86. posiedzenie Senatu RP, spis treści, poprzednia część stenogramu,
Powracamy do rozpatrzenia punktu trzynastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Obrony Narodowej, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam również, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Obrony Narodowej, panią senator Annę Bogucką-Skowrońską, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Senator
Anna Bogucka-Skowrońska:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Komisja Obrony Narodowej na posiedzeniu w dniu 19 lipca, po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty nad ustawą o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych, przedstawia Wysokiemu Senatowi następujące stanowisko: Wysoki Senat raczy przyjąć wszystkie poprawki, z wyjątkiem dwudziestej drugiej, która została wycofana.
Komisja przyjęła poprawkę zgłoszoną przez senatora Pietrzaka - była zgłoszona jedna poprawka, jest tutaj w zestawieniu pod numerem dwudziestym pierwszym - dotyczącą art. 31 ust. 12, który mówi o tym, że w posiedzeniach sądu wojskowego może wziąć udział wyłącznie prokurator wojskowej prokuratury okręgowej. To prawidłowe określenie i dlatego komisja wycofała swoją poprawkę dwudziestą drugą, w której określała tego prokuratora jako wojskowego prokuratora okręgowego. Jest to nazwa szefa prokuratury okręgowej, co nie było intencją komisji.
Wnoszę więc w imieniu komisji o przyjęcie wszystkich poprawek.
(Senator Jerzy Kopaczewski: En bloc?)
Nie, nie en bloc.
(Głos z sali: Wszystkie są poparte.)
No, wszystkie są poparte, ale ja takiego wniosku nie stawiam. Jak ktoś złoży, to...
Wicemarszałek Donald Tusk:
Proszę państwa, proszę nie wymuszać niczego na pani senator sprawozdawcy.
Dziękuję, Pani Senator.
(Senator Paweł Abramski: Panie Marszałku...)
Zaraz, zaraz, Panie Senatorze.
Czy senator wnioskodawca chce jeszcze zabrać głos? Pytam senatora Pietrzaka.
(Senator Wiesław Pietrzak: Nie, dziękuję, wszystko zostało uzasadnione.)
Dziękuję bardzo.
Pan senator Adam Abramski, proszę bardzo.
Panie Marszałku, zgodnie z zapisem regulaminu o głosowaniu blokiem i po konsultacji z przewodniczącym komisji stawiam taki wniosek z uwagi na to, że poprawki nie są kontrowersyjne, a po drugie, wszystkie są poparte przez komisje.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Izba przyjmuje ten wniosek. Nie słyszę sprzeciwu.
Przypominam, że Komisja Obrony Narodowej wycofała swoją poprawkę dwudziestą drugą zamieszczoną w druku nr 671Z.
Czy ktoś z państwa senatorów chce podtrzymać wycofaną poprawkę? Nie widzę zgłoszeń.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych.
Przypominam, że Komisja Obrony Narodowej oraz senator wnioskodawca Wiesław Pietrzak przedstawili w toku debaty wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Informuję, że za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy, a mówiąc precyzyjniej, przegłosujemy wszystkie poprawki łącznie, a następnie całą ustawę.
Przystępujemy do głosowania blokiem nad przedstawionymi poprawkami, zgodnie z wnioskiem pana senatora Abramskiego, od pierwszej...
(Senator Paweł Abramski: Całą ustawę.)
Państwo Senatorowie, nie możemy przegłosować całej ustawy, bo wpierw musimy ustalić, czy wprowadzamy te poprawki.
...do trzydziestej ósmej, wyłączywszy wycofaną przez komisję poprawkę dwudziestą drugą. Przystępujemy do głosowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 80 obecnych senatorów 77 głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 157)
Poprawki zostały przyjęte przez Wysoką Izbę.
Przystępujemy do głosowania za przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 80 obecnych senatorów 79 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 158)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat
podjął uchwałę w sprawie ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych.
Powracamy do rozpatrzenia punktu czternastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam również, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki Narodowej pana senatora Kazimierza Drożdża o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Komisja Gospodarki Narodowej w dniu 19 lipca rozpatrzyła zgłoszone poprawki, w liczbie dwudziestu dziewięciu, dotyczące ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych.
Komisja proponuje przyjęcie wszystkich poprawek z wyjątkiem dwudziestej ósmej. Ponieważ wiele poprawek ma charakter porządkowy i redakcyjny, wnosimy o łączne przegłosowanie poprawek: pierwszej, trzeciej, czwartej, piątej, szóstej, ósmej, dziewiątej, dziesiątej, jedenastej, dwunastej, czternastej i dwudziestej drugiej. Dziękuję.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Czy pozostali senatorowie wnioskodawcy chcą zabrać głos?
Pan senator Marek Waszkowiak?
(Senator Marek Waszkowiak: Dziękuję.)
Dziękuję bardzo.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych.
Przypominam, że w tej sprawie Komisja Gospodarki Narodowej oraz senator Marek Waszkowiak przedstawili w toku debaty wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Informuję, że za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, przegłosujemy łącznie poprawki wskazane w sprawozdaniu przez senatora Drożdża.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawek wskazanych w sprawozdaniu przez senatora sprawozdawcę do przegłosowania łącznego, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 80 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 159)
Poprawki zostały przyjęte.
Poprawka druga, senatora Waszkowiaka, poparta przez komisję, ma na celu dostosowanie definicji pojęcia "badany okres" do definicji przyjętej w porozumieniu WTO, a ponadto poprawia redakcję tej definicji.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 80 obecnych senatorów 77 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 2 nie głosowało. (Głosowanie nr 160)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka siódma, komisji, poparta przez komisję, powoduje, iż w harmonogramie postępowania nie będzie określany termin składania wniosków o zwołanie posiedzenia wyjaśniającego, ponieważ termin ten wynika bezpośrednio z ustawy.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 81 głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 161)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka trzynasta zostanie przegłosowana łącznie z piętnastą, szesnastą, siedemnastą, osiemnastą i dwudziestą szóstą. Jest to poprawka senatora Waszkowiaka poparta przez komisję. Poprawki te uzupełniają regulacje w zakresie zobowiązań cenowych, czyli dobrowolnego zobowiązania eksportera zagranicznego do zmiany cen towaru w trakcie postępowania antydumpingowego.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 82 głosowało za. (Głosowanie nr 162)
Poprawki zostały przyjęte.
Nad poprawką dziewiętnastą będziemy głosować łącznie z poprawkami: dwudziestą, dwudziestą pierwszą i dwudziestą siódmą. Ich autorem jest senator Waszkowiak. Zostały one poparte przez komisję. Mają na celu wyraźne wskazanie sytuacji, w których minister do spraw gospodarki może zakończyć postępowanie antydumpingowe bez ustanowienia środka antydumpingowego oraz umorzyć postępowanie. Poprawka dwudziesta siódma jest konsekwencją zmian proponowanych w poprawkach dziewiętnastej, dwudziestej i dwudziestej pierwszej.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 81 głosowało za. (Głosowanie nr 163)
Poprawki zostały przyjęte.
Poprawka dwudziesta trzecia, senatora Waszkowiaka, poparta przez komisję, uzupełnia przepisy dotyczące postępowania weryfikacyjnego i pozwala na uchylenie ceł w przypadku stwierdzenia w wyniku tego postępowania, że stosowanie ceł nie jest konieczne. Pozwala też na umorzenie postępowania, gdy minister stwierdzi, iż dalsze stosowanie ceł jest zasadne.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 76 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu, 4 nie głosowało. (Głosowanie nr 164)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka dwudziesta czwarta, Komisji Gospodarki Narodowej, poparta przez komisję, nakazuje ministrowi uchylić w postępowaniu rewizyjnym cła antydumpingowe rozporządzeniem, a nie postanowieniem o wszczęciu tego postępowania.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 81 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu. (Głosowanie nr 165)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka dwudziesta piąta, senatora Waszkowiaka, poparta przez komisję, umożliwia odpowiednie zastosowanie przepisów dotyczących postępowania weryfikacyjnego, przeglądowego i rewizyjnego do przyjętych zobowiązań cenowych.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za?
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 81 głosowało za. (Głosowanie nr 166)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka dwudziesta dziewiąta, senatora Waszkowiaka, poparta przez komisję, pozwala na zastosowanie przepisów nowej ustawy do toczących się postępowań.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 80 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 167)
Poprawka została przyjęta.
Przystępujemy do głosowania za przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 79 obecnych senatorów 78 głosowało za, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 168)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych.
Powracamy do rozpatrzenia punktu piętnastego porządku obrad:
stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości oraz niektórych innych ustaw.Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku dyskusji wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam też, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki Narodowej senatora Kazimierza Kleinę o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Komisja Gospodarki Narodowej 19 lipca ponownie rozpatrzyła wnioski zgłoszone podczas prac komisji przed posiedzeniem plenarnym oraz te wnioski, które zostały zgłoszone i przedyskutowane na posiedzeniu plenarnym 19 lipca.
Komisja Gospodarki Narodowej wnosi o przyjęcie poprawek: pierwszej, drugiej, trzeciej, piątej oraz szóstej, zawartych w druku nr 669Z. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Czy senator wnioskodawca lub senator sprawozdawca chcą jeszcze zabrać głos?
Pan senator Marek Waszkowiak? Nie.
Pan senator Stanisław Jarosz? Nie.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości oraz niektórych innych ustaw.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty Komisja Gospodarki Narodowej oraz senator wnioskodawca przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Informuję, że za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.
Poprawka pierwsza, komisji, poparta przez komisję, wyraźnie wskazuje, iż zwolnienie z obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych dotyczy spółek jawnych osób fizycznych oraz spółek partnerskich. Poprawka eliminuje błędną sugestię, iż wspólnikami spółek partnerskich mogą być osoby prawne.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 75 obecnych senatorów 75 głosowało za. (Głosowanie nr 169)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka druga usuwa błąd redakcyjny.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 74 obecnych senatorów 74 głosowało za. (Głosowanie nr 170)
Poprawka została przyjęta.
Poprawka trzecia, senatora Waszkowiaka, poparta przez komisję, zmienia nowelizację kodeksu spółek handlowych, dostosowując do nowego stanu prawnego wszystkie przepisy, które tego wymagają.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 79 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 171)
Poprawka została przyjęta.
Wykluczyło to głosowanie nad poprawką czwartą.
Poprawki piątą i szóstą przegłosujemy łącznie. Są to poprawki komisji, poparte przez komisję. Pozwolą one uniknąć ponownego nałożenia od dnia 1 stycznia 2002 r. na spółki jawne osób fizycznych i spółki partnerskie obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych oraz pozwolą uniknąć powstania z tym dniem sprzeczności przepisów ustawy o rachunkowości z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 79 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 172)
Poprawki zostały przyjęte.
Przystępujemy do głosowania za przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości oraz niektórych innych ustaw w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 83 obecnych senatorów 81 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował. (Głosowanie nr 173)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości oraz niektórych innych ustaw.
Powracamy do rozpatrzenia punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz ustawy o zawodzie lekarza.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu, senatora Macieja Świątkowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Komisja po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty nad ustawą o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz ustawy o zawodzie lekarza przedstawia wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Ponadto informuję, że zgodnie z regulaminem pani senator Dorota Czudowska wycofała swoje poprawki zawarte w punkcie oznaczonym rzymską dwójką, czyli poprawki: pierwszą, drugą, trzecią i czwartą. Dziękuję.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję uprzejmie.
Czy pani senator wnioskodawca Dorota Czudowska chce zabrać głos? Nie. Dziękuję.
Przypominam, że pani senator Dorota Czudowska wycofała wszystkie swoje wnioski dotyczące poprawek zawartych we wniosku oznaczonym rzymską dwójką w druku nr 676Z, czyli poprawkę pierwszą, drugą, trzecią i czwartą. Czy ktoś z państwa senatorów chce podtrzymać wnioski pani senator Czudowskiej?
Nie widzę zgłoszeń. Dziękuję.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz ustawy o zawodzie lekarza.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty został przedstawiony wniosek Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Informuję, że...
(Senator Dariusz Kłeczek: Coś się zacięło.)
(Głos z sali: Już działa.)
Maszyna już działa? Tak, widzę.
Informuję, że przystąpimy teraz do głosowania nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 82 obecnych senatorów 82 głosowało za. (Głosowanie nr 174)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz ustawy o zawodzie lekarza.
Powracamy do rozpatrzenia punktu siedemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach i zakładach rud uranu oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam też, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej pana senatora Dariusza Kłeczka, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności.
Komisje po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty nad ustawą o zmianie ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach i zakładach rud uranu oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wnioskują o przyjęcie przez Wysoki Senat ustawy bez poprawek.
Jednocześnie informuję, że senator Romaszewski i senator Płonka wycofali swoje poprawki. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję bardzo.
W trakcie dyskusji poprawkę zgłosił pan senator Piotr Andrzejewski.
Chce pan zabrać głos, Panie Senatorze?
(Senator Piotr Andrzejewski: Nie, dziękuję bardzo.)
Dziękuję uprzejmie.
Przypominam, że senator Romaszewski i senator Płonka wycofali swoje poprawki.
Sprawozdawcami komisji byli pan senator Paweł Abramski i pani senator Jolanta Danielak. Mam informację, że pani senator Kempka w imieniu pani senator Danielak chce uzasadnić wniosek.
Proszę bardzo.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Ja chciałabym wrócić do sprawy, która była poruszana w trakcie dyskusji nad tą ustawą, mianowicie chodzi o to, że rozpatrywanie tej ustawy w sytuacji kiedy zachodzi potrzeba kompleksowego rozpatrzenia tego problemu jest po prostu działaniem w okresie kampanii wyborczej. Dlatego składam wniosek o odrzucenie tej ustawy.
Myślę, że ten problem wymaga całościowego rozpatrzenia - jest to jedyna możliwość, żeby sytuacja wszystkich osób, które czują się w jakimś stopniu poszkodowane, została pozytywnie rozwiązana.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję bardzo.
Czy ktoś państwa senatorów pragnie podtrzymać poprawki pana senatora Romaszewskiego? Nie widzę...
Ja zamierzam podtrzymać. I poprawkę pani Płonki też.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Pan senator Andrzejewski podtrzymuje wycofane przez państwa senatorów Romaszewskiego i Płonkę poprawki.
Wobec podtrzymania przez senatora Andrzejewskiego poprawki drugiej i trzeciej, we wniosku oznaczonym rzymską trójką, zawartych w druku 666Z, zostaną one poddane pod głosowanie zgodnie z kolejnością przepisów ustawy.
Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach i zakładach rud uranu oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty przedstawiono następujące wnioski: mniejszość Komisji Praw Człowieka i Praworządności wnosiła o odrzucenie ustawy; Komisja Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisja Rodziny i Polityki Społecznej wnosiły o przyjęcie ustawy bez poprawek; senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Informuję, że w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy, a następnie w wypadku odrzucenia tego wniosku nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Informuję, że głosowanie nad przedstawionymi poprawkami zostanie przeprowadzone tylko w razie odrzucenia poprzednich wniosków.
Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem mniejszości Komisji Praw Człowieka i Praworządności o odrzucenie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługującym żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach i zakładach rud uranu oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 25 głosowało za, 52 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 175)
Wobec odrzucenia wniosku o odrzucenie ustawy przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej popartym przez połączone komisje o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 47 głosowało za, 28 - przeciw, 5 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował.(Głosowanie nr 176)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach i zakładach rud uranu oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Powracamy do rozpatrzenia punktu dziewiętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych.
Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam też, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.
Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej pana senatora Dariusza Kłeczka o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Gospodarki Narodowej sprawozdanie do ustawy o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych. Komisje po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty wnioskują o przyjęcie poprawek czwartej i szóstej, we wniosku oznaczonym rzymską trójką.
Jednocześnie informuję, że zostały zgłoszone dwa wnioski mniejszości. Sprawozdawca wniosków mniejszości je przedstawi. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję uprzejmie, Panie Senatorze.
Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę mniejszości połączonych komisji pana senatora Jerzego Suchańskiego i przedstawienie wniosku mniejszości połączonych komisji.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Wszystkie zastrzeżenia dotyczące ustawy, która przyszła z Sejmu, przekazałem w debacie. Podczas debaty udało się wypracować poprawki, które wychodzą naprzeciw... Chodzi o poprawki pani senator Jolanta Danielak. Ponieważ teraz nie ma możliwości najpierw głosować nad poprawkami pani senator Danielak, a następnie nad wnioskiem o odrzucenie, podtrzymuję wniosek o odrzucenie tej ustawy, gdyż jest ona mocno niesprawiedliwa i nie jest realizacją celu, aby te pieniądze dotarły do dzieci w rodzinach najbardziej potrzebujących. W związku z tym podtrzymuję wniosek o odrzucenie tej ustawy. Dziękuję.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję.
Proszę o zabranie głosu kolejnego sprawozdawcę mniejszości połączonych komisji. W zastępstwie pani senator Danielak wystąpi pani senator Kempka. Proszę bardzo.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie i Panowie Senatorowie!
Przepraszam, że z miejsca, ale uważam, że sprawa była wielokrotnie omówiona w czasie debaty. Nasza propozycja jest taka, żeby Wysoka Izba przyjęła rozwiązanie zaproponowane przez senator Danielak i środki finansowe, które są zagwarantowane na realizację tego rozwiązania prawnego w wysokości 150 milionów zł przyznała dzieciom autentycznie żyjącym w biednych w rodzinach. Wtedy każde dziecko otrzyma ponad 63 zł w formie jednorazowej zapomogi, jednorazowego świadczenia niezbędnego w momencie pójścia do szkoły. Dlatego bardzo proszę Wysoką Izbę o poparcie tego wniosku mniejszości.
Przy okazji chciałabym zaznaczyć, że w trakcie dyskusji na posiedzeniu komisji za tą poprawką opowiedziało się 10 senatorów, również 10 było przeciwko. A więc tylko głos przewodniczącego zadecydował o tym, że nie została ona przyjęta. Dziękuję bardzo za uwagę.
Wicemarszałek Donald Tusk:
Dziękuję, Pani Senator.
Przechodzimy do głosowania w sprawie ustawy o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych.
Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty przedstawiono następujące wnioski: mniejszość Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej wnosiła o odrzucenie ustawy; Komisja Gospodarki Narodowej oraz Komisja Rodziny i Polityki Społecznej wnosiły o przyjęcie ustawy bez poprawek; senatorowie wnioskodawcy przedstawili wniosek o wprowadzenie poprawek do ustawy.
Informuję, że w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Informuję też, że głosowanie nad przedstawionymi poprawkami zostanie przeprowadzone tylko w wypadku odrzucenia poprzednich wniosków.
Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem mniejszości Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej o odrzucenie ustawy o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 25 głosowało za, 52 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 177)
Wobec odrzucenia wniosku o odrzucenie ustawy przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto wstrzymał się od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 5 głosowało za, 68 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 178)
Wobec odrzucenia wniosku o odrzucenie ustawy oraz wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi przez senatorów wnioskodawców poprawkami.
Nad poprawkami: pierwszą, drugą, trzecią, piątą, siódmą, ósmą, dziewiątą i dziesiątą, będziemy głosowali łącznie. Ich przyjęcie wykluczy głosowanie nad poprawkami czwartą i szóstą. Są to poprawki autorstwa pani senator Danielak. Zostały one poparte przez mniejszość połączonych komisji. Wprowadzają one rozwiązania, zgodnie z którymi dodatek rodzinny będzie jednorazowym świadczeniem socjalnym. To świadczenie, w wysokości 66 zł, przysługiwałoby na każde dziecko w rodzinie wielodzietnej, o ile spełnione zostaną ustawowo określone wymogi. Zgodnie z poprawkami wypłata dodatku rodzinnego nastąpiłaby we wrześniu.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 33 głosowało za, 42 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 179)
Poprawki nie zostały przyjęte.
Teraz będziemy głosowali nad poprawkami czwartą i szóstą, autorstwa senatora Kłeczka. Zostały one poparte przez połączone komisje. Poprawki zmierzają do tego, aby wypłata dodatku rodzinnego z urzędu nastąpiła we wrześniu, a na wniosek uprawnionego - do dnia 15 listopada.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za?
Kto jest przeciw?
Kto wstrzymał się od głosu?
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 81 obecnych senatorów 50 głosowało za, 23 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 180)
Poprawki zostały przyjęte.
Przystępujemy do głosowania za przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.
Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciwko, proszę o naciśnięcie przycisku "przeciw" i podniesienie ręki.
Kto się wstrzymał od głosu, proszę o naciśnięcie przycisku "wstrzymuję się" i podniesienie ręki.
Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.
Na 80 obecnych senatorów 52 głosowało za, 24 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. (Głosowanie nr 181)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych.
Ogłaszam pięciominutową przerwę do 11.20.
(Przerwa w obradach od godziny 11 minut 15 do godziny 11 minut 22)
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Wznawiam obrady.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego porządku obrad: informacja Rządu o sytuacji na rynku zbóż.
Witam obecnego na posiedzeniu podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana Feliksa Klimczaka.
Proszę pana ministra o zabranie głosu i przedstawienie informacji rządu na temat sytuacji na rynku zbóż.
Proszę bardzo, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Domyślam się, że pytanie o sytuację na rynku zbóż jest związane nie tyle z cenami, popytem i podażą, ile z rozpoczynającymi się żniwami.
Według wstępnych szacunków w bieżącym roku powierzchnia zasiewów zbóż podstawowych wraz z mieszankami wynosi ponad 8 milionów 400 tysięcy ha i jest o około 1,8% mniejsza niż w roku 2000. Zbóż ozimych zasiano 4 miliony 900 tysięcy ha, to jest o 1,8% więcej niż przed rokiem, a powierzchnię zasiewów zbóż jarych łącznie z mieszankami zbożowymi oceniono na ponad 3 miliony 500 tysięcy ha, czyli jest ona mniejsza niż w ubiegłym roku o 6,4%. Stan zasiewów na końcu maja był znacznie lepszy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego i lepszy w porównaniu ze średnią oceną z lat 1991-1995. Zboża ozime oceniono na poziomie 3,5-3,7, a zboża jare na poziomie 3,3-3,4 stopnia kwalifikacyjnego. Jest to stopień kwalifikacyjny oceniany, jeśli chodzi o przewidywany poziom. Jakość zasiewów, a więc i poziom zbiorów, jest oceniana w skali od jednego do pięciu, czyli liczba pięć oznacza stan bardzo dobry.
Ponadto według prognoz ekspertów Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej poziom zużycia zarówno nawozów mineralnych, jak i środków ochrony roślin na zbiory 2001 r. będzie nieco niższy. Dane uzyskaliśmy na podstawie występowania lokalnych niedoborów nawozów azotowych jesienią i wiosną. Mimo to z analizy, którą przeprowadziliśmy, wynika, że zużycie przewidywane będzie nieco większe i z tego tytułu może nastąpić wzrost plonów o około 3%.
Ze względu na to wszystko przewiduje się, że zbiory zbóż w 2001 r. prawdopodobnie będą większe od uzyskanych w 2000 r. o 12-17% i ukształtują się na średnim poziomie z lat 1995-1999, to jest 25-26 milionów t.
Oczywiście sytuacja jest płynna, jako że żniwa dopiero się rozpoczynają. Trudno przewidzieć, jakie mogą być konsekwencje dla zbiorów warunków pogodowych i klimatycznych, jakie są w tej chwili. Podejrzewamy, że dużo więcej problemów niż ze skupem może być z interwencjami związanymi z jakością zbóż, a więc parametrami zbóż. Odnosi się to do skupu interwencyjnego.
Ocenia się, że w wyniku przewidywanej odbudowy trzody chlewnej oraz wzrostu produkcji drobiarskiej - notujemy sygnały, że występuje taka tendencja, co prawda kosztem wołowiny, ale jest to fakt - wzrośnie zużycie zbóż na cele paszowe w zbliżającym się sezonie 2001-2002. Według wstępnych prognoz zużycie to może być wyższe niż w bieżącym roku o około 5%, czyli - powiedzmy - o około 800 tysięcy t. Przewidujemy, że łącznie na cele paszowe może być zużyte około 16 milionów 300 tysięcy t zbóż. Na dotychczasowym poziomie, to jest około 5 milionów 800 tysięcy t, pozostanie zużycie zbóż na cele konsumpcyjne. Łącznie krajowe zużycie zbóż w zbliżającym się sezonie 2001-2002 może ukształtować się na poziomie około 26 milionów 300 tysięcy t, to jest o około 4% wyższym niż w mijającym roku gospodarczym.
Cena ogólna pszenicy w skupie na końcu czerwca kształtowała się na poziomie 480-510 zł za tonę, pszenicy konsumpcyjnej w obrocie giełdowym - 510-530 zł, pszenicy paszowej - 460-490 zł, a żyta w skupie - 340-360 zł za tonę.
Według amerykańskiego departamentu rolnictwa, są to dane z czerwca tego roku, światowe zbiory pszenicy będą o około 1,6% niższe niż przed rokiem, natomiast o około 2,7% zwiększy się produkcja zbóż pastewnych. W tej sytuacji jest prawdopodobny niewielki wzrost cen pszenicy konsumpcyjnej i spadek cen zbóż paszowych.
W kontekście zbliżających się żniw - na podstawie informacji Agencji Rynku Rolnego oraz badań PISiPAR odnoszących się do stanu zapasów magazynowych - szacuje się, że poziom zapasów na koniec czerwca czy na początek lipca wyniesie 1 milion 700 tysięcy t zbóż, a więc będzie mniejszy niż w roku ubiegłym. Stan zapasów na początku żniw w roku ubiegłym, który wynosił 2 miliony 300 tysięcy t zbóż, i to w sytuacji, kiedy dane statystyczne GUS mówiły o klęsce suszy i o przewidywanym niedoborze zbóż, rozwiązywał problem z punktu widzenia, że tak powiem, sprawności działania skupu. W tej chwili, mimo że zapasy są mniejsze, nie ma większego popytu na giełdach. Bezpośrednio przed żniwami nie ma też wielkiego zainteresowania istotnymi zakupami lub kolejnym rozładowaniem zapasów.
Zgodnie z rocznym programem działań interwencyjnych Agencji Rynku Rolnego - chodzi o uchwałę Rady Ministrów z 3 kwietnia - agencja będzie prowadzić działalność interwencyjną na rynku zbóż w podstawowej formie, to jest w postaci skupu pszenicy i żyta przez przedsiębiorców za środki pochodzące z preferencyjnych kredytów skupowych, z udzielaniem przez Agencję Rynku Rolnego dopłat do cen skupu dla producentów. Przewiduje się, że w tym systemie interwencją zostaną objęte łącznie 4 miliony 200 tysięcy t zbóż, to jest 3 miliony 500 tysięcy t pszenicy i 700 tysięcy t żyta. Jest to łącznie o około 700 tysięcy t więcej niż zrealizowano w poprzednim roku. Podstawowa forma interwencji, z dopłatą Agencji Rynku Rolnego dla producentów, będzie realizowana przez przedsiębiorców wybranych w drodze przetargu.
Zarówno ceny minimalne, jak i wysokość dopłat były przedmiotem negocjacji ze związkami, z najważniejszymi centralami związkowymi. Tutaj osiągnięto porozumienie.
Teraz pozwolę sobie udzielić bardzo konkretnych informacji dotyczących efektów realizacji programu interwencyjnego Agencji Rynku Rolnego. Oddziały terenowe agencji ogłosiły dwa przetargi na wybór przedsiębiorców, którzy będą realizować skup zbóż z dopłatą. Pierwszy przetarg zakończył się w czerwcu, drugi przetarg w lipcu. W ramach pierwszego przetargu oferty złożyło sześćset siedemnaście przedsiębiorstw skupowych, które zaoferowały prowadzenie skupu w dziewięciuset trzydziestu pięciu magazynach, czyli punktach skupu, deklarując skup 3 milionów 200 tysięcy t zbóż, w tym 2 milionów 700 tysięcy t pszenicy i pół miliona t żyta. Ta deklaracja świadczy o tym, że zainteresowanie było niższe niż założono w programie interwencji - przypominam, że określono je na 4 miliony 200 tysięcy t. W związku z tym Agencja Rynku Rolnego ogłosiła drugi przetarg, uzupełniający, który zostanie rozstrzygnięty 27 lipca. Do 16 lipca pięciuset osiemdziesięciu przedsiębiorców podpisało z agencją umowy na skup 2 milionów 500 tysięcy t pszenicy i 426 tysięcy t żyta. Liczba punktów skupu kształtuje się następująco: w olsztyńskim oddziale terenowym - sześćdziesiąt cztery punkty skupu, w warszawskim - osiemdziesiąt jeden, w lubelskim - sześćdziesiąt trzy, w katowickim - siedemdziesiąt dziewięć, we wrocławskim - dziewięćdziesiąt pięć, w poznańskim - trzysta czterdzieści pięć, w szczecińskim - sto dwa.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ogłosiła rozporządzenie z 3 lipca 2001 r., zmieniające rozporządzenie w sprawie kierunków działań tej agencji i sposobów ich realizacji, dotyczące środków finansowych i kredytów dla podmiotów skupowych na skup zbóż z tegorocznych żniw. Innymi słowy, od 25 lipca przedsiębiorstwa skupowe mogą zawierać umowy z bankami.
W skupie zbóż z dopłatami Agencji Rynku Rolnego będzie obowiązywać oprocentowanie dla kredytobiorcy w wysokości: 0,45 stopy redyskontowej weksli, to jest w tej chwili 8,1% w skali roku, na skup dokonywany w lipcu i sierpniu; 0,5 stopy redyskontowej weksli, to jest 9% według obecnych stóp, na skup dokonywany we wrześniu; 0,55 stopy redyskontowej weksli, czyli 9,9%, na skup dokonywany w październiku.
Dopłaty do oprocentowania kredytów będą realizowane ze środków będących w dyspozycji Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Szacuje się, że w przypadku realizacji skupu i przechowywania zbóż z dopłatą Agencji Rynku Rolnego do cen skupu na dopłaty do oprocentowania wymienionych kredytów zostaną zaangażowane środki Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w kwocie około 100 milionów zł, w tym z budżetu na rok 2001 około 25 milionów zł. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze. Proszę o pozostanie na mównicy.
Chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa chce zadać pytania. Pani senator Stokarska oraz panowie senatorowie Struzik i Chojnowski.
Proszę bardzo, Pani Senator, o zadanie pytania.
Panie Ministrze, w jaki sposób rząd monitoruje import płodów rolnych do Polski? Ile faktycznie zaimportowano w ciągu roku handlowego - mam tu na myśli okres od lipca 2000 r. do lipca 2001 r. - pszenicy, żyta, pszenżyta, jęczmienia, owsa, kukurydzy, soi, rzepaku? Jaki procent importowanych płodów każdego rodzaju jest zmodyfikowany genetycznie? Ile sprowadzono w ramach bezcłowego importu, czyli jakie kontyngenty bezcłowe na import zbóż uchwalił rząd i w jakim stopniu je zrealizowano?
Kolejne pytanie: czym różni się polityka obecnego rządu od polityki rolnej poprzedniej kadencji, kiedy to minister rolnictwa Roman Jagieliński corocznie przed żniwami otwierał nasze rynki zbytu na zboże importowane bez ceł? Rolnicy prosili mnie, abym zapytała pana ministra o to, kto - z nazwiska i z imienia - uczestniczy w imporcie zboża do Polski. Mam na myśli polityków i związkowców.
Następna sprawa: ile zbóż zaimportowano w ciągu ostatnich trzech miesięcy, tuż przed żniwami? Media podają różne liczby. Chcieliśmy usłyszeć autorytatywną odpowiedź: ile zaimportowała sama agencja? Ile zbóż pozostało u rolników ze zbiorów z ubiegłego roku, tych zbóż, których rolnicy nie mogli sprzedać, bądź tych, które pozostawili w sposób zamierzony, reagując na apel pana ministra Balazsa: zostawcie zboże na później, potem będziecie mieli wyższe ceny?
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Może później, Pani Senator, bo to jest bardzo duży zestaw pytań szczegółowych, ważnych.
(Senator Jadwiga Stokarska: Dobrze, dziękuję bardzo.)
Panie Ministrze, proszę bardzo o udzielenie odpowiedzi.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Może na wstępie odpowiem na ostatnie pytanie, ile zostało zbóż, których rolnicy nie mogli sprzedać. Ponad wszelką wątpliwość takiego problemu nie było, rolnicy mogli sprzedać każdą ilość, był bardzo wyraźny niedobór zbóż. Kiedy były szacowane straty związane z tak zwaną klęską suszy i liczone zapotrzebowanie na tak zwane kredyty klęskowe, Główny Urząd Statystyczny na podstawie informacji składanych przez rolników szacował niedobór zbóż na 4 do 5 milionów t. Był taki moment, kiedy na posiedzeniach Rady Ministrów domagano się od ministra rolnictwa i od całej Rady Ministrów zgody na jednorazowy kontyngent przekraczający 3 miliony t, właśnie w związku z klęską suszy. Innymi słowy nie było problemów ze sprzedażą zbóż, to był problem kalkulacji: skoro powszechnie mówi się, iż jest klęska suszy i niedobór zbóż, ci, u których zostało zboże, liczyli na to, że ceny będą jeszcze wyższe niż były w ubiegłym roku na przełomie jesieni albo zimy i wiosny. Takiego problemu nie było.
Co do importu: łącznie zaimportowano 2 miliony 397 tysięcy t zbóż.
Co do imiennego wskazania uczestników importu zboża do Polski. Jak państwo pamiętają, w dość medialnej sprawie przydzielania kontyngentów w trybie: kto pierwszy, ten lepszy - przypominam, że kontyngenty przydziela minister gospodarki - w telewizji pokazywano biegających ludzi, ustawiających się w kolejkach w celu uzyskania kontyngentów. Mniej więcej od lutego czy marca na wniosek ministra gospodarki decyzją Rady Ministrów wprowadzono instytucję plafonu, polegającą po prostu na wyznaczeniu, w jakim terminie można przywieźć z importu określoną ilość zboża. Plafon jest więc określony ilościowo. Każdy podmiot gospodarczy, który decyduje się na skorzystanie z tego plafonu w momencie, kiedy jest on wyznaczony, może po prostu dokonać importu zbóż. W związku z tym nie mogę wymienić nikogo z imienia i nazwiska. Oczywiście w chwili wydania takiego rozporządzenia i uruchomienia plafonu są ściśle ustalane przejścia graniczne, które dysponują technicznymi możliwościami monitorowania i przekazywania w miarę szybko danych, aby w razie zbliżania się do wyczerpania kwotowej ilości plafonu można było po prostu zamknąć import. W przypadku ostatniego plafonu było to siedem przejść granicznych. Pozwolę sobie w związku z tym podać, jak się mniej więcej ten import kształtował od 1 stycznia, czyli nie za rok gospodarczy w rolnictwie, tylko od 1 stycznia do 15 lipca: pszenica konsumpcyjna i paszowa - 778 tysięcy t, pochodne pszenicy - 188 tysięcy 200 t, żyto - 407 tysięcy t, pochodne żyta - 15 tysięcy 500 t, jęczmień browarny i pozostały - 280 tysięcy 300 ton, pochodne jęczmienia - 206 tysięcy 500 t, kukurydza - 460 tysięcy 200 t, pochodne kukurydzy - 51 tysięcy 800 t, owies - 6 tysięcy 400 t, pszenżyto - 2 tysiące 600 t. Tak jak powiedziałem, łącznie - 2 miliony 397 tysięcy t. Ale przypominam, że przy szacowaniu strat wynikających z klęski suszy, przymrozków, gradobicia - bo było więcej tych spraw - niedobory określono na poziomie około 4 milionów t. Ten import, mimo dużej ostrożności ministra rolnictwa, i tak okazał się za duży, szczególnie kiedy możemy mówić o tym dzisiaj. Bo oczywiście może się okazać, że za dwa tygodnie, jeżeli co drugi dzień będzie padał deszcz, żniwa się przeciągną na drugą połowę sierpnia lub końcówkę sierpnia, a burze i ulewy będą stałym zjawiskiem, to ten stan zapasów... Ja informowałem, że szacowany jest na poziomie 1 miliona 700 tysięcy t, łącznie u wszystkich, których jesteśmy w stanie skontrolować; mówiliśmy o tym, są to magazyny, spółki agencyjne plus podmioty skupowe, które kontrolował PISiPAR. Oczywiście jeżeli rolnicy posiadają jakieś większe zapasy, to jest to więcej niż 1 milion 700 tysięcy t, ale to już nie może być duża różnica.
Nie jestem w stanie podać danych z ostatnich trzech miesięcy, podałem dane za okres od 1 stycznia do 15 lipca, ale w tym się mieszczą także te trzy ostatnie miesiące. Wszystkie plafony zostały zamknięte, w przypadku pszenicy plafon został minimalnie przekroczony, w przypadku żyta jest nie w pełni wykorzystany.
Jeszcze co do polityki celnej. Otóż poza importem w ramach tak zwanej opcji dwóch zer 400 tysięcy t zbóż z Unii Europejskiej - tam jest zapisane, że może to być rozłożone w czterech równych częściach na kwartały - nie ma bezcłowego importu. Ale ten import mieści się w tych 2 milionach 400 tysiącach t, o których państwu mówiłem. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo.
Wrócimy może jeszcze...
Pan senator Struzik.
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
Panie Ministrze, powiedział pan, że te dwa etapy przetargów nie wypełniły planowanego, potencjalnego zakupu do wysokości 4 milionów 200 t. Jak to się może zakończyć, według pana oceny, to znaczy jak duży będzie ten brak kontrahentów, jakiej ilości zbóż będzie dotyczył, i jak państwo zamierzają to rozwiązać?
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Panie Ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Jeśli chodzi o liczby, to już je podawałem, Panie Marszałku. Przypomnę jeszcze, że jest to niedobór około 1 miliona t w stosunku do zakresu programu interwencji. Ale dopiero 27 lipca będzie ostateczna faza sprawdzenia, ile jeszcze podmiotów jest ewentualnie gotowych w ramach tego 1 miliona t funkcjonować. Ja mogę tylko zagwarantować, że Agencja Rynku Rolnego w ramach zapasów strategicznych jest przygotowana na wszelki wypadek na program interwencyjny, tak aby nie rodzić napięć przynajmniej w szczytowym okresie żniw. Niestety są to informacje tajne, których nie mogę podać.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Chojnowski, proszę o zadanie pytania.
Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.
27 lipca ma się odbyć kolejny przetarg. Czy to nie za późno, Panie Ministrze? To pierwsze pytanie.
Drugie. Co z województwem podlaskim, czy tam też są przewidziane jakieś podmioty? Pan o tym nie mówił.
I trzecie. Czy wyciągnięto jakieś wnioski z minionych lat w zakresie tego interwencyjnego skupu zbóż? Bo w tym skupie były poważne nieprawidłowości. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Proszę o udzielenie odpowiedzi, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Ja sobie zdaję sprawę - ponieważ już byłem, że tak powiem, przesłuchiwany przez sejmową Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi - że w każdym województwie chciano by znać dokładne liczby i rozmieszczenie punktów skupu. Podawałem tutaj dokładnie liczbę punktów skupu według terenów działania, według oddziałów terenowych agencji. Zobowiązuję się, Panie Senatorze, do przekazania tego na piśmie, jeżeli chodzi o województwa, bo to jest dosyć duża liczba. Ja tylko mówię, że w terenowym oddziale olsztyńskim jest sto osiem punktów skupu, w tym sześćdziesiąt cztery przedsiębiorstwa, które funkcjonują. Na dziś, a dokładnie na dzień 16 lipca, jest, powtarzam, sto osiem punktów skupu.
Wnioski z lat poprzednich, jeśli chodzi o skup. Procedury, którymi się posługuje Agencja Rynku Rolnego, zarówno po kontroli NIK, jak i po głębokiej analizie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, oczywiście z udziałem Agencji Rynku Rolnego, uległy pewnym zmianom. Informowaliśmy szczegółowo, jaki był zakres tych zmian. Bardzo pomocny jest tu VAT w rolnictwie, który pozwala bardzo precyzyjnie określić podmioty działające na tym rynku. Tak więc w tym zakresie i w zakresie proceduralnym te wnioski zostały wyciągnięte.Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Litwiniec, proszę o zadanie pytania.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Ministrze, korzystając z okazji, pragnę zapytać, jak przedstawia się stopień zainteresowania polskich rolników produkcją żywności ekologicznej. Czy obserwuje się tu tendencję zwyżkową, czy raczej malejącą? Jak w tej dziedzinie wyglądają popyt krajowy i ewentualne zamówienia z zagranicy? I wreszcie, czy agencje rolne mają tu jakiś program stymulacyjny dla małych gospodarstw towarowych, jeśli chodzi o produkcję, która mogłaby być w pewnym stopniu specjalnością krajową?
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Troszkę odbiega to od tematu - ja wiem, że temat jest rolniczy - ale dopuszczam to pytanie.
Proszę bardzo, jeżeli pan minister...
(Senator Bogusław Litwiniec: Ale korzystając z okazji...)
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Panie Senatorze!
Przyznam się, że nie dysponuję wielką wiedzą na temat produkcji ekologicznej, ale mogę powiedzieć jedno: w ramach tak zwanego zestawu ustaw o regulacjach rynkowych, dostosowujących polskie ustawodawstwo do ustawodawstwa Unii Europejskiej, przedstawiliśmy projekt ustawy o regulacji rynków mleka i mięsa oraz upraw. Sejm rozpatrzył to tylko w części dotyczącej regulacji rynku mleka. Jeśli zaś chodzi o część dotyczącą regulacji upraw, to jest tam wiele instrumentów, które mogą mieć później konsekwencje związane z rolnictwem ekologicznym.
Ja przypominam, że część ustaw, które są już w toku prac parlamentarnych - właśnie ustawa o rolnictwie ekologicznym - stwarza na tyle istotne preferencje dla rolników, którzy uzyskają certyfikat gospodarstwa ekologicznego, że może to być radykalne zwiększenie, wręcz skok, jeśli chodzi o zainteresowanie rolników produkcją ekologiczną. Z tego, co pamiętam, na przykład dotacja do 1 ha upraw roślin, zbóż w ramach certyfikatu ekologicznego gospodarstwa to około 460 zł do hektara, są także dopłaty do łąk, pastwisk itd. Oczywiście ja w tej chwili dokładnie nie pamiętam, jakie są normy zużycia nawozów, herbicydów itd., aby ten certyfikat uzyskać. Ale prawda jest taka, że w kraju wyroby tak zwanej zdrowej żywności od rolników ekologicznych nie cieszą się wielkim zainteresowaniem. Efektywność gospodarowania, zresztą nie tylko w przypadku rolnictwa ekologicznego, jest stosunkowo niska, a więc poziom zainteresowania także. To tyle. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Pan senator Chróścikowski, proszę bardzo o zadanie pytania.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Ministrze, wiadomo, że programy są dobrą rzeczą, ale obawy rolników zazwyczaj w praktyce okazują się słuszne. Chciałbym zadać pytanie o możliwość zaistnienia w związku z wprowadzeniem umowy o podwójnym zerze takiej sytuacji, iż różnica między dopłatami, jakie mają rolnicy w Polsce, a dopłatami i subsydiami eksportowymi, które są w Unii Europejskiej, spowoduje, że zaleje nas import i rozłoży nam cały skup, a nadwyżki w związku z zawartym porozumieniem będą wyższe? I jaka jest sytuacja, jeśli chodzi o skup rzepaku? Bo to jest w tej chwili najdrażliwszy punkt. Na przykład w rejonie lubelskim w ogóle nie ma podmiotów, które by gwarantowały wykupienie zakontraktowanego rzepaku. Weźmy przykład "Bolmaru", który obecnie jakby w ogóle nie istniał, jest bowiem w upadłości, a rolnicy bez przerwy alarmują, że firma nie skupuje rzepaku. Co rząd próbuje z tym robić? Jakie działania chce podjąć? Czy zamierza je podjąć Agencja Rynku Rolnego? Wiem, że przetarg na dopłaty do eksportu został unieważniony i w ten sposób podmioty, które chciały przystąpić do skupu, wycofały się nawet z możliwości kupowania rzepaku na eksport.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Proszę o udzielenie odpowiedzi.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Zacznę od rzepaku. Otóż program interwencyjny Agencji Rynku Rolnego przewiduje tylko jeden instrument wpływu na skup rzepaku - to są właśnie dopłaty do eksportu. Przetarg został unieważniony z prostej przyczyny: ogłoszone warunki w sytuacji zmian relacji kursowych i cen na rynkach światowych okazały się po prostu niekorzystne z punktu widzenia zarówno rolników, jaki i, a raczej przede wszystkim, agencji. To by było marnowanie pieniędzy, bo te warunki okazały się nieadekwatne. Po prostu w tym czasie sytuacja zmieniła się w dosyć istotny sposób. Ale został ogłoszony nowy przetarg, na nowych warunkach. Ja już w tej chwili wiem o podpisanych umowach dotyczących skupu w cenie 920 zł. Przypominam, że warunkiem uruchomienia dopłat było ustalenie ceny na 880 zł. Tak więc dopiero po przeprowadzeniu tego nowego przetargu będzie można to oceniać. Przyznam jednak, że chwila obecna, a dokładnie dzisiaj, to nie jest najlepszy moment na tak szczegółową dyskusję na temat tego, co będzie ze skupem rzepaku i zbóż. Chodzi mi o wielkości plonów. Mówiłem o warunkach pogodowych, w związku z nimi sytuacja jest tak płynna, że może się po prostu okazać, iż eksport - chociażby rzepaku - z punktu widzenia przetwórców będzie zupełnie nieopłacalny. Może się okazać, że zapasy 1,7 miliona t zbóż są niewystarczające. Dlatego, jak mówię, na dzień dzisiejszy sytuacja jest bardzo płynna.
Przepraszam, ale nie wiem, Panie Marszałku, czy o czymś nie zapomniałem, jeśli chodzi o pytania.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Proszę bardzo, Panie Senatorze, może pan przypomni...
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Feliks Klimczak: Zacząłem od końca, czyli od rzepaku, ale...)
Mówiłem jeszcze o sprawie dotyczącej sytuacji importu i tego podwójnego zera.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Przyznam, że realizacja tego porozumienia, czyli tak zwanej opcji dwóch zer, wygląda źle. To znaczy wygląda marnie, jeśli chodzi o stopień zainteresowania nią Unii Europejskiej. Okazało się po prostu, że w tym przypadku jesteśmy na tyle konkurencyjni pod względem cenowym, że Unia nie bardzo jest zainteresowana realizacją tego porozumienia. A więc skala konsekwencji, że tak powiem, jeśli chodzi o relacje importu i eksportu w związku z tą umową, jest - praktycznie patrząc na to makroekonomicznego punktu widzenia, oczywiście w zakresie polityki rolnej - właściwie żadna.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Pan senator Jadwiga Stokarska. Proszę o zadanie pytania.
Dziękuję bardzo.
Praktycznie za chwilę, jak tylko skończą się deszcze, rozpoczną się żniwa. A okazuje się, że nie tylko na terenie byłego województwa ostrołęckiego żaden z podmiotów nie podpisał umowy. Być może podpisze ją 27 lipca, ale nie bardzo w to wierzę. Przeprowadziłam bowiem wywiad, jeśli chodzi o podmioty, które prowadziły skup w latach ubiegłych, i dowiedziałam się, że przy takich warunkach, jakie są im oferowane, żaden z nich nie podejmie skupu. To znaczy nie będą skupować zboża po cenie 510 zł za tonę. Zresztą rolnicy mówią, że nie będą sprzedawali zboża po tak niskich cenach. Wspomniane podmioty twierdzą, że kiedy potrzebowały zakupić zboże, agencja nie wypuściła swoich zapasów na rynek. Czy tak było? A jeśli było, to dlaczego?
I proszę jeszcze powiedzieć - bo pan minister nie odpowiedział mi na to pytanie - ile zbóż zaimportowała sama agencja.
I ostatnia sprawa. Padające deszcze mogą spowodować pogorszenie się jakości zboża, tak że podczas sprzedaży większość może okazać się zbożem paszowym, a nie konsumpcyjnym. Czy rząd jest na to przygotowany? Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Pani Senator.
Proszę bardzo, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Postaram się jednak zajrzeć do tabelki dotyczącej województwa podlaskiego. Przepraszam, tak jeszcze sięgam, bo szukam byłego ostrołęckiego i naprawdę nie mogę go znaleźć.
Jak już wspomniałem wcześniej, rząd podjął w tej sprawie decyzję, to znaczy zlecił Agencji Rynku Rolnego zachowanie się na rynku w taki sposób, by nie tworzyły się punkty zapalne, czyli żeby nie było braku możliwości odbioru zboża w pierwszej fazie żniw. Ja już powiedziałem, nie mogę podać liczb, jeśli chodzi o tworzenie zapasów strategicznych. Zatem nawet gdyby się okazało, że w byłym województwie ostrołęckim są tak zwane czarne dziury, jeśli chodzi o rozmieszczenie punktów skupowych, to taką interwencję agencja może podjąć.
Nie znam w tej chwili poziomu importu zbóż przez Agencję Rynku Rolnego w sezonie 2000-2001. Jak już powiedziałem, na pewno musi się to mieścić w liczbie 2 milionów 400 tysięcy t. Jeśli agencja importowała nie na swoje własne potrzeby... Ale to mogło być tylko przez spółki agencyjne, bo są dwie główne spółki, które mogły dokonać takiego importu w okresie, kiedy było notowanie, i to w pierwszej fazie, czyli na przełomie późnej jesieni roku 2000 i pierwszych miesięcy 2001 r., to znaczy stycznia czy lutego.
Co do byłego ostrołęckiego, to ja oczywiście jestem gotów dokładnie przeanalizować sytuację, tak jak obiecałem, także województwa podlaskiego, jeśli chodzi o to, gdzie się przewiduje uruchomienie punktów skupu, a także jakich ilości będzie on dotyczył, bo obowiązują limity na punkty skupu. Tak więc zobowiązuję się przekazać pani senator takie informacje na temat byłego województwa ostrołęckiego natychmiast po zakończeniu przetargów.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa?
Pan senator Lipowski, proszę o zadanie pytania.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Dnia 3 kwietnia Rada Ministrów przyjęła roczny program. Co więc zmieniło się od tego czasu, skoro w programie działań interwencyjnych Agencji Rynku Rolnego zakładano skup 300 tysięcy t zbóż, a potem zwiększono go do 700 tysięcy t? To jedno pytanie.
I drugie. Czy pan minister ma rozeznanie, ile uprawia się przemysłowego rzepaku i w jakich cenach jest planowany jego skup w tym roku? Dziękuję.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Proszę o udzielenie odpowiedzi.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Nie bardzo rozumiem pierwsze pytanie. Jak już powiedziałem, w programie interwencyjnych zakupów Agencji Rynku Rolnego jest 3,5 miliona t pszenicy i 700 tysięcy t żyta. Tak więc łącznie program interwencji zakłada skup 4,2 miliona t. I tu nic się nie zmieniło. Agencja nie dokonuje zakupu bezpośrednio, to nie jest bezpośrednia interwencja. Ona to robi za pośrednictwem podmiotów skupowych i przez stosowanie dopłat do cen skupu dla rolników, a także przez zapewnienie podmiotom skupowym kredytów na preferencyjnych zasadach. O wysokości tych kredytów, o oprocentowaniu stopy redyskonta weksli i o warunkach kredytowania już informowałem. Informowałem także o środkach finansowych przeznaczonych na wsparcie kredytów preferencyjnych dla podmiotów skupowych. I jeśli o to chodzi, nic się nie zmieniło. Zmieniły się jedynie procedury dotyczące relacji między podmiotem skupowym a rolnikiem i Agencją Rynku Rolnego. Wynika to po prostu z kontroli przeprowadzanych zarówno przez NIK, jak i urzędy skarbowe. Chodzi o warunki spisywania umów i procedury natury ściśle formalnej, technicznej. I to wszystko.
A jeśli chodzi o rzepak, to ja już informowałem, że rząd, interweniując na rynku rzepaku, angażuje się wyłącznie w dopłaty do eksportu dla podmiotów skupowych, które wprowadzą cenę skupu nie niższą niż 880 zł za tonę. Poinformowałem też, że znany jest mi jeden przypadek, gdy zaoferowano plantatorom cenę 920 zł. Ale znam też taki, gdy było to 860 zł, rozumiem jednak, że ta firma nie będzie mogła uruchomić eksportu, gdyż nie spełniła warunku 880 zł.
(Senator Grzegorz Lipowski: Ale przemysłowego nie ma...)
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Czy są jeszcze jakieś pytania do pana ministra?
Pan senator Frączek, proszę.
Panie Ministrze, ja mam tu taką informację, że według OECD średni poziom subsydiowania producentów zbóż w Unii Europejskiej waha się od 38 do 58%, w zależności od gatunku zboża. Jak to rozumieć w świetle wypowiedzi pana ministra o idei podwójnego zera? Cofną im te subsydia? Spadnie cena? Chodzi mi o tę ideę podwójnego zera dotyczącą wymiany - zero ceł, zero subsydiów. Bo na tym przecież polega ta idea podwójnego zera. Oni nie stosują subsydiów, my nie stosujemy ceł. Mówię o tym kontyngencie z Unii Europejskiej. Jaka więc będzie cena zboża? Na ile będzie ona ustalona? Jak to będzie wyglądało, skoro wiadomo, że tam standardem jest subsydiowanie? Ja po prostu nie rozumiem tej całej idei podwójnego zera.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Proszę o udzielenie odpowiedzi, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Sposób działania kontyngentu jest prosty. Importu do 400 tysięcy t zboża, w tym przypadku pszenicy, mogą dokonać te podmioty, które uznają, że wejście na polski rynek jest, że tak powiem, opłacalne z ich punktu widzenia. Cena jest taka, jak cena tego zakupu i cena uznana przez te podmioty za opłacalną w sprzedaży, czyli w konkurowaniu na naszym rynku. To funkcjonuje dokładnie tak. To wszystko to bezcłowy kontyngent limitowany, i to limitowany kwartalnie.
(Senator Józef Frączek: A więc, jak zrozumiałem, to jest kontyngent bezcłowy, ale zboże jest z dopłatą, o której powiedziałem - 50% wartości tego zboża to dopłata.)
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Jeszcze pani senator Stokarska chciała zadać pytanie.
Proszę bardzo.
Panie Ministrze, bardzo proszę o odpowiedzi na piśmie na te pytania, na które nie otrzymałam wyjaśnień.
A teraz zadam kolejne pytanie. W czyim interesie podpisano umowę liberalizującą handel? Chodzi mi o tę umowę dotyczącą podwójnego zera, w kontekście tego, co usłyszał pan od pana senatora Frączka. Bo kraje unijne stosują dopłaty do eksportu do krajów wschodnich. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję.
Proszę bardzo, Panie Ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Ponad wszelką wątpliwość przedstawiciel rządu może odpowiedzieć tylko tak: w interesie polskich rolników i polskiej gospodarki.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo.
Czy są jeszcze pytania?
Pan senator Frączek, proszę bardzo.
A jednak sytuacja polskiego rolnictwa jest ściśle skorelowana z tym, co się dzieje w Europie. Węgrzy przewidują bardzo duży urodzaj zboża w tym roku, a więc parlament węgierski już w tej chwili uchwala dopłaty do eksportu tego zboża. Jak więc będą wyglądały relacje Polska - Węgry? Bo jest tak, że większość zboża napływającego do Polski pochodzi z Wielkiej Niziny Węgierskiej. I tu jest ta relacja. Czy będą zatem jakieś ochrony celne, kontyngenty, czy też po prostu, że tak powiem, połkniemy to zboże, kosztem naszych rolników?
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Proszę o udzielenie odpowiedzi, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Feliks Klimczak:
Na pewno będzie ochrona celna. Ale to wszystko oczywiście zależy od sytuacji na rynku, od podaży zbóż i od wysokości zbiorów. Od tego zależy także rodzaj interwencji w przypadku realizacji ewentualnego importu z takich właśnie krajów jak chociażby Węgry.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie ma.
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Feliks Klimczak: Dziękuję bardzo.)
Tym sposobem, Szanowni Państwo, wyczerpaliśmy ten punkt porządku - informację rządu o sytuacji na rynku zbóż. Dziękuję bardzo panu ministrowi, dziękuję także dyskutantom.
Informuję, że porządek osiemdziesiątego szóstego posiedzenia Senatu został wyczerpany.
Obecnie przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.
Przypominam, że zgodnie z art. 49 ust. 2 Regulaminu Senatu oświadczenie nie może trwać dłużej niż pięć minut.
Proszę o zabranie głosu panią senator Jadwigę Stokarską. Następnym mówcą będzie pan senator Jerzy Suchański.
Dla porządku chciałbym podać, że do protokołu swoje oświadczenia złożyli: senator Zbigniew Kulak, senator Dorota Kempka, senator Adam Graczyński, senator Janusz Lorenz, senator Zbigniew Gołąbek - dwa oświadczenia, senator Wiesław Pietrzak i senator Dorota Czudowska*.
Proszę bardzo, Pani Senator.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Oświadczenie swoje kieruję do premiera rządu Rzeczypospolitej Polskiej, pana Jerzego Buzka, do ministra finansów, pana Jarosława Bauca, do prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pani Aleksandry Wiktorow, do marszałek Senatu RP, pani Alicji Grześkowiak, oraz do marszałka Sejmu RP, pana Macieja Płażyńskiego.
Siedemsetosobowej załodze Wyszkowskiej Fabryki Mebli "Fama" grozi utrata pracy. W mieście o ponad dwudziestoprocentowym bezrobociu upada ostatni przemysłowy zakład pracy. Wcześniej w majestacie prawa uchwalanego przez kolejne kadencje Sejmu i Senatu ofiarą tak zwanej restrukturyzacji padła przejęta przez "Daewoo" wyszkowska filia FSO, zatrudniająca ponad tysiąc dwieście osób. Upadła także niezliczona liczba mniejszych i większych zakładów pracy.
Znana w całym kraju, wysyłająca 70% swojej produkcji na eksport Wyszkowska Fabryka Mebli z niezależnych od siebie przyczyn zadłuża się i nie płaci składek ZUS. Niemiecki inwestor, po przejęciu produkcji płyt meblowych w Grajewie i Wieruszowie, w ciągu roku 2000 podniósł cenę tych płyt o 70%, a jednocześnie wypowiedział dotychczasowe warunki handlu i zażądał zapłaty gotówką w dniu zakupu. Tymczasem pieniądze za wstawione do sprzedaży meble spływają do zakładu najczęściej po stu osiemdziesięciu dniach. Ponadto zawarte kontrakty eksportowe były realizowane przy postępującej obniżce kursu walut w stosunku do złotego, co w sytuacji eksportu ponad 70% produkcji dodatkowo obniżyło rentowność.
Zawinił tu rząd, a nie Wyszkowska Fabryka Mebli. Mimo wzrastającego popytu na meble, zakład utracił płynność finansową. Z powodu nieuregulowanych należności do ZUS zakład ma zablokowane konta w bankach. Stawianym przez banki warunkiem odblokowania tych kont jest przedłożenie pisma, w którym ZUS wyraziłby zgodę na rozłożenie spłaty zaległych należności na raty. A zakład nie prosi o umorzenie tego, tylko o rozłożenie na raty. Jak na razie nie udało się jednak dojść do porozumienia z ZUS.
Bardzo proszę o udzielenie pomocy Wyszkowskiej Fabryce Mebli, by zapobiec dramatom rodzin zagrożonych utratą środków utrzymania. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Pani Senator.
Proszę o zabranie głosu pana senatora Jerzego Suchańskiego. Następnym mówcą będzie pan senator Krzysztof Majka.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Oświadczenie kieruję do pana premiera Jerzego Buzka.
Uprzejmie proszę o informację, dlaczego zmiana jedynie siedziby fundacji - przeniesienie jej z Warszawy do innego województwa - wymaga takiego samego postępowania jak przy rozpoczęciu procedury rejestracji fundacji, a więc jak na samym początku. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo Panie Senatorze.
Proszę o zabranie głosu pana senatora Krzysztofa Majkę.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Panie Marszałku, pragnę złożyć dwa krótkie oświadczenia skierowane do prezesa Rady Ministrów, pana Jerzego Buzka.
Panie Premierze!
Od bieżącego roku funkcjonuje ustawa o wspieraniu rozwoju regionalnego w ramach tak zwanego kontraktu dla województw. Stronami kontraktu są: Rada Ministrów, zwana stroną rządową, i samorząd województwa, zwany stroną samorządową. Kontrakt i jego zmiany wymagają zatwierdzenia przez sejmik województwa, a następnie przez Radę Ministrów.
Pierwsze kontrakty dla województw podpisano 19 czerwca. W ramach takiego kontraktu Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego uzyskał kwotę 305 milionów zł. Z tej kwoty na Koszalin przeznaczono jedynie 3 miliony 200 tysięcy zł, a dla całego terenu byłego województwa koszalińskiego zaledwie około 40 milionów zł.
Uważam, że dokonany wewnątrz województwa podział środków jest rażąco dyskryminujący w stosunku do byłego województwa koszalińskiego. W żadnej mierze nie spełnia on wymogów kreowania polityki państwa na podstawie zasady zrównoważonego rozwoju. Zamiast przeznaczenia dodatkowych środków na wewnętrzną integrację połączonych w wyniku reformy administracyjnej ziem, pogłębia się podziały i prowokuje wzajemne niechęci.
Panie Premierze! Proszę o niezatwierdzenie kontraktu dla województwa zachodnio-pomorskiego w obecnym jego kształcie. Proszę też o wymuszenie na władzach samorządu wojewódzkiego ponownych negocjacji, tak by w polu ich zainteresowania znalazły się problemy i potrzeby nie tylko Szczecina i okolic, ale również byłego województwa koszalińskiego. Z poważaniem, Krzysztof Majka.
Drugie oświadczenie.
Szanowny Panie Premierze!
Po wielkiej powodzi na południu Polski w lipcu 1997 r., która pochłonęła pięćdziesiąt pięć ofiar śmiertelnych i spowodowała olbrzymie zniszczenia materialne, Bank Światowy udzielił Polsce 200 milionów dolarów USA pożyczki na usunięcie skutków kataklizmu. Z kwoty tej 80 milionów planowano przeznaczyć na realizację projektu osłony przeciwpowodziowej i ograniczenia zagrożeń o nazwie System Monitoringu i Osłony Kraju, w skrócie SMOK.
Efektem realizacji projektu SMOK, jak czytamy w specjalnym opracowaniu Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, będzie utworzenie nowoczesnej bazy technicznej umożliwiającej precyzyjną i wiarygodną osłonę meteorologiczną i hydrologiczną gospodarki narodowej i społeczeństwa. System ten miał ostrzegać odpowiednie służby na kilkadziesiąt minut przed wystąpieniem zjawiska, co zdaniem autorów projektu powinno zapobiec poważnym stratom materialnym i zmniejszyć zagrożenie życia.
Przykładowo w ramach projektu w Szczecinie i Gdańsku miano zainstalować do końca grudnia 2000 r. dwa radary meteorologiczne osłaniające całe Pomorze. Projektu w tym terminie nie ukończono.
Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że w kwietniu tego roku na wniosek strony polskiej rząd podpisał aneks do umowy z Bankiem Światowym przedłużający termin realizacji projektu do sierpnia 2003 r. Co jest przyczyną opóźnienia? Kto za nie odpowiada?
Panie Premierze! Proszę o podjęcie stosowanego działania w celu wyjaśnienia poruszonej przeze mnie sprawy. Na odpowiedź czekają zaskoczeni i ciężko doświadczeni kataklizmem mieszkańcy Słupska i Gdańska, a także innych miejscowości, których dotknęły tegoroczne anomalie pogodowe, ponieważ brakuje nowoczesnego systemu wczesnego ostrzegania ludności, od lat funkcjonującego w Europie Zachodniej. Z poważaniem, Krzysztof Majka.
Dziękuję.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuje bardzo, Panie Senatorze.
Proszę o zabranie głosu pana senatora Grzegorza Lipowskiego.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Dziękuję, Panie Marszałku.
Pierwsze oświadczenie kieruję do pana Jacka Taylora, kierownika Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Czwarta kadencja Senatu Rzeczypospolitej Polskiej dobiega końca. Minęło też sporo lat od czasu, gdy spotkaliśmy się w Jeleniej Górze na zjeździe Sybiraków, na na którym pan, reprezentując rząd Jerzego Buzka, złożył szereg deklaracji wobec pełnej sali osób, nazywanych żywym pomnikiem historii. Padły tam zapewnienia, że rząd jest gotów alimentować należne Sybirakom roszczenia. Uczestniczył pan również w jednym z posiedzeń Senatu, na którym zapytałem pana, czy został opracowany raport na temat rozmiaru roszczeń, bo to również było zapowiadane na zjeździe w Jeleniej Górze.
Jako senator Rzeczypospolitej Polskiej i jako ten, który z rodzeństwem i mamą przez sześć i pół roku przebywał na Syberii, pytam pana: co zostało zrealizowane ze spraw deklarowanych na zjeździe w imieniu rządu przez pana, przez przedstawicieli Sejmu i w imieniu Mariana Krzaklewskiego? O te sprawy jestem pytany podczas spotkań z ówczesnymi delegatami i liczną grupą członków Związku Sybiraków.
Drugie oświadczenie kieruję do ministra zdrowia Grzegorza Opali.
W latach osiemdziesiątych, kiedy pełniłem funkcję wojewody częstochowskiego, przystąpiliśmy do budowy wojewódzkiego szpitala specjalistycznego z własnych środków. Zadanie to zostało wprowadzone do planu centralnych inwestycji, gdy zaawansowanie prac kształtowało się na poziomie 50%. Zakończono je w roku ubiegłym. Od dawna w profilu tego szpitala, imienia Najświętszej Marii Panny, zakładano utworzenie pełnoprofilowego ośrodka onkologicznego, ale uznano, że najpierw należy zakończyć jedno zadanie i ewentualnie rozpocząć nowe.
Uzasadnienie konieczności posiadania pełnoprofilowego ośrodka onkologicznego w regionie częstochowskim jest proste: w Polsce co piąty zgon spowodowany jest nowotworem złośliwym, a w dawnym województwie częstochowskim rocznie stwierdzano dwa tysiące pięćset nowych zachorowań, przy czym jeśli chodzi o zgony z tego powodu, plasowało się to województwo na ósmym miejscu w kraju wśród czterdziestu dziewięciu województw. Pacjenci z Częstochowy i powiatów wchodzących w skład byłego województwa odsyłani są do ościennych ośrodków, co zdecydowanie wydłuża czas diagnostyki i terapii onkologicznej, a tym samym zmniejsza ich szansę na wyleczenie.
Skalę zjawiska w województwie śląskim obrazowo przedstawił profesor Zemła z Zakładu Epidemiologii Nowotworów gliwickiego centrum onkologii, który stwierdził, że gdyby pacjentów z tego województwa, którzy co roku zapadają na choroby nowotworowe, ustawić w szeregu i każdemu zarezerwować pół metra, to kolejka liczyłaby 7 km, przy czym pacjenci z regionu częstochowskiego zajmowaliby miejsce na końcu kolejki, bo w przeciwieństwie do innych regionów województwa śląskiego nie ma w regionie częstochowskim pełnoprofilowego ośrodka onkologicznego.
Według opinii specjalistów, ze względu na niedostateczną liczbę aparatów do terapii megawoltowej radioterapię stosuje się tylko w 2/3 przypadków wymagających tego leczenia. Według normy, jeden aparat do terapii megawoltowej powinien przypadać na dwieście pięćdziesiąt, trzysta tysięcy mieszkańców, a więc w regionie częstochowskim powinny funkcjonować dwa takie aparaty.
Oto stan na dzień dzisiejszy: projekt zakładu radioterapii opracowało Biuro Konsultingowe Rozwoju Budownictwa Służby Zdrowia "Promedicon", szpital uzyskał pozwolenie na budowę, w roku 2000 sejmik województwa śląskiego podjął uchwałę i poparł starania, wniosek o rozszerzenie zadania złożony do ministra zdrowia nie został uwzględniony, wprowadzono to do programu strategii rozwoju województwa śląskiego, przyznając priorytet budowie pawilonu onkologicznego z zakładem radioterapii w Częstochowie.
Ponieważ od dwóch lat ciągle najwyższe autorytety zapewniają o potrzebie wsparcia starań miast, które utraciły status miasta wojewódzkiego - zostało to również potwierdzone podczas konferencji na Jasnej Górze pod tytułem "Częstochowa w trzecim tysiącleciu" - proszę pana ministra o skuteczne zadziałanie w tej sprawie.
Jeżeli przygotowane zadanie nie zostanie rozpoczęte w sierpniu tego roku, to efekt zostanie przesunięty o rok i kolejnych dwa tysiące pięciuset pacjentów nie będzie objętych właściwym leczeniem. Z poważaniem, Grzegorz Lipowski.
Dziękuję.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Czy ktoś z państwa senatorów chciałby jeszcze zabrać głos?
Dziękuję bardzo.
Proszę pana senatora sekretarza o odczytanie komunikatu.
Senator Sekretarz
Stanisław Gogacz:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Posiedzenie Komisji Nauki i Edukacji Narodowej z dnia 17 lipca bieżącego roku będzie kontynuowane piętnaście minut po zakończeniu posiedzenia plenarnego Senatu w sali nr 217. Dziękuję.
Wicemarszałek Marcin Tyrna:
Dziękuję bardzo.
Informuję, że protokół osiemdziesiątego szóstego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej czwartej kadencji, zgodnie z art. 39 ust. 3 Regulaminu Senatu, zostanie udostępniony senatorom w terminie trzydziestu dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 255.
Zamykam osiemdziesiąte szóste posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej czwartej kadencji.
(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)
(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 19)
Oświadczenie złożone
przez senatora Zbigniewa Kulaka
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do ministra obrony narodowej Bronisława Komorowskiego
Swoje oświadczenie kieruję do ministra obrony narodowej Bronisława Komorowskiego w związku z naszą wymianą poglądów podczas posiedzenia Senatu RP w dniach 21 - 22 czerwca br.
W trakcie wystąpienia Pana Ministra zadałem pytanie dotyczące trudności w funkcjonowaniu Centralnej Szkoły Szybowcowej w Lesznie z powodu manewrów wojsk NATO w dniach 14 - 30 czerwca 2001 r. Odpowiedź, której Pan Minister był łaskaw udzielić, przekazałem zainteresowanym. Sprawa jednak nie jest nadal rozstrzygnięta i pozostaje wątpliwość, dlaczego w państwach Europy Zachodniej cywilne i wojskowe lotnictwo może harmonijnie korzystać z przestrzeni powietrznej, a w naszym kraju jest to niemożliwe. Czy wyłączenie w czasie pokoju 1/3 obszaru Polski z wszelkiego cywilnego ruchu lotniczego przez okres dwóch tygodni jest postępowaniem normalnym? Planowane trasy przelotów nie były wcześniej uzgodnione, a przechodziły w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska w Lesznie.
Zostałem też upoważniony do poinformowania Pana Ministra, że wielokrotne interwencje w Wojskowej Służbie Ruchu Lotniczego i zapewnienia o uzgadnianiu tras przelotów nie były nigdy zrealizowane. Wreszcie pojawia się pytanie natury ekonomicznej: czy wyłączenie 1/3 obszaru kraju dla potrzeb lotnictwa wojskowego przyniosło naszemu krajowi jakieś finansowe odszkodowania ze strony NATO i czy Pan Minister nie uważa, że szkoła szybowcowa w Lesznie powinna otrzymać stosowną rekompensatę z tytułu udokumentowanego pozbawienia jej dochodów w tym okresie?
Oświadczenie złożone
przez senator Dorotę Kempkę
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra pracy i polityki społecznej Longina Komołowskiego
Oświadczenie kieruję do pana Longina Komołowskiego wicepremiera, ministra pracy i polityki społecznej w sprawie ministerialnej interpretacji art. 27 ust 1 i 2 ustawy o pomocy społecznej w stosunku do matek, których dzieci uczęszczają na zajęcia w ramach warsztatów terapii zajęciowej. Chodzi o to, czy przysługuje im dodatek stały, czy też nie.
Departament Pomocy Społecznej ministerstwa w taki oto sposób interpretuje ten przepis: "Jeśli chodzi natomiast o kwestię, - czy matkom dzieci uczęszczających na zajęcia w warsztatach terapii zajęciowej zasiłek stały z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem, o którym mowa nie przysługuj - wyrażam pogląd, iż zgodnie z art. 27 ust. 1 ustawy jedną z przesłanek uzyskania zasiłku stałego przez rodzica jest, by dziecko Ťwymagało ich stałej pielęgnacji, polegającej na bezpośredniej osobistej pielęgnacji i systematycznym współdziałaniu w postępowaniu leczniczym, rehabilitacyjnym oraz edukacyjnymť. W związku z tym matka, która uzyskała prawo do zasiłku stałego, winna sprawować opiekę lub współdziałać zgodnie z wymogami określonymi w art. 27 ust. 1 ustawy, czyli bezpośrednio i osobiście. Uczestnictwo samego dziecka w warsztatach terapii zajęciowej zostaje pozbawione opieki rodzica, którego bezpośrednia i osobista opieka jest konieczna zgodnie z art. 27 ust. 1 ustawy.
W związku z powyższymi argumentami wyrażam opinię, że rodzicowi, którego dziecko uczęszcza do warsztatu terapii zajęciowej zasiłek stały nie przysługuje, chyba że dziecko będzie uczęszczało do warsztatu wspólnie z rodzicem, który w ten sposób będzie miał możliwość sprawowania nad dzieckiem stałej, bezpośredniej i osobistej opieki oraz będzie mógł systematycznie współdziałać w postępowaniu rehabilitacyjnym zgodnie z art. 27 ust. 1 ustawy".
Na podstawie tak wyrażonego poglądu matkom, których dzieci uczęszczają na zajęcia warsztatów terapii zajęciowej, albo odbiera się dodatki stałe, albo nakazuje odbieranie dzieci z warsztatów. Taka praktyka w stosunku do tej grupy osób jest nieludzka.
Zgodnie z rozporządzeniem w warsztatach terapii zajęciowej dzieci mogą przebywać do siedmiu godzin dziennie. Zatem 2/3 doby są pod wyłączną opieką rodziców. Jak więc pobyt w warsztatach może stanowić podstawę do odbioru zasiłku stałego? Jak pogląd wyrażony przez urzędnika (zastępca dyrektora wydziału) ministerstwa może funkcjonować jako oficjalna interpretacja prawna ustawy?
W związku z tym uprzejmie proszę o pilne, właściwe rozwiązanie powyższego problemu i przesłanie dokumentu do urzędów wojewódzkich.
Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Graczyńskiego
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka
Przedstawiono mi, jako senatorowi województwa śląskiego, problem wymagający natychmiastowej interwencji władz państwa.
Założeniem ustawy z 26 listopada 1998 r. o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej oraz szczególnych uprawnieniach i zadaniach gmin górniczych było między innymi wykorzystanie zbędnego majątku likwidowanych kopalń, a zwłaszcza nieruchomości.
Majątek ten miał być wnoszony aportem do tworzonych z samorządami gmin górniczych spółek, które miały za zadanie uaktywniać gospodarkę na terenach pokopalnianych.
Tymczasem w wielu miastach (Wodzisław Śląski, Jastrzębie, Rybnik) spółki, których zadaniem ma być aktywizacja gospodarki, nie działają.
Powód? Majątek zadłużonych kopalń jest obciążony hipoteką przez urzędy skarbowe oraz ZUS.
Takie działania urzędów państwowych powodują negatywne skutki, ponieważ:
- obciążone nieruchomości kopalń nie mogą być wniesione do spółek,
- obciążone nieruchomości nie znajdują nabywców w drodze sprzedaży.
Ergo - ani Państwo, ani obywatel nie odnoszą korzyści z tego faktu.
Uważam, że należy bezzwłocznie wszcząć postępowanie - czy to na drodze ustawodawczej, czy decyzyjnej - wobec podległych organów (urzędów skarbowych, ZUS), zmierzające do wykreślenia hipotek obciążających majątek kopalń, co służyłoby ożywieniu gospodarczemu regionów o wysokim bezrobociu.
Z poważaniem
Adam Graczyński
Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Lorenza
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do ministra łączności
Pragnę poruszyć szeroko dyskutowany obecnie problem obowiązywania kilku nierzadko numerów kierunkowych w obrębie jednego województwa.
W ślad za reformą administracyjną kraju, w wyniku której doszło do połączenia odrębnych województw w duże regiony, nie poszły niestety zmiany związane z ujednoliceniem połączeń telekomunikacyjnych. Mieszkańcy wielu miejscowości województwa warmińsko-mazurskiego, mimo że mieszkają w jednym regionie, są zmuszeni korzystać z połączeń poprzedzonych numerem kierunkowym, a więc droższych, bo traktowanych jako zamiejscowe.
Zaistniała sytuacja wymaga natychmiastowego unormowania.
Proszę o informację o podjętych w tym zakresie działaniach i terminie, w jakim zostanie dokonane ujednolicenie.
Z poważaniem
Janusz Lorenz
Oświadczenie złożone
przez senatora Zbigniewa Gołąbka
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do wojewody mazowieckiego Antoniego Pietkiewicza
Szanowny Panie Wojewodo,
zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora zwracam się do Pana z uprzejmą prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemów społecznych.
W mieście Pionki 12 lipca bieżącego roku Rejonowy Zakład Energetyczny w Kozienicach wyłączył oświetlenie ulic wojewódzkich i zapowiedział wyłączenie oświetlenia ulic powiatowych, a także oświetlenia ulic w całym mieście.
Pozbawione wszelkich dochodów miasto Pionki nie jest w stanie pokrywać dłużej zobowiązań wojewody za oświetlenie ulic. Wśród społeczeństwa Pionek narasta napięcie spowodowane w dużej mierze bezrobociem i brakiem środków do życia, co może skutkować trudnymi do przewidzenia działaniami.
Powiatowy Urząd Pracy w Radomiu nie ma pieniędzy na spłacenie zadłużenia wobec ZUS. Jeśli to zadłużenie nie zostanie spłacone, bezrobotni nie będą mogli korzystać z usług służby zdrowia.
Uprzejmie proszę o podjęcie właściwych działań i pomoc w rozwiązaniu nurtującego społeczeństwo problemu.
Z poważaniem
Zbigniew Gołąbek
Oświadczenie złożone
przez senatora Zbigniewa Gołąbka
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do ministra finansów Jarosława Bauca i wojewody mazowieckiego Antoniego Pietkiewicza
Zgodnie z ustawą budżetową na 2001 r. i kontraktem z samorządem Mazowsza 112 milionów zł z rządowej kasy wojewoda mazowiecki przeznaczył na utrzymanie administracji. Jest to postępowanie naruszające dyscyplinę budżetową. Pan wojewoda wydaje nie swoje pieniądze, bo tylko te przechodzą przez budżet wojewody, nie informując o tym zainteresowanych.
Tym samym szpital w Radomiu-Józefowie powinien otrzymać 48 milionów zł w bieżącym roku i 43 milionów zł w 2002 r., a faktycznie otrzymał tylko 1 milion 500 tysięcy zł.
Sytuacja taka powoduje brak wiarygodności przedstawiciela rządu i podraża koszty inwestycji, albowiem procedury przetargowe już zakończono, a prace budowlane oraz zakupy wyposażenia trwają.
Pragnę przypomnieć, że w tym roku ze szpitala miejskiego przy ul. Tochtermana mają być przeniesione do Józefowa laryngologia, neurochirurgia i ortopedia urazowa oraz że trwają prace przy budowie bloku operacyjnego.
Do parlamentarzystów docierają także informacje o nieuchronnym paraliżu administracji państwowej, brak bowiem pełnego zabezpieczenia płac i pochodnych dla 1 tysiąca 140 urzędników wojewody do końca roku, brakuje też papieru, tuszu do komputerów, środków na delegacje służbowe i przejazdy na rozprawy do NSA, a nawet na wysłanie przygotowanych już decyzji administracyjnych; ostatnio brak środków odczuwają domy pomocy społecznej.
Jednocześnie pozwalam sobie zwrócić uwagę, że strażacy oczekują obiecanych 5 milionów zł na podwyżki płac, które słusznie im się należą.
Panie Ministrze, Panie Wojewodo, z przykrością stwierdzam, że spełniły się przewidywania dotyczące niedoszacowania budżetu i pogarszającego się stanu naszej gospodarki. Chciałbym wierzyć, że następnych błędów nie będzie i że zatroszczyliście się Panowie, by w nowelizowanym budżecie środki te były zagwarantowane. Ja przynajmniej będą optował w Senacie za takimi zmianami i gdyby Państwa interesowałytakie inicjatywy, będę je popierał.
Z poważaniem
Zbigniew Gołąbek
Oświadczenie złożone
przez senatora Wiesława Pietrzaka
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do ministra obrony narodowej Bronisława Komorowskiego
Szanowny Panie Ministrze!
Wielokrotnie w różnych okolicznościach poruszałem sprawę dyslokacji jednostek wojskowych w województwie warmińsko-mazurskim.
Uważam, że decyzja o rozwiązaniu 15 Dywizji Zmechanizowanej, a szczególnie rozmieszczenie sztabu dywizji w Elblągu, a nie w Olsztynie jest ze względów operacyjnych nieuzasadnione. Jednocześnie likwidacja takich garnizonów jak Biskupiec, Ełk oraz jednostek wojskowych między innymi w garnizonach Orzysz, Giżycko, Bartoszyce, a także planowane rozwiązanie Centrum Uzbrojenia i Elektroniki bardzo negatywnie wpływa nie tylko na nastroje społeczne.
Województwo warmińsko-mazurskie w systemie obronnym kraju wypełnia rolę szczególną, czego, mam nadzieję, nie muszę uzasadniać. Mając więc na uwadze dobrze rozumianą obronność kraju, jak również sprawy społeczne i interes regionu, proszę Pana Ministra o rozważenie możliwości dyslokacji dowództwa i sztabu korpusu wydzielanego z Pomorskiego Okręgu Wojskowego w Olsztynie. Jest to uzasadnione merytorycznie. Powinny być brane pod uwagę również inne aspekty, na przykład to, że w Bydgoszczy będą stacjonowały trzy sztaby tak wysokiego szczebla. Przy dyslokacji sztabu korpusu w Olsztynie powstałaby możliwość zagospodarowania również innych obiektów koszarowych zarówno w Olsztynie, jak i w pobliskich garnizonach.
Jednocześnie chciałbym dowiedzieć się, czy Ministerstwo Obrony Narodowej rozważa możliwość zagospodarowania przez bazy NATO obiektów koszarowych po rozwiązanych jednostkach wojskowych na terenie Warmii i Mazur. Jeżeli nie brano tego pod uwagę, to proszę o rozważenie takiej możliwości.
Z wyrazami szacunku
Wiesław Pietrzak
Oświadczenie złożone
przez senator Dorotę Czudowską
na 86. posiedzeniu Senatu
w dniu 20 lipca 2001 roku
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka
Szanowny Panie Premierze!
Zwracam się do Pana w imieniu skalników kopalni granitu w Zimniku koło Jawora w województwie dolnośląskim, którzy 3 lipca bieżącego roku rozpoczęli strajk w obronie swoich podstawowych praw pracowniczych. Otóż pracownicy tej kopalni od kilkunastu miesięcy nie otrzymują regularnych i pełnych wynagrodzeń.
Wobec zauważanych przez pracowników nieprawidłowości w kopalni, jak zatrudnianie na czarno, wprowadzanie nowych podmiotów gospodarczych kosztem dotychczas zatrudnionych, komisja zakładowa NSZZ "Solidarność" 25 stycznia 2001 r. weszła z zarządem spółki w spór zbiorowy, zakończony podpisaniem porozumienia w dniu 4 marca 2001 r.
Zapisy porozumienia nie są realizowane. Od maja bieżącego roku pracownikom nie wypłaca się pensji. Za wyjątkowo ciężką i niebezpieczną pracę, jaką wykonuje się w kamieniołomach, wynagrodzenie netto 700-900 zł trudno uznać za satysfakcjonujące. Praca przy wydobyciu granitu wymaga wysokich kwalifikacji i ze względu na hałas, wibracje i zapylenie jest niezwykle uciążliwa. Mimo legalności strajku pracodawca nie tylko nie podjął żadnych rozmów, ale wręczył strajkującym, w tym członkom komisji zakładowej NSZZ "Solidarność", zwolnienia dyscyplinarne.
Panie Premierze! Strajkujący pytają mnie o prawo, pytają o sprawiedliwość. Jak to możliwe, by w dwadzieścia lat po solidarnościowych przemianach istniały zakłady pracy, w których niewolniczo wykorzystuje się ludzi? Warunki socjalne - stołówka, łazienki, toalety - urągają wszelkim warunkom higienicznym, uwłaczając zwykłej ludzkiej godności.
Jak to się dzieje, że kopalnia, na której surowiec jest olbrzymie zapotrzebowanie, jest zadłużona - nie płaci podatków gminie. Bezkarnie łamane są prawa pracownicze i ludzkie. Kilka dni temu strajkującym wyłączono prąd. Na teren zakładu, gdzie przebywają, nie chciano wpuścić osób z garnkami ugotowanej zupy. Ludzie są zdeterminowani. Walka o własną godność jest trudna w obliczu zagrożenia utratą miejsc pracy i podstaw bytu własnej rodziny.
Pracownicy kopalni czują się upokorzeni lekceważącym stosunkiem i bezkarnością pracodawców. Otrzymują oczywiście konieczną pomoc prawną zarządu Regionu "Zagłębie Miedziowe" NSZZ "Solidarność". Otrzymują finansowe wsparcie od wielu ludzi dobrej woli, dostarczana jest im żywność. Przyjeżdżają kapłani z duchowym wsparciem, ale to nie usunie bezprawia i krzywdy, jakiej doznają strajkujący.
Proszę Pana Premiera o interwencję w przedłożonej sprawie u właściwego ministra.
Dołączam opinię prawną o legalności strajku.
Z poważaniem
Dorota Czudowska
86. posiedzenie Senatu RP, spis treści, poprzednia część stenogramu,