Wizyta przewodniczącego Komitetu Wojskowego NATO admirała Guida Venturoniego
24 sierpnia br. złożył wizytę w Senacie RP przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO włoski admirał Guido Venturoni. Gościa przyjęła marszałek Alicja Grześkowiak. W spotkaniu uczestniczyli również senator Stefan Konarski, reprezentujący senacką Komisję Obrony Narodowej, oraz Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. broni Henryk Szumski.
Marszałek Alicja Grześkowiak podkreśliła, ze wizyta admirała ma wymowę symboliczną, zbiega się bowiem z rocznicą podpisania Paktu Ribbentrop-Mołotow, zakładającego kolejny rozbiór Polski. Od tamtych wydarzeń - jak powiedziała marszałek - Polska przeszła długą drogę, nim znalazła się w N
ATO - miejscu, na które sobie zasłużyła.Admirał przypomniał, że w tym roku przypada także i inna rocznica, taka, o której mówi się z dumą, mianowicie 50-lecie NATO - organizacji łączącej państwa członkowskie i w której decyzje podejmowane są na podstawie konsensusu. NATO, jak stwierdził adm. Guido Venturoni, jest gwarantem bezpieczeństwa państw sojuszniczych i wolności, jest najlepszym forum d
o rozwiązywania międzynarodowych problemów.Marszałek Alicja Grześkowiak zwróciła uwagę, że NATO, które dotychczas broniło wolności, demokracji, w tej chwili stanęło w obronie jeszcze jednej wartości - praw człowieka, czego dowodem jest interwencja wojsko
wa NATO w Kosowie.Marszałek Alicję Grześkowiak interesowała ocena Polski pod względem możliwości partnerskiego współdziałania naszych sił zbrojnych w strukturach NATO.
Admirał podkreślił, że siły zbrojne państw sojuszniczych są zintegrowane, kompatybilne, obowiązuje ujednolicenie procedur, języka - tzw. interoperacyjność. Tego rodzaju integracja nie powstaje z dnia na dzień, wymaga czasu i pieniędzy. Ale inwestowanie w bezpieczeństwo - to inwestowanie w rozwój kraju, jego gospodarki, kultury, społecz
eństwa. Zdaniem admirała, wejście do NATO wymaga pewnych poświęceń, ale warto je ponieść.