Diariusz Senatu RP: spis treści, następny fragment, poprzedni fragment


ODPOWIEDZI NA OŚWIADCZENIA SENATORÓW

Minister Sprawiedliwości przesłał odpowiedź na oświadczenie senatora Krzysztofa Lipca, złożone na 5. posiedzeniu Senatu:

Warszawa, dnia 20 marca 1998 r.

Pani
Profesor dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z przekazanym mi przez Panią Marszałek przy piśmie AG/043/10/97/IV z dnia 22 grudnia 1997 r., a złożonym przez senatora Krzysztofa Lipca na posiedzeniu Senatu w dniu 18 grudnia ub.r. jego oświadczeniem, dotyczącym zarzutów skierowanych pod adresem komornika sądowego działającego przy Sądzie Rejonowym w Starachowicach oraz Prezesa tego Sądu o naruszeniu przez nich postanowień ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora uprzejmie informuję, że nie mogę podzielić prezentowanej w tym oświadczeniu negatywnej oceny sposobu wypełniania w przedmiotowym postępowaniu egzekucyjnym obowiązków, ciążących na pracownikach wymiaru sprawiedliwości.

O powyższym zadecydowały następujące okoliczności:

Sprawa o eksmisję Zarządu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" Regionu Świętokrzyskiego toczyła się pod sygnaturę V GC 1073/96 przed Sądem Rejonowym Sądem Gospodarczym w Kielcach z powództwa Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych.

16 stycznia 1997 r. w/w sprawie zapadł wyrok zaoczny, od którego strona pozwana nie wniosła sprzeciwu, wobec czego wyrok uprawomocnił się z dniem 14 lutego 1997 r.

W/w wyrokiem Sąd nakazał eksmisję pozwanego oraz zasądził od niego na rzecz powoda kwotę 1.056 złotych tytułem zaległych opłat czynszowych oraz 226 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Powód, po uzyskaniu klauzuli wykonalności 5 czerwca 1997 r. złożył wniosek egzekucyjny u komornika Rewiru I Sądu Rejonowego w Starachowicach.

Komornik stosownie do normy art. 805 kpc wezwał dłużnika (pismem
z 18 czerwca 1997 roku) do dobrowolnego opuszczenia lokalu, a w razie nie wykonania powyższego wyznaczył termin czynności egzekucyjnej na dzień 28 sierpnia 1997 roku.

Do czynności tej jednak nie doszło, bowiem dłużnik wniósł skargę na czynności komornika, zarzucając mu nie wyczerpanie wszystkich ugodowych możliwości załatwienia sprawy. Sąd Rejonowy w Starachowicach w sprawie I Co 52/97 postanowieniem z dnia 28 sierpnia 1997 r skargę odrzucił jak spóźnioną (art. 767 §2 kpc).

Komornik wyznaczył następną czynność na 1 października 1997 r. na co dłużnik wniósł kolejną skargę w trybie art. 767 kpc. podnosząc, że wyznaczony mu termin do opuszczenia lokalu był zbyt krótki.

I tak skarga została odrzucona jako wniesiona po terminie (postanowienie Sądu z 1 października 1997 r. w sprawie I Co 58/97).

Kolejną skargę dłużnika na czynności komornika, odmawiającego umorzenia postępowania egzekucyjnego Sąd jako niezasadną w dniu 10 grudnia 1997 r. oddalił w sprawie I Co 70/97.

W dniu 11 grudnia 1997 r. komornik eksmitował dłużnika z zajmowanych pomieszczeń, a 22 grudnia 1997 r. wydał postanowienie o kosztach egzekucyjnych.

Postępowanie egzekucyjne jest więc praktycznie ukończone.

Z powyższego opisu wynika, że pan senator Krzysztof Lipiec nie był nigdy stroną przedmiotowego postępowania.

Lokal na biuro senatorskie został podnajęty od Zarządu Regionalnego
w sytuacji, gdy w/w postępowanie było już o toku.

Zawarcie umowy między Krzysztofem Lipcem, a eksmitowanym nie zmieniało stanu sprawy.

W szczególności nie powstał w ten sposób stosunek prawny, który łączyłby pana senatora z wynajmującym tj. Miejskim Zarządem Budynków Mieszkalnych. Wszystkie prawa, jakie w wyniku w/w umowy pan senator mógłby uzyskać wygasałyby w stosunku do głównego najemcy najpóźniej z momentem rozwiązania umowy najmu (co nastąpiło wszak przed chwilą zawarcia umowy podnajmu).

Podkreślić także należy, że postępowanie egzekucyjne jest częścią postępowania cywilnego i łączenie z przepisami prawa materialnego składa się na obowiązujący porządek prawny.

Z przepisów księgi II Kodeksu postępowania cywilnego jednoznacznie wynika, że komornik jest wyłącznie sądowym organem wykonawczym, nie mającym uprawnień do badania kwestii materialno-prawnych czy merytorycznej treści orzeczenia.

Uprawnienie takie posiada natomiast sąd i realizuje je w postępowaniu klauzulowym czy rozpoznając skargę za czynności komornika złożoną w trybie art. 767 kpc.

W niniejszej sprawie sąd nie podzielił zarzutów skarżącego.

Istotą wykonania orzeczenia o eksmisji jest oddanie wynajmującemu wolnego lokalu, przy czym komornik stosownie do normy art. 799, 803, 804 pozostaje związany wnioskiem egzekucyjnym wierzyciela w zakresie, w jakim znajduje to potwierdzenie w załączonym do wniosku tytułem wykonawczym.

Komornik podobnie jak i Prezes sądu nie są natomiast adresatami normy z art. 24 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz.U. z 1996 r. Nr 73, poz. 350 z późn. zm.).

Minister Sprawiedliwości pełni nad sądami i komornikami zwierzchni nadzór o charakterze administracyjnym, który nie uprawnia do zmiany wyroków sądów czy też uchwalenia czynności komornika. W sferze orzeczniczej sądy zgodnie z zasadą wyrażaną w Konstytucji pozostają niezawisłe.

Oczekując przedmiotową sprawę uznaję, że w działaniach komornika
i Prezesa sądu nie zaistniały uchybienia, które uzasadniałyby podjęcie czynności nadzorczych.

Z poważaniem

Hanna Suchocka

* * *

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej przesłał informację w odpowiedzi na oświadczenie senatora Janusza Bielawskiego, wygłoszone na 6. posiedzeniu Senatu:

Warszawa, dnia 21.03. 1998 r.

Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu RP

Szanowna Pani Marszałek,

Pragnę podziękować Pani Marszałek za zainteresowanie zmianami systemowymi w ochronie zdrowia.

Poruszone przez Pana Senatora Janusza Bielawskiego w oświadczeniu problemy są przedmiotem, istotą mego działania w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej. Jestem zainteresowany dalszą współpracą, a ewentualne uwagi do realizowanego programu reform będą szczegółowo analizowane co przyczyni się do właściwego kształtowania nowego systemu opieki zdrowotnej.

Jednocześnie pragnę zaznaczyć, że jedynie wspólne rozwiązanie problemów daje możliwość wprowadzenia w życie zmian w organizacji i finansowaniu.

Znowelizowana ustawa o zakładach opieki zdrowotnej zmienia sposób funkcjonowania systemu ochrony zdrowia. Stanowi ona istotne wzmocnienie tendencji, które umożliwiała umowa w 1991 roku. Obecne rozwiązania wyraźnie określają rynkowy charakter systemu opieki zdrowotnej. Podstawową formą organizacyjno prawną stał się zakład samodzielny, który musi zabiegać na rynku o środki publiczne przeznaczone na ochronę zdrowia. Ustawa ponadto precyzuje sposób zawierania kontraktów na świadczenia zdrowotne.

Stosownie do dyspozycji art. 33 ustawy publiczny zakład opieki zdrowotnej jest zakładem przeznaczonym do wykonywania obowiązków udzielania świadczeń zdrowotnych osobom ubezpieczonym i innym osobom uprawnionym na podstawie odrębnych przepisów.

Faktem jest, iż zgodnie z art. 5 ustawy, który jest przepisem ogólnym, zakład może być przeznaczony do udzielania świadczeń ogółowi ludności. A zatem, zapis ten dopuszcza rejonizację świadczeń udzielanych przez zakłady opieki zdrowotnej. W stosunku do publicznych zakładów opieki zdrowotnej rejonizacja oznacza zapewnienie świadczeń zdrowotnych osobom ubezpieczonym lub uprawnionym zamieszkałym na obszarze działania zakładu, a także decydowania o potrzebie i sposobie udzielania świadczeń, których sam nie może udzielić. Zasada rejonizacji nie może jednak naruszać dwóch zasad: prawa wyboru lekarza lub zakładu opieki zdrowotnej oraz pierwszeństwa dostępu do świadczeń danego zakładu osób zamieszkałych w danym obwodzie szpitalnym lub rejonie. Ponadto osoby uprawnione do świadczeń zdrowotnych w publicznych zakładach opieki zdrowotnej nie mogą być obciążane opłatami za ich udzielanie, nawet gdy świadczeń zdrowotnych udziela publiczny zakład opieki zdrowotnej nie będący właściwym ze względu na obszar lub rejon swojego działania. Za takim stwierdzeniem przemawia art. 39 ustawy.

Należy zatem stwierdzić, że ustawodawca przewidział możliwość udzielania świadczenia zdrowotnego przez zakład innych niż właściwy z uwagi na obwód lub rejon, jak również przewidział możliwość skierowania pacjenta do innego publicznego zakładu opieki zdrowotnej.

Stosownie do art. 33 ustawy przepisy odrębne określają świadczenia zdrowotne, za które również osoby ubezpieczone i uprawnione ponoszą opłaty, np. badania osób ubiegających się o prawo jazdy, badania kierowców, badania osób kierowanych do pracy za granicą.

Natomiast art. 15 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej oraz o zmianie niektórych innych ustaw stanowi, że świadczenia zdrowotne udzielane w publicznych zakładach opieki zdrowotnej lub protez podmioty określone w art. 35 ust. 1 pkt 1-3 ustawy - przez pracownie diagnostyczne, pracownie protetyki stomatologicznej i ortodoncji oraz zakłady rehabilitacji leczniczej są płatne, jeżeli świadczenia te udzielane są na podstawie skierowania wystawionego przez lekarza wykonującego zawód medyczny poza zakładem opieki zdrowotnej, którzy nie są zobowiązani do wykonywania zadań publicznych zakładu opieki zdrowotnej w rozumieniu art. 35 ust. 2 ustawy.

Powyższe jednak, nie oznacza możliwości pobierania opłaty za przyjęcie i pobyt pacjenta w szpitalu będącym publicznym zakładem opieki zdrowotnej, jeżeli skierowanie do szpitala zostało wystawione przez lekarza o którym mowa wyżej. Za takim stwierdzeniem przemawia zapis art. 21 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (przepis szczególny w szpitalach). Pacjent przyjmowany jest do szpitala na podstawie orzeczenia lekarza szpitala.

Podzielam opinię o konieczności podjęcia działań racjonalizujących zmierzających do zreformowania systemu opieki zdrowotnej. Wymienione problemy potwierdzają, iż kluczem do rzeczywistej reformy służby zdrowia jest zmiana sposobu finansowania całego systemu ochrony zdrowia. Właśnie taki kierunek zmian ujęty jest w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Projekt nowelizacji ustawy zostanie wkrótce przesłany do parlamentu. Nowelizacja tworzy autentyczne gwarancje samorządności i niezależności instytucji ubezpieczenia zdrowotnego, możliwości wyboru kasy i instytucji leczących ubezpieczonych oraz wprowadzenia nadzoru ubezpieczeniowego.

Łączę wyrazy szacunku

Wojciech Maksymowicz

* * *

Minister Sprawiedliwości przesłał odpowiedź na oświadczenie senatora Zbigniewa Gołąbka, wygłoszone podczas 6. posiedzenia Senatu:

Warszawa, dnia 24.03.1998 r.

Pani
Alicja GRZEŚKOWIAK
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z oświadczeniem złożonym przez senatora Zbigniewa Gołąbka na 6. posiedzeniu Senatu w dniu 23 stycznia 1998 r. w części odnoszącej się do stanowiska Ministra Sprawiedliwości w sprawie działań podjętych w Radomiu w celu przeciwdziałania demoralizacji i przestępczości nieletnich uprzejmie informuję, iż w piśmie do Rzecznika Praw Obywatelskich zawarte zostało następujące stwierdzenie: "Instytucję Rzecznika Praw Dziecka przewiduje wprawdzie nowa Konstytucja (art. 72 ust. 4), lecz nikt nie został powołany do sprawowania tejże funkcji. Wobec powyższego używanie takiej nazwy przez rzecznika w Radomiu nie znajduje uzasadnienia prawnego". Stwierdzenie to jest zatem odmienne od stwierdzenia przytoczonego przez senatora Zbigniewa Gołąbka.

Nazwy zastrzeżone w Konstytucji dla określenia podmiotów nie mogą być używane przez inne podmioty do tego nieuprawnione.

W tej sytuacji rzecznik w Radomiu winien posługiwać się pełną nazwą wynikającą z aktu mianowania: "Rzecznik Praw Dziecka KODP". Nie byłoby wówczas wątpliwości, że nie chodzi o funkcję, którą przewiduje Konstytucja. Tymczasem w wielu dokumentach, jak i informacjach przekazywanych przez środki masowego przekazu skrót zamieszczony na końcu był pomijany.

Pragnę podkreślić, iż resort sprawiedliwości docenia wagę oddolnych inicjatyw na rzecz przeciwdziałania przestępczości i demoralizacji nieletnich. Wszelkie podejmowane działania muszą jednak być zgodne z obowiązującymi normami prawnymi w zakresie gwarancji poszanowania wolności i praw obywatelskich.

Odpowiadając na pytanie odnośnie inicjatyw legislacyjnych informuję, iż prace nad nowelizacją ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich znajdują się w końcowej fazie w Ministerstwie Sprawiedliwości i wkrótce projekt zostanie przekazany do konsultacji międzyresortowych.

Z poważaniem

Hanna Suchocka


Diariusz Senatu RP: spis treści, następny fragment, poprzedni fragment