Wizyta przewodniczącego Bundestagu
19 lutego br. złożył wizytę w Senacie RP przewodniczący Bundestagu RFN Wolfgang Thierse. Gościa przyjęli wicemarszałkowie Senatu RP Andrzej Chronowski, Tadeusz Rzemykowski i Donald Tusk.
Wicemarszałek Andrzej Chronowski informując gościa o celach strategicznych Polski jakimi są członkostwo w NATO i integracja z Unią Europejską, przypomniał, że polski parlament, za zgodą wszystkich sił politycznych, ratyfikował Traktat Północnoatlantycki.
Przystąpienie Polski do NATO - podkreślił wicemarszałek - nie oznacza, że opowiadamy się przeciw komuś. Polsce zależy na dobrych stosunkach z Rosją, Ukrainą i pozostałymi sąsiadami. Dążąc do osiągnięcia drugiego strategicznego celu - powiedział wicemarszałek - Polska podjęła trud przeprowadzenia czterech ważnych reform: administracyjnej, ubezpieczeń społecznych, opieki zdrowotnej i szkolnictwa; trwa reorganizacja górnictwa, czeka nas jeszcze restrukturyzacja rolnictwa i hutnictwa.
Wicemarszałek Andrzej Chronowski podziękował za pomoc, jaką RFN okazuje Polsce w jej dążeniach.Wolfgang Thierse podkreślił, że zdaje sobie sprawę, iż jego wizyta w Polsce zbiegła się z ważnym historycznie wydarzeniem, kiedy to po raz pierwszy w tym stuleciu Polska i Niemcy stają się sojusznikami. Po dwóch wojnach rozpętanych przez Niemcy i wielu wyrządzonych krzywdach taki koniec wieku - powiedział przewodniczący Bundestagu - napawa optymizmem.
Wolfgang Thierse zapewnił, że niemiecki rząd i parlament nie widzą barier utrudniających integrację Polski z UE. Pozytywne, zdaniem przewodniczącego Bundestagu, jest to, że Polska sama wyznacza sobie termin przystąpienia do Unii i że jak wskazują rozmowy przygotowawcze, podejmowane działania rzeczywiście, krok po kr
oku, zbliżają Polskę do UE.Jak stwierdził przewodniczący Bundestagu, po przystąpieniu Polski do NATO Niemcy i Polska powinny wypracować wspólną politykę wobec Ukrainy, Rosji, Białorusi, by nie dopuścić do powstania na wschodniej granicy NATO linii podziałów czy konfliktów. Naszym wspólnym zadaniem jest włączenie takich państw, jak Rosja i Ukraina, do ogólnoeuropejskiego systemu politycznego bezpieczeństwa.
W czasie spotkania mówiono również o potrzebie dwustronnej współpracy, i to nie tylko polityków. Chodzi bowiem o stworzenie takich struktur i mechanizmów, które by ułatwiały kontakty obywatelom obu państw i pozwoliły zniwelować wzajemne obawy.