęce - wynika, że wojewoda uznał podjęte przez Radę Gminy w Ostrowi Mazowieckiej uchwały w sprawie likwidacji wskazanych szkół i obniżenia struktury organizacyjnej SP w Pałapusie za zgodne z prawem i nie widzi podstaw do ich unieważnienia.

W nawiązaniu do prośby Pani Senator uprzejmie wyjaśniam, że nie posiadam uprawnień do ingerowania w decyzje jednostek samorządu terytorialnego.

Jednocześnie informuję uprzejmie, że wychodząc naprzeciw potrzebom małego dziecka, oczekiwaniom społecznym, a także chcąc wspomóc samorządy terytorialne, dla których finansowanie małych placówek stanowi bardzo duże obciążenie budżetu, Ministerstwo Edukacji Narodowej opracowało projekt "Mała szkoła" oraz nawiązało współpracę z zainteresowanymi realizacją programu organizacjami pozarządowymi, a w szczególności z Centrum Inicjatyw Oświatowych. Niewątpliwą zasługą tej organizacji jest aktywizacja i wspomaganie społeczności lokalnych w tworzeniu stowarzyszeń, których celem jest przejmowanie prowadzenia szkół.

Upowszechnieniu programu służy opracowanie pakietu materiałów informacyjnych, które zamieszczono w internecie na stronie domowej MEN. Założenia zostały przedstawione w 19 numerze wydawanych przez MEN Zeszytów Biblioteczki Reformy. Materiały te otrzymały samorządy lokalne, a także kuratorzy oświaty, którzy są odpowiedzialni za propagowanie programu i udzielanie pomocy przy jego realizacji w poszczególnych województwach.

Przedstawiając powyższe wyjaśnienia proszę Panią Senator o ich przyjęcie.

Z wyrazami szacunku

wz Ministra
Sekretarz Stanu
Irena Dzierzgowska

***

Minister Edukacji Narodowej przekazał informację w związku oświadczeniem senator Genowefy Ferenc, złożonym na 59. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 63):

Warszawa, 09.06.2000 r.

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

Odpowiadając na oświadczenie, złożone przez p. Senator Genowefę Ferenc podczas 59 posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, w sprawie zasad rekrutacji do szkół ponadpodstawowych na rok szkolny 2000/2001 stosowanych w woj. wielkopolskim, wyjaśniam:

  1. podstawę prawną rekrutacji stanowi Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 15 lutego 1999 r. w sprawie warunków i trybu przyjmowania uczniów do publicznych przedszkoli i szkół oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych (DzU Nr 14, poz. 132 oraz z 2000 r. Nr 12, poz. 142),
  2. postanowienie zawarte w ust. 2 § 24 przywołanego rozporządzenia pozwala kuratorowi oświaty przyjąć za podstawę rekrutacji do szkół ponadpodstawowych wyniki sprawdzianu osiągnięć uczniów klas ósmych,
  3. "Decyzja Nr 41 Wielkopolskiego Kuratora Oświaty z 18 listopada 1999 r. w sprawie zasad przyjmowania uczniów do publicznych szkół ponad-podstawowych..." jest realizacją treści tego postanowienia,
  4. założona w tej decyzji powszechność i obowiązkowość badania umiejętności uczniów klas ósmych z języka polskiego i matematyki uzasadniona jest potrzebą diagnozowania wyników dydaktycznych uczniów kończących ważny etap edukacji - szkołę podstawową, w tym zarówno wyników poszczególnych uczniów, klas jak i szkół. Udział w tym badaniu uczniów zdolnych, zwycięzców konkursów nie jest bez znaczenia.
    Ponadto badanie umiejętności zostało przeprowadzone 23
    i 24 maja 2000 r. w czasie obowiązkowych zajęć szkolnych uczniów klas ósmych. Udział w badaniu umiejętności również laureatów konkursów wynikał więc z faktu uczęszczania do klasy ósmej,
  5. wyniki tego badania powinny pomóc absolwentom szkół podstawowych w ostatecznym podjęciu trafnej decyzji o wyborze szkoły i będą stanowiły podstawę przyjęcia do szkół ponadpodstawowych,
  6. Wielkopolski Kurator Oświaty w przywołanej Decyzji nr 41 jednak nie naruszył uprawnień laureatów wojewódzkich konkursów przedmiotowych, z których oni jako absolwenci szkoły podstawowej - § 8; laureaci konkursów zachowują swój przywilej przyjęcia do wybranej szkoły średniej bez względu na wynik badania umiejętności z języka polskiego i matematyki, jeżeli z tych przedmiotów uzyskają na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej oceny co najmniej dobre,
  7. kandydaci do szkół ponadpodstawowych w woj. wielkopolskim, pochodzący z innych województw, w których także przeprowadzono sprawdzian umiejętności przedmiotowych uczniów klas ósmych z języka polskiego i matematyki będą przyjmowani na podstawie wyników uzyskanych w swoich szkołach. Natomiast obowiązkiem badania umiejętności z języka polskiego i matematyki - wg zasad i wymagań stosowanych w woj. wielkopolskim - objęto uczniów klas ósmych, którzy będą starali się o przyjęcie do szkół ponadpodstawowych w woj. wielkopolskim, jeśli w ich województwie przyjęto inne zasady rekrutacji, np. przeprowadzenie tradycyjnych egzaminów wstępnych.

Podkreślam, że wszystkie te uregulowania zostały zawarte w "Porozumieniach w sprawie rekrutacji uczniów do szkół ponadpodstawowych" między Wielkopolskim Kuratorem Oświaty a Kuratorami z innych województw.

Ustalenia te stanowią integralną część zasad i warunków rekrutacji uczniów do szkół ponadpodstawowych w danym województwie i zostały wcześniej przekazane do wiadomości zainteresowanym.

Z poważaniem

wz Ministra
Sekretarz Stanu

Irena Dzierzgowska

***

Informację w związku z oświadczeniem senatora Grzegorza Lipowskiego, złożonym na 36. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 39), przekazał Prezes Najwyższej Izby Kontroli:

Warszawa, dnia 12.06.2000 r.

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z pismem dnia 26 maja 1999 r. Nr AG/043/227/99/IV, przy którym przesłała Pani Marszałek oświadczenie Pana Senatora Lipowskiego w sprawie zaniechania mandatowania przez Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego pozwalam sobie poinformować, że Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała w III kwartale 1999 r. Śląską Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Katowicach w zakresie "Prawidłowości zaniechania nakładania mandatów przez Sanepid w Katowicach w 1999 r.".

Kontrola wykazała, że od 1 stycznia 1999 r. na terenie województwa śląskiego zaniechano nakładania mandatów z tytułu wykroczeń sanitarnych, wskutek błędnej - w części dotyczącej organu uprawnionego do wydawania upoważnień - interpretacji przepisów rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 23 listopada 1995 r. w sprawie określenia wykroczeń, za które funkcjonariusze państwowej inspekcji sanitarnej mogą nakładać grzywny w drodze mandatu karnego oraz zasad i sposobu wydawania upoważnień (DzU Nr 150, poz. 735).

W ocenie Najwyższej Izby Kontroli uprawnionym do wydawania upoważnień, o których mowa w § 2 powołanego wyżej rozporządzenia MZiOS pozostawał wojewódzki inspektor sanitarny wykonujący zadania administracji rządowej na obszarze województwa w imieniu wojewody z ustawowego upoważnienia - stosownie do art. 2 pkt 2 lit. b ustawy z dnia 5.07.1998 r. o administracji rządowej w województwie (DzU Nr 91, poz. 577) w związku z art. 10 ust. 2 ustawy o Inspekcji Sanitarnej, w brzmieniu obowiązującym od 1.01.1999 r. (tj. DzU z 1998 r. Nr 90, poz. 575).

Winę za zaniechanie nakładania mandatów ponosi od 1 stycznia 1999 r. do 21 marca 1999 r. pełniąca obowiązki Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego Pani Teodora Karczmarz, a od 22 marca 1999 r. powołana na to stanowisko Pani Ewa Zbrojkiewicz.

W ocenie NIK - w przypadku niezaniechania postępowania mandatowego w I półroczu 1999 r. do budżetu państwa mogłaby wpłynąć z tego tytułu kwota ok. 400 tys. zł, bowiem wg rocznych sprawozdań MZ-45 z "działalności kontrolno-represyjnej oraz w zakresie zapobiegawczego nadzoru sanitarnego" na terenie określonym granicami obecnego województwa śląskiego w latach 1996-1998 nałożono 42.305 mandatów na kwotę 2.610.042 zł. (tj. średniorocznie ok. 14,4 tys. mandatów na kwotę ok. 870 tys. zł). Należy jednocześnie podkreślić, że nowo powołany (z dniem 22.03.1999 r.) Śląski Wojewódzki Inspektor Sanitarny zintensyfikował dyscyplinowanie podmiotów kontrolowanych, zwiększając w II kwartale tego roku w stosunku do I kwartału o 26,1% ilość przeprowadzonych badań (z 109.998 do 138.750), kontroli o 26,9% (z 55.565 do 70.507), wydano więcej decyzji o 38,8% (wzrost z 2.913 do 4.043), w tym w przypadku decyzji o unieruchomieniu obiektu lub produkcji nastąpił wzrost o 90,6% (z 53 do 101), o 11,1% wzrosła liczba wydanych tytułów wykonawczych (ze 199 do 221) i o 259,1% więcej spraw skierowano do kolegiów ds. wykroczeń (wzrost z 44 do 158), co sprzyjało poprawie stanu sanitarnego województwa śląskiego i miało wpływ na zmniejszenie w II kwartale 1999 r. straty spowodowanej zaniechaniem wystawiania mandatów.

Po otrzymaniu pisma Głównego Inspektora Sanitarnego z dnia 16 lipca 1999 r., wskazującego jako organ właściwy do wydawania upoważnień wojewódzkiego inspektora sanitarnego, Śląski Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał polecenie służbowe wdrażające procedurę nakładania mandatów.

Łączę wyrazy szacunku

Janusz Wojciechowski

***

Minister Spraw Zagranicznych przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Ryszarda Gibuły, złożonym na 53. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 59):

Warszawa, dnia 12.06.2000 r.

Szanowna Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

Odpowiadając na oświadczenie złożone przez senatora Ryszarda Gibułę uprzejmie informuję, że Zespół ds. opiniowania wniosków organizacji społecznych dotyczących uzyskiwania środków finansowych z Funduszu na Rzecz Ofiar Prześladowań Hitlerowskich, pod Przewodnictwem p. Mirosława Koźlakiewicza, Sekretarza Stanu - Zastępcy Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP, dokonał wnikliwej analizy wszystkich nadesłanych przez organizacje pozarządowe wniosków o przyznanie pomocy finansowej.

Kierując się przesłankami natury formalnej, wynikającymi ze statutowych założeń Funduszu, oraz kierując się kryteriami uwzględniającymi specyfikę działania polskich organizacji pozarządowych (m. in. finansowanie projektów zorientowanych przede wszystkim na pomoc zdrowotną dla podopiecznych, zakres dotychczas udzielanej pomocy organizowanej przez organizacje, zdolności organizacyjne oraz liczbę członków) Zespół postanowił podzielić kwotę 397.586,27 USD (obejmującą zarówno pierwotny wkład Polski na rzecz Funduszu jak i naliczone odsetki) pomiędzy 16 organizacji pozarządowych, wśród których znalazł się Związek Sybiraków.

Jednocześnie uprzejmie informuję, iż opóźnienie w udzieleniu odpowiedzi zarówno na wniosek złożony przez Związek Sybiraków jak i na oświadczenie Pana Senatora wynikało z konieczności całkowitego zakończenia wymaganych postanowieniami dokumentów konstytuujących Fundusz formalności, w tym przede wszystkim dotyczących zaliczenia naliczonych odsetek w poczet środków podlegających rozdziałowi przez Zespół.

Należy oczekiwać, iż w ciągu najbliższych dni ww. 16 organizacji społecznych otrzyma do podpisania umowy, na mocy których zobowiążą się do rzetelnego i zgodnego ze złożonymi wnioskami wykorzystania otrzymanych środków.

Po przekazaniu do Zarządcy Funduszu oraz Banku Rezerw Federalnych w Nowym Jorku umów podpisanych przez organizacje społeczne nastąpi przekazanie odpowiednich środków finansowych.

Łączę wyrazy szacunku

Bronisław Geremek

***

Minister Zdrowia przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Henryka Stokłosy, złożonym na 55. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 58):

Warszawa, dnia 13.06.2000 r.

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polski
ej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z Pani pismem z dnia 19 kwietnia 2000 r. nr AG/043/104/2000/IV, (przekazującym oświadczenie senatora Henryka Stokłosy, złożone podczas 55 posiedzenia Senatu w dniu 14 kwietnia), otrzymanym za pośrednictwem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów przy piśmie z dnia 27 kwietnia br. nr DSPR 4404-40/00, w sprawie przekazania funkcji organu założycielskiego Szpitala Specjalistycznego w Pile w gestię Marszałka Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, uprzejmie informuję:

Ministerstwo Zdrowia przekazało projekt rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 23 listopada 1998 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie wykazu samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz jednostek samorządu terytorialnego właściwych do przejęcia uprawnień organu, który je utworzył (DzU Nr 145, poz. 941 i Nr 166, poz. 1204 oraz z 1999 r. Nr 60, poz. 641), do uzgodnień międzyresortowych, po których projekt przedstawiony zostanie do podpisu Prezesowi Rady Ministrów.

Z przykrością jednak informuję, że problem Szpitala Specjalistycznego w Pile nie może być rozwiązany poprzez ww. rozporządzenie. Wynika to z faktu, że stanowi ono delegację ustawową dla Ministra Zdrowia, uwzględniającą stan na dzień 31 grudnia 1998 r., obejmujący usytuowanie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w odpowiednich strukturach samorządu terytorialnego według wpisów do rejestrów prowadzonych przez wojewodów. Sporządzając załącznik stanowiący wykaz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, Ministerstwo Zdrowia opierało się na propozycjach przekazywanych przez wydziały zdrowia urzędów wojewódzkich w listopadzie 1998 r.

W związku z faktem, że według wpisu do rejestru samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, prowadzonego przez Wojewodę Wielkopolskiego, organem założycielskim dla tego zakładu opieki zdrowotnej jest Starosta Pilski, taki zapis został dokonany w części XV województwo wielkopolskie, w rubryce "Jednostka samorządu terytorialnego właściwa do przyjęcia uprawnień organu, który utworzył zakład opieki zdrowotnej".

Zmiana organu założycielskiego może jednak nastąpić w drodze zarządzenia właściwego organu administracji rządowej (zgodnie z art. 36 i 43 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej DzU Nr 91, poz. 408 z późn. zm.), wobec zgodnych uchwał właściwych jednostek samorządu terytorialnego (Rady Powiatu Pilskiego o przekazaniu i Rady Sejmiku Województwa Wielkopolskiego o przejęciu funkcji organu założycielskiego).

Zgodnie z literą prawa, może to nastąpić poprzez likwidację zakładu i utworzenie nowego - ze wskazaniem w rejestrze wojewody na inny organ założycielski.

W myśl art. 43 ust. 1 cytowanej ustawy - "Zarządzenie lub uchwała o likwidacji publicznego zakładu opieki zdrowotnej powinny określać sposób i formę zapewnienia osobom korzystającym z oznaczonych rodzajowo świadczeń zdrowotnych likwidowanego zakładu dalsze, nieprzerwane udzielanie takich świadczeń, bez istotnego ograniczenia ich dostępności, warunków udzielania i jakości oraz termin zakończenia działalności, nie wcześniej niż 3 miesiące od daty wydania zarządzenia lub podjęcia uchwały o likwidacji.

Projekt zarządzenia lub uchwały o likwidacji publicznego zakładu opieki zdrowotnej wymaga opinii wojewody oraz opinii właściwych organów gminy i powiatu, których ludności zakład udziela świadczeń zdrowotnych, a także sejmiku województwa, jeśli zasięg działania zakładu obejmuje województwo lub jego znaczną część".

Natomiast w myśl art. 13 ust. 1 "Podstawą wpisu do rejestru jest stwierdzenie przez organ prowadzący rejestr, że zakład opieki zdrowotnej spełnia wymagania określone w art. 9-11 cytowanej ustawy.

Z poważaniem

Sekretarz Stanu

w Ministerstwie Zdrowia

Maciej Piróg

***

Minister Zdrowia przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Ireneusza Michasia, złożone na 59. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 63):

Warszawa, dnia 14.06.2000 r.

Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

Odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Ireneusza Michasia na 59 posiedzeniu Senatu w dniu 25 maja 2000 r. przekazane przy piśmie AG/043/164/2000/IV uprzejmie wyjaśniam: Szczepienia ochronne przeciwko chorobom zakaźnym są w Polsce obowiązkowe. Obowiązek ten wynika z 2 ustaw: ustawy z dnia 13 listopada 1963 r. o zwalczaniu chorób zakaźnych (DzU Nr 50, poz. 279 z późn. zm.) oraz ustawy z dnia 22 kwietnia 1959 r. o zwalczaniu gruźlicy (DzU Nr 27, poz. 170 z późn. zm.) oraz wydanego na ich podstawie rozporządzenia z dnia 6 lipca 1998 r. w sprawie zasad przeprowadzania szczepień przeciwko chorobom zakaźnym (DzU Nr 94, poz. 600).

Wymienione akty prawne nie zostały uchylone przy wprowadzaniu reformy opieki zdrowotnej i obowiązują nadal.

Finansowanie szczepień prowadzone jest w sposób następujący: Ministerstwo Zdrowia finansuje zakup szczepionek ze środków na programy polityki zdrowotnej, natomiast Kasy Chorych pokrywają koszty badań i wykonania szczepień (zgodnie z art. 31b ust. 2 ustawy z dnia 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym - DzU Nr 28, poz. 153 z późn. zm.).

Realizacja Programu Szczepień Ochronnych jest od lat ściśle kontrolowana. Od początku reformy opieki zdrowotnej w całym kraju monitorowano prowadzenie szczepień. Inspekcja Sanitarna wzmogła kontrole. Przeprowadzono również dodatkowe sprawozdanie, które wykazało, że istotnie w pierwszym półroczu 1999 r. nastąpiło pogorszenie wykonawstwa. Natychmiast podjęliśmy działania w celu poprawy sytuacji. Główny Inspektor Sanitarny wystosował pismo do dyrektorów kas chorych, wojewodów oraz władz samorządowych zobowiązujące wszystkich odpowiedzialnych za organizację szczepień do podjęcia działań. Wojewódzcy i powiatowi inspektorzy sanitarni koordynowali działania lokalne. Dzięki temu w drugim półroczu uzupełniono większość szczepień nie wykonanych wcześniej.

Ze sprawozdania za 1999 r. wynika, że stan uodpornienia dzieci i młodzieży przeciwko chorobom zakaźnym jest podobny jak w latach ubiegłych. Szczepienia zarówno noworodków i niemowląt, jak i dzieci od 3 r. ż, są na poziomie bardzo zbliżonym, a w niektórych rocznikach nawet wyższym niż w roku poprzednim. Zaobserwowano jedynie niewielkie (poniżej 1%) obniżenie szczepień wykonywanych w drugim roku życia.

Poważnym problemem okazało się, jak zauważył Pan Senator, przekazywanie kart ze szkół do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. W niektórych placówkach wydano karty uodpornienia rodzicom, którzy często zatrzymywali je w domach. Jednak do końca 1999 r. większość tych kart znalazła się w placówkach, w których obecnie wykonywane są szczepienia. W rocznikach dzieci szkolnych odzyskano już 99,7% kart dzieci rozpoczynających naukę oraz 98,4% kart dzieci kończących szkoły podstawowe. Gorsza jest sytuacja młodzieży w okresie nauczania w szkołach ponadpodstawowych. W porównaniu z rokiem 1998 w placówkach znalazło się 93,9% - 91,4% kart uodpornienia.

Niepokojącym zjawiskiem jest obniżenie wykonywania szczepień przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B uczniów szkół medycznych (o ok. 2%) oraz studentów akademii medycznych (o ponad 10%).

Prowadzenie szczepień w szkołach było praktykowane w Polsce od wielu dziesięcioleci. Do Ministerstwa Zdrowia napływają liczne opinie, że system ten był wygodny, zwłaszcza dla rodziców. Przejęcie szczepień przez lekarzy pierwszego kontaktu wiąże się często z koniecznością zwalniania się rodziców z pracy w celu zaprowadzenia dziecka na szczepienie. System ten nakłada również na lekarza i rodziców obowiązek pamiętania o terminach szczepień. Warunkiem niezbędnym jest także wybranie lekarza pierwszego kontaktu, który prowadzić ma szczepienia. Jak zaznaczył Pan Senator do tej pory część społeczeństwa nie wybrała lekarza dla siebie i swoich dzieci.

W tej sytuacji wiele środowisk postuluje o przywrócenie zasady prowadzenia szczepień w szkołach. Takie rozwiązania mogą być wprowadzane lokalnie.

W niektórych Kasach Chorych podjęto w bieżącym roku działania, które mogą prowadzić do przywrócenia szczepień w szkołach. Przeszkodą jest brak pielęgniarek i lekarzy szkolnych. Problem zatrudnienia w szkołach personelu medycznego powinien być rozwiązany przez władze szkolne lub samorządowe, a Kasy Chorych mogłyby wtedy zakontraktować określone świadczenia medyczne.

Jestem przekonana, że w ciągu bieżącego roku zostanie wypracowana właściwa organizacja szczepień.

Na podstawie opinii specjalistów zapewniam, że poziom uodpornienia populacji dziecięcej nie stwarza zagrożenia epidemiologicznego.

Zapewniam Panią Marszałek i Pana Senatora, że pełna wersja sprawozdania ze szczepień ochronnych za 1999 r. zostanie, tak jak co roku, przekazana w czerwcu do Senackiej Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu oraz Sejmowej Komisji Zdrowia.

Informuję jednocześnie, że wprowadzenie bezpłatnych szczepień przeciwko śwince do realizowanego w Polsce "kalendarza szczepień" jest planowane nie później niż w roku 2002. Obecnie jest to szczepienie zalecane (tzn. koszty zakupu szczepienia ponoszą rodzice dzieci).

Aby upowszechnić wiedzę o tych szczepieniach oraz obniżyć koszty szczepionek przez zakup zbiorowy - realizowany jest w niektórych województwach program edukacyjny.

Z wyrazami szacunku

Franciszka Cegielska

***

Informację w związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Kulaka, złożonym na 49. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 54), przekazał Wiceprezes Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych:

Warszawa, dnia 14.06.2000 r.

Szanowna Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W nawiązaniu do pisma nr AG/043/13/2000/IV w sprawie tekstu oświadczenia złożonego przez senatora Zbigniewa Kulaka, uprzejmie informuję, że do Zarządu, jak i do Rady MRKCh zostały przekazane uwagi dotyczące kontraktowania świadczeń zdrowotnych udzielanych przez Szpital przy ulicy Kopernika 43 w Warszawie.

Do przedstawionych zarzutów ustosunkował się Dyrektor MRKCh, który potwierdził uwagi dotyczące sposobu przeprowadzenia negocjacji i uznał je za zasadne.

Również Rada MRKCh na swym posiedzeniu w dniu 26 stycznia 2000 roku zajęła stanowisko, w którym odniosła się do sytuacji w całym lecznictwie szpitalnym, w tym również do uwag zgłoszonych przez Wojewódzki Szpital Dziecięcy przy ul. Kopernika 43 w Warszawie. Rada MRKCh zobowiązała Zarząd Kasy Chorych do przeznaczenia dodatkowych środków finansowych na lecznictwo szpitalne. Stanowisko Rady zawiera również stwierdzenie, że Kasa Chorych nie jest instytucją prawnie upoważnioną i zobowiązaną do dokonywania restrukturyzacji placówek ochrony zdrowia.

W piśmie skierowanym do UNUZ Przewodniczący Rady MRKCh zobowiązał się, iż Mazowiecka Regionalna Kasa Chorych będzie finansowała placówki lecznictwa zamkniętego w taki sposób, aby proces restrukturyzacji mógł być faktycznie i skutecznie realizowany.

Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych w związku z zaistniałą sytuacją przeprowadził kontrolę w Mazowieckiej Regionalnej Kasie Chorych. Przedmiotem kontroli było kontraktowanie świadczeń w lecznictwie szpitalnym ze szczególnym uwzględnieniem kontraktowania świadczeń zdrowotnych z wymienionym świadczeniodawcą.

W trakcie kontroli ustalono:

Należy podkreślić również, iż zgodnie z art. 36 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U. Nr 91, poz. 408 z późn. zm.) tworzenie, przekształcenie i likwidacja publicznego zakładu opieki zdrowotnej następuje w drodze zarządzenia właściwego organu administracji rządowej albo w drodze uchwały właściwego organu jednostki samorządu terytorialnego, chyba że przepisy ustawy lub przepisy odrębne stanowią inaczej. Również wszelkie konsekwencje wynikające z likwidacji jednostki oraz cały ciężar utrzymania łącznie z przekształceniem ustawowo przejmuje organ założycielski.

W sytuacji kiedy zakład popada w długi, a organ założycielski zdecyduje o jego likwidacji, to organ założycielski musi mieć środki na pokrycie wszelkich zobowiązań do przeprowadzenia całego procesu likwidacyjnego. Ponadto zgodnie z art. 43 ust. 2 cytowanej ustawy projekt zarządzenia lub likwidacji publicznego zakładu opieki zdrowotnej wymaga opinii wojewody oraz opinii właściwych organów gminy i powiatu w tym również ludności której zakład udziela świadczeń zdrowotnych, a także sejmiku wojewódzkiego, jeśli zasięg zakładu obejmuje województwo lub jego część.

Z poważaniem

Dariusz Dudarewicz

***

Informację w związku z oświadczeniem senatora Wiesława Pietrzaka, złożonym na 58. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 62), przekazał Minister Finansów:

Warszawa, 2000-06-14

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z otrzymanym przy piśmie Pani Marszałek z dnia 17 maja 2000 r. Nr AG-043/139/2000/IV oświadczeniem złożonym przez Senatora Wiesława Pietrzaka podczas 58. posiedzenia Senatu RP w dniu 11 maja 2000 r. uprzejmie informuję, że wyjaśnienia w sprawie obowiązujących regulacji prawnych dotyczących trybu przyznawania odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzęta będące pod ochroną zostały przedstawione w piśmie FS4-41/11a/2000 z dnia 8 marca 2000 r. (kopia w załączeniu).

Pragnę dodatkowo wyjaśnić, że ww. odszkodowania powinny być wypłacane przez wojewodów w ramach wydatków ujętych w ustawie budżetowej w dziale 45 - Leśnictwo. Ministerstwo Finansów nie posiada przy tym informacji umożliwiających stwierdzenie czy i w jakiej wysokości wydatki na ten cel zostały przez wojewodów zaplanowane. Wydatki te klasyfikowane są bowiem w rozdziale 4995 - Pozostała działalność, w którym ujmowane są również środki na inne zadania takie jak: nadzór nad gospodarką leśną w lasach nie stanowiących własności Skarbu Państwa, opracowywanie planów urządzania lasów, inwentaryzacje lasów, ochrona i konserwacja rezerwatów i pomników przyrody, działalność wojewódzkich komisji ochrony środowiska itp. Jednocześnie uprzejmie informuję, że środki na sfinansowanie odszkodowań zasądzonych wyrokami sądowymi, wynikających z nakazów zapłaty w postępowaniu nakazowym lub zawiadomień o zajęciu rachunku bankowego i zakazie wypłaty przyznawane są z rezerwy celowej "zobowiązania Skarbu Państwa, w tym odszkodowania dla osób niesłusznie represjonowanych za działalność na rzecz niepodległości Państwa Polskiego oraz wypłaty z tytułu orzeczeń wydanych przez Społeczną Komisję Rewindykacyjną".

W 2000 r. z rezerwy tej budżet województwa warmińsko-mazurskiego został zwiększony o 39.037 zł (stan na dzień 31 maja 2000 r.) z przeznaczeniem na sfinansowanie omawianych odszkodowań wraz z należnymi odsetkami i kosztami sądowymi.

Z poważaniem

Jarosław Bauc

***

Minister Środowiska przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Grzegorza Lipowskiego, złożone na 58. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 62):

Warszawa, dnia 14.06.2000 r.

Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W załączeniu przedstawiam Pani Marszałek, z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów stanowisko do oświadczenia Pana Senatora Grzegorza Lipowskiego z 58 posiedzenia Senatu RP, w sprawie zbiornika retencyjnego Poraj na rzece Warcie.

Z poważaniem

Antoni Tokarczuk

Stanowisko

do oświadczenia złożonego przez Senatora Grzegorza Lipowskiego

na 58 posiedzeniu Senatu w dniu 11 maja 2000 r.

w sprawie zbiornika wodnego w gminie Poraj, woj. śląskie

Wobec niezbędności utrzymania spiętrzenia Warty w Poraju z punktu widzenia ochrony doliny rzeki przed powodzią, biorąc pod uwagę, że zbiornik stał się zbędny dla Huty Częstochowa, koniecznym jest uregulowanie spraw administrowania obiektem.

W wyniku właściwych uzgodnień z przedstawicielami Huty Częstochowa S.A. i korespondencji ze Starostą Myszkowskim podjęto przygotowania do przejęcia zbiornika wodnego Poraj w administrację resortu środowiska. Proces przejęcia został zainicjowany wystąpieniem do Starosty Myszkowskiego z dnia 26 maja br.

Pierwszym krokiem w sprawie zmiany zarządcy zbiornika będzie przejęcie przedmiotowego mienia od Huty Częstochowa S.A. do zasobu Skarbu Państwa, a dopiero kolejnym załatwieniem formalności związanych z przekazaniem obiektu w zarząd resortu, a konkretnie - Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu - jako bezpośredniego administratora.

Warunkiem przejęcia zbiornika przez resort pozostaje jego nieodpłatne przekazanie, bez ewentualnych zobowiązań. Do ponoszenia kosztów eksploatacji zbiornika do końca 2000 r. zobowiązał się, Uchwałą 9/76/I/99 z dnia 11 kwietnia br., Zarząd Huty Częstochowa S.A.

Wobec kosztów związanych z utrzymaniem urządzeń zbiornika oraz koniecznością zapewnienia należytej obsługi, resort zgłosił do projektu budżetu państwa na 2001 r., jako nowe zadanie w części 22 budżetu - gospodarka wodna - utrzymanie zbiornika wodnego Poraj przez RZGW w Poznaniu, planując etaty dla obsługi obiektu, koszty jego utrzymania oraz remont urządzeń zbiornika w związku z ich niezadowalającym stanem technicznym.

Podjęte działania i duża przychylność wszystkich zainteresowanych stron dają nadzieję na sprawne załatwienie wszystkich niezbędnych formalności celem przejęcia zbiornika Poraj w administrację resortu w bliskim terminie.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment