Druk nr 498
17 października 2000 r.
SENAT
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
IV KADENCJA
RZECZNIK
INTERESU PUBLICZNEGO
Pani
Prof. dr hab. Alicja GRZEŚKOWIAK
MARSZAŁEK SENATU
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Szanowna Pani Marszałek,
W wykonaniu obowiązku wynikającego z art. 17d ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 11 kwietnia 1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne (Dz. U. z 1999 r., Nr 42, poz. 428 z późn. zm.), uprzejmie pr
zedstawiam informację o działalności Rzecznika Interesu Publicznego w 1999 r.Z wyrazami poważania
(-) Bogusław Nizieński
SPRAWOZDANIE
z działalności Rzecznika Interesu Publicznego
za 1999 rok
I. Problematyka organizacyjno-kadrowa
W dniu 16 października 1998 r. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Prof. dr hab. Adam Strzembosz działając na podstawie art. 17 ust. 2 i 4 ustawy z 11 kwietnia 1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób peł
niących funkcje publiczne (tekst jedn. Dz. U. z 1999 r. Nr 42, poz. 428, z późn. zm.), nazywanej dalej ustawą lustracyjną, powołał na stanowisko Rzecznika Interesu Publicznego sędziego Sądu Najwyższego w stanie spoczynku Bogusława Nizieńskiego, zaś na jego zastępców: Krzysztofa Kaubę, sędziego Sądu Wojewódzkiego (obecnie Okręgowego) w Warszawie, oraz Krzysztofa Lipińskiego, prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.Stosownie do wymogów ustawy lustracyjnej, Rzecznik i obaj jego zastępcy złożyli przed ich powołaniem Pierwszemu Prezesowi SN stosowne oświadczenia o braku przeszkód ustawowych do ich powołania, co zostało przez Pierwszego Prezesa sprawdzone w trybie art. 17 ust. 5 ustawy lustracyjnej. Sąd Apelacyjny w Warszawie, działając natomiast na podst
awie art. 18a ust. 2 ustawy wszczął z urzędu postępowanie lustracyjne wobec Rzecznika i jego zastępców, stwierdzając w wydanym w dniu 24 lutego 1999 r. orzeczeniu, że nigdy nie pracowali oni ani nie służyli w latach 1944-1990 w organach bezpieczeństwa państwa, jak również, że nie współpracowali z nimi w tym czasie.Zarządzenie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o powołaniu Rzecznika i jego zastępców weszło w życie z dniem 1 stycznia 1999 r. Do tego czasu sędziowie B. Nizieński i K. Kauba działali jako pełnomocnicy Pierwszego Prezesa ds. organizacji Biura Rzecznika Interesu Publicznego. W ramach tych uprawnień podjęli działania ukierunkowane na pozyskanie siedziby Biura (nastąpiło to w ostatnich dniach grudnia 1998 r., w tzw. kompleksie rządowym przy ul. Wsp
ólnej 4 w Warszawie), adaptacji uzyskanych pokoi biurowych, z uwzględnieniem przepisów o ochronie informacji niejawnych, ich wyposażenia technicznego, zatrudnienia pracowników merytorycznych, administracyjnych i technicznych, wszystkich z uwzględnieniem wymogu wynikającego z art. 17f ust. 2 ustawy lustracyjnej (dopuszczenie do tajemnicy państwowej), oraz uzyskania odpowiednich środków finansowych z budżetu Sądu Najwyższego, niezbędnych dla rozwinięcia działalności określonej w ustawie.Z dniem 1 stycznia 1999 r. w Biurze Rzecznika Interesu Publicznego, zwanego dalej Rzecznikiem, rozpoczęło pracę - poza Rzecznikiem i jego dwoma zastępcami - 19 osób, w tym 13 pracowników administracyjnych i technicznych (dwie osoby na 1/2 etatu) oraz 6 pracowników merytorycznych. Uwzględniając zwolnienie dwóch pracowników z powodu ich nieprzydatności (jeden pracownik merytoryczny, jeden administracyjny), a przede wszystkim nabór nowych pracowników, stan kadry pracowniczej na koniec 1999 r. przedstawiał się, jak następuje: Rzecznik, dwóch jego zastępców, 14 pracowników merytorycznych (głównie historycy i prawnicy), 15 pracowników administracyjnych i technicznych - łącznie 32 osoby (w tym 3 osoby na 1/2 etatu). Powierzchnia biurowa została na koniec 1999 r. powiększona z 12 do 15 pokoi, co nie zapewnia w pełni potrzeb Biura z uwagi na spodziewane zatrudnienie dalszych osób, zarówno pracowników merytorycznych, jak i administracji (Kancelaria Tajna), co do których trwa procedura sprawdzająca, prowadzona przez Urząd Ochrony Państwa, wynikająca z przepisów ustawy z 22 stycznia 1999 r. o ochronie informacji niejawnych.
Posiadana aktualnie powierzchnia biurowa (15 pokoi - 272,7 m2), poprzez odpowiednią adaptację (kraty w oknach, urządzenia monitoringowe, całodobowa ochrona piętra) i w granicach możliwości, jakie wynikają ze wspólnego z innymi użytkownikami korzystania z tej samej kondygnacji, została zabezpieczona zgodnie z wymogami ustawy o ochronie informacji niejawnych.
Odnośnie pracy personelu Biura Rzecznika, to godne odnotowania jest jego wydajne zaangażowanie się w wypełnianie obowiązków służbowych, co dotyczy zarówno pracowników pionu merytorycznego (zespół ds. informacji i analiz), jak i pionu administracyjno-technicznego.
Zgodnie z wymogiem, wynikającym z art. 17f ust. 4 ustawy lustracyjnej, organizację oraz zasady działania Biura Rzecznika określił statut nadany w drodze rozporządzenia z dnia 19 lutego 1999 r. przez Prezesa Rady Ministrów w uzgodnieniu z Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego (Dz. U. Nr 15, poz. 138).
II. Działalność merytoryczna
W związku z ciążącymi na Rzeczniku i jego zastępcach obowiązkami podjęli oni, stosownie do art. 17d ust. 1 pkt 1 ustawy lustracyjnej, analizę oświadczeń, jakie wpłynęły do Sądu Apelacyjnego w Warszawie (dalej: Sąd). Do końca 1999 r. do Sądu wpłynęły 23 762 oświadczenia, w tym około 3 000 dotyczy takich osób, które w dniu wejścia w życie ustawy lustracyjnej (3.08.1997 r.) nie pełniły już funkcji publicznych (emerytowani sędziowie i prokuratorzy) i jako takie nie powinny podlegać lustracji.
Spośród wym. wyż. liczby oświadczeń Rzecznik otrzymał w okresie sprawozdawczym z Sądu 2 539 kserokopii oświadczeń (10,7% wszystkich, jakie wpłynęły) i uruchomił postępowanie sprawdzające, poprzez podmioty wymienione w ustawie (art. 17e pkt 1 i 2), co do 2 296
osób. W tej liczbie znalazły się przede wszystkim kopie oświadczeń osób pełniących funkcje publiczne przez określoną kadencję, a więc posłów i senatorów, a następnie członków rządu, sekretarzy i podsekretarzy stanu w ministerstwach i urzędach centralnych, innych osób na stanowiskach lustracyjnych w tych strukturach oraz zajmujących kierownicze stanowiska administracyjne, a także pracowników na stanowiskach lustracyjnych w Kancelarii Prezydenta RP, sędziów Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, Trybunału Stanu, Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz członków Krajowej Rady Sądownictwa i Naczelnej Rady Adwokackiej.Do końca 1999 r. udało się zakończyć kierunkowe działania sprawdzające wobec 1 389 osób pełniących funkcje publiczne, co stanowi 60,5% ogółu oświadczeń poddanych rutynowemu sprawdzeniu, jakie odbywa się w Ministerstwie Obrony Narodowej, Spraw Wewnętrznych i Administracji, Sprawiedliwości, Spraw Zagranicznych i Urzędzie Ochrony Państwa, z uwzględnieniem podległych i
m lub nadzorowanych przez nich organów i jednostek organizacyjnych (art. 17e pkt 1). W odniesieniu do pozostałych 907 osób czynności sprawdzające są już w fazie finalnej, ponieważ do Biura Rzecznika wpłynęła zdecydowana większość żądanych informacji i dokumentów.Wśród kopii oświadczeń lustracyjnych, jakie Rzecznik otrzymał z Sądu w celu poddania ich analizie, znalazło się 308, które zostały złożone przez osoby, które przyznały się do pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub do współpracy z tymi organami w latach 1944-1990. Analiza tych oświadczeń, dokonana przez Rzecznika, pozwoliła wyeliminować 135 oświadczeń, które zostały złożone przez osoby, które albo tego nie powinny były czynić (72 emerytowanych sędziów i prokuratorów, którzy znaleźli s
ię w tym stanie jeszcze przed wejściem w życie ustawy lustracyjnej), albo też zostały złożone przez absolwentów szkół wyższych skierowanych do Szkoły Oficerów Rezerwy Wojskowej Służby Wewnętrznej (63 osoby), co w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 listopada 1998 r., sygn. akt K. 39/97, nie może być kwalifikowane jako służba w organach bezpieczeństwa państwa. Przeprowadzona analiza pozwoliła również Sądowi podjąć decyzję o niepublikowaniu w trybie art. 40 ust. 3 ustawy lustracyjnej do wiadomości publicznej w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej Monitor Polski" 31 dalszych osób, które niesłusznie przyznały się do pracy względnie służby w organach bezpieczeństwa państwa (np. jako taką służbę potraktowały służbę w b. Milicji Obywatelskiej, która od dnia 7.12.1954 r. nie była już organem bezpieczeństwa państwa w rozumieniu ustawy lustracyjnej). W związku z tym przy współpracy z Rzecznikiem Sąd opublikował w 1999 r. w Monitorze Polskim" 142 osoby, jako te, które przyznały się do pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990, wśród których było: 96 adwokatów, 27 prokuratorów, 15 sędziów, 3 podsekretarzy stanu i jeden poseł (z tytułu pracy w organach bezpieczeństwa państwa opublikowano 24 osoby, z tytułu służby - 58, zaś tajnej współpracy - 60).Podstawowym kierunkiem pracy Rzecznika i jego zastępców było zbieranie informacji niezbędnych do prawidłowej oceny oświadczeń lustracyjnych (art. 17d ust. 1 pkt 2 ustawy lustracyjnej). Zadanie to wykonywane było przy udziale pracowników merytorycznych Biura Rzecznika, którzy w okresie sprawozdawczym zbadali 3 374 tomy różnych akt, w tym: 2 138 paszportowych, 374 mikrofisz, 310 archiwalnych, 160 osobowych i 392 innych, sporządzając z tych badań 399 notatek służbowych, naprowadzających na dalsze, już bardziej pogłębione badania. Wykonywane one były przede wszystkim w stosunku do posłów i senatorów, członków rządu oraz osób na stanowiskach lustracyjnych w ministerstwach, urzędach centralnych i państwowych jedno
stkach organizacyjnych posiadających osobowość prawną. Wprawdzie badania objęły także niektórych adwokatów, ale nie było to następstwem działań zaprogramowanych, lecz pojawieniem się tych osób w materiale stanowiącym teczki tzw. spraw obiektowych różnych środowisk prawniczych, w świetle którego to materiału powstały wątpliwości co do prawdziwości złożonych przez niektórych adwokatów oświadczeń lustracyjnych, co zgodnie z zasadą legalizmu nakazywało wystąpić w stosunku do tych osób z wnioskami o wszczęcie wobec nich postępowania lustracyjnego.W okresie sprawozdawczym Rzecznik i jego zastępcy złożyli do Sądu 30 wniosków o wszczęcie postępowania lustracyjnego. Wnioski te dotyczyły: 12 parlamentarzystów (10 posłów i 2 senatorów), 10 adwokatów, 3 wiceministrów, 2 sędziów, jednego prokuratora, jednego ministra (zarazem wicepremiera) i jednego b. wojewody.
We wszystkich 30 sprawach Sąd wszczął na wniosek Rzecznika lub jego zastępców postępowanie lustracyjne (w jednej sprawie nastąpiło to dopiero w Sądzie drugiej instancji, który uwzględnił wniesione w tym zakresie zażalenie zastępcy Rzecznika).
Aktualnie Rzecznik i jego zastępcy prowadzą postępowanie wyjaśniające w około 20 sprawach, co do których nie można jeszcze przesądzić, czy będzie w nich możliwe wystąpienie z wnioskami o wszczęcie postępowania. Zależeć to będzie od wyników przeprowadzanych w tych sprawach czynności. Z całą pewnością natomiast, ze względu na niewystarczające w tym zakresie dowody (jedynie zapisy kartoteczne lub zapisy w dziennikach ewidencyjnyc
h), nie będzie możliwe - o ile nie uda się pozyskać dalszych dowodów - wystąpienie z wnioskami o wszczęcie przez Sąd postępowania lustracyjnego co do 56 osób pełniących funkcje publiczne, co do których uzyskano w 1999 r. wstępny materiał dowodowy, świadczący o ich tajnej współpracy z organami bezpieczeństwa państwa (tajna współpraca, kontakt operacyjny, właściciele lokali kontaktowych), ale nie na tyle mocny, aby bez jego pogłębienia ubiegać się o wszczęcie co do tych osób postępowania lustracyjnego. Wśród tych 56 osób jest: 23 parlamentarzystów (tylko posłowie), 18 adwokatów, 6 sędziów, 1 prokurator i 8 innych osób pełniących funkcje publiczne (2 podsekretarzy stanu, 2 dyrektorów generalnych, 2 b. wicewojewodów, jeden prokurator i jeden wiceprezes jednego z urzędów centralnych).W dotychczasowych działaniach procesowych Rzecznik i jego zastępcy, wykorzystując w pełni swoje uprawnienia, wynikające z art. 17d ust. 2, przesłuchiwali również świadków oraz zasięgali opinii biegłych. Przesłuchali mianowicie 47 świadków w 17 sprawach (w tym kilku dwukrotnie), zasięgnęli opinii biegłego w jednej sprawie oraz zarządzili badanie dokumentów przez jednostkę w tym wyspecjalizowaną (Zakład Kryminalistyki i Chemii Specjalnej UOP) w czterech sprawach. Nie zachodziła natomias
t potrzeba do zarządzenia przeszukań.Rzecznik i jego zastępcy wzięli w okresie sprawozdawczym udział w 59 posiedzeniach Sądu oraz 57 rozprawach sądowych (razem w 116 czynnościach sądowych).
W związku z 30 wnioskami Rzecznika i jego zastępców, w wyniku uwzględnienia których doszło do wszczęcia przez Sąd w 1999 r. postępowania lustracyjnego, wydał on w okresie sprawozdawczym 11 orzeczeń. W 8 sprawach Sąd stwierdził, że osoba lustrowana złożyła niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Dotyczy to: czterech
adwokatów, dwóch senatorów (J. Jurczyk, J. Mokrzycki), jednego posła (T. Matyjek) i jednego podsekretarza stanu (K. Luks). W jednej sprawie Sąd - z powołaniem się na art. 22 ust. 2 ustawy lustracyjnej - orzekł o umorzeniu postępowania ze względu na brak dostatecznych dowodów pozwalających na ocenę prawdziwości oświadczenia (sprawa posła A. Bentkowskiego), w dwóch dalszych, dotyczących sędziego i adwokata, orzekł, że oświadczenia tych osób były prawdziwe. W sprawach tych, w których zapadły takie orzeczenia, niezgodne z tym, o co we wniosku Rzecznik wnosił, złożył on odwołania (dotyczy to sprawy sędziego i adwokata; w sprawie posła Sąd nie doręczył jeszcze Rzecznikowi uzasadnienia orzeczenia). Jak dotąd, spośród 11 wydanych przez Sąd orzeczeń, uprawomocniło się w drugiej instancji tylko jedno (dotyczy adwokata z Rzeszowa). Pozostałe odwołania oczekują na ich rozpoznanie przez Sąd.Rzecznik i jego zastępcy brali udział nie tylko w posiedzeniach Sądu i rozprawach sądowych, związanych z wszczęciem i prowadzeniem postępowań lustracyjnych na ich wniosek, ale również w postępowaniach wszczętych przez Sąd z urzędu w sytuacjach przewidzianych w art. 18a ust. 3 i 4 ustawy lustracyjnej lub odmowach wszczęć. Spraw takich było w okresie sprawozdawczym 12, w tym 7 w związku
z publicznym pomówieniem o współpracę z organami bezpieczeństwa państwa osób, które pełniły funkcję publiczną przed dniem wejścia w życie ustawy lustracyjnej (art. 18a ust. 3) oraz 5 w związku z wnioskami osób, które złożyły oświadczenia stwierdzające fakt pracy lub służby w organach bezpieczeństwa lub współpracy z nimi, a domagały się ustalenia, że ich praca, służba lub współpraca była wymuszona poprzez groźbę utraty życia lub zdrowia (art. 18a ust. 4). W pierwszej grupie spraw (art. 18a ust. 3) Sąd wszczął postępowanie lustracyjne z urzędu w 6 przypadkach (w jednym takiego postępowania odmówił) i jak dotąd zakończył je co do trzech osób, tj. jednego posła (J. Osiatyński), jednego senatora (W. Chrzanowski) i jednego b. posła (B. Pilarski), wydając we wszystkich trzech sprawach orzeczenia zgodne z wnioskami osób, uznających się za pokrzywdzone (w jednej z tych spraw Rzecznik wniósł odwołanie, które nie zostało jeszcze rozpoznane). W dwóch dalszych sprawach (b. posła L. Moczulskiego i b. senatora E. Wilkowskiego) postępowanie jest w toku, zaś w jednej sprawie (senator A. Boguckiej-Skowrońskiej) postępowanie zostało tylko wszczęte, ale nie odbyła się jeszcze rozprawa. W drugiej grupie spraw (art. 18a ust. 4) postępowanie lustracyjne z urzędu zostało wszczęte w dwóch sprawach, zaś w trzech pozostałych Sąd odmówił ich wszczęcia (wszystkie te sprawy dotyczyły adwokatów i orzeczenia są prawomocne). W zakończonych postępowaniach w jednym wypadku Sąd stwierdził, że przyznana współpraca została wymuszona poprzez groźbę utraty życia, zaś w drugiej odmówił prawomocnie takiego stwierdzenia.Jednym z istotnych rozdziałów pracy Rzecznika w okresie sprawozdawczym było orzekanie w sprawach, w których na podstawie art. 18b ust. 1 ustawy lustracyjnej dochodziło do zwracania się do Rzecznika pisemnie przez posłów o wystąpienie przez niego z wnioskiem do Sądu o wszczęcie postępowania lustracyjnego w stosunku do wskazanych w wystąpieniach osób, które złożyły oświadczenia lustracyjne. Wystąpień takich było 6, w tym jedno o tzw. samol
ustrację (Premier J. Buzek). W pozostałych pięciu sprawach autorami wystąpień w trybie art. 18b ust. 1 byli posłowie KPN-Ojczyzna: M. Janiszewski, T. Karwowski i A. Słomka. Domagali się od Rzecznika wystąpienia do Sądu z wnioskami o wszczęcie postępowania lustracyjnego w stosunku do: Premiera J. Buzka (poseł T. Karwowski), posłów W. Cimoszewicza, J. Jaskierni, L. Millera, J. Osiatyńskiego, J. J. Piechoty (poseł M. Janiszewski), dziesięciu kandydatów na członków Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej (poseł A. Słomka w imieniu własnym i czterech innych nieczytelnie podpisanych posłów, prawdopodobnie D. Grabowskiego, J. Łopuszańskiego, M. Olszewskiego i T. Karwowskiego), posła W. Cimoszewicza (A. Słomka) i posła J. Jaskierni (A. Słomka). Rzecznik odmówił wystąpień z wnioskami o wszczęcie postępowania lustracyjnego bądź to ze względów merytorycznych, bądź formalnych (np. brak jakichkolwiek podstaw prawnych do wszczęcia postępowania lustracyjnego w stosunku do kandydatów na członków Kolegium IPN, nie zajmujących stanowisk lustracyjnych). W niektórych z powyższych spraw posłowie KPN-Ojczyzna wnosili zażalenia w trybie art. 18b ust. 3 ustawy na postanowienia Rzecznika, wśród których znaczenie najistotniejsze miało zażalenie na odmowę wystąpienia z wnioskiem odnośnie Premiera J. Buzka. Wszystkie zaskarżone postanowienia Sąd utrzymał w mocy.W podsumowaniu uwag o działalności merytorycznej Rzecznika i jego zastępców oraz pracowników Biura (zespół ds. informacji i analiz) podkreślenia wymaga, że osoby te mają pełny i swobodny dostęp do dokumentacji, ewidencji i pomocy informacyjnych wytworzonych do 10 maja 1990 r. przez organy wymienione w ustawie lustracyjnej, jak również, że organy te udzielają wszechstronnej pomocy w realizacji ustawowych zadań ciążących na Rzeczniku, w
szczególności udostępniając wszelkie materiały operacyjne i archiwalne, a także inne niezbędne dokumenty wykorzystywane w celach dowodowych. Rzecznik nie zetknął się również z żadnym przypadkiem niezwolnienia z obowiązku zachowania tajemnicy państwowej osób tym obowiązkiem objętych, co w pełni umożliwiło ich przesłuchanie w charakterze świadków.III. Problematyka finansowa
Rzecznik dysponował w okresie sprawozdawczym kwotą 4 092 000,00 zł, pochodzącą z budżetu Sądu Najwyższego (art. 17f ust. 5 ustawy lustracyjnej). Realizacja przyznanej sumy wyraziła się kwotą 2 706 487,00 zł, co stanowi 66,14% ogółu przyznanych środków. Plan wynagrodzeń Rzecznika i jego zastępców został wykonany w 100,0%, pracowników Biura - w 84,0%, czego przyczyną była niemożność zatrudn
ienia większej liczby osób ze względu na brak odpowiedniej powierzchni biurowej oraz wymogi związane z dopuszczeniem pracowników do tajemnicy państwowej (art. 17f ust. 2 ustawy). Najmniejsze wykorzystanie środków budżetowych wystąpiło w pozycji wynagrodzenie biegłych" (plan: 250 000 zł, wykonanie - 92,48 zł), co stanowi zaledwie 3,7%, a czego przyczyną było niewystępownie potrzeby korzystania z biegłego. Bardzo niski stopień wykorzystania budżetu wystąpił również na pozycji podróże krajowe" (15,0%), co wiąże się z niewielką ilością wyjazdów służbowych pracowników Biura poza Warszawę, na pozycji usługi niematerialne" (wskaźnik wykorzystania - 12,3%, głównie z powodu małej ilości wykonanych ekspertyz), jak również na pozycji energia" (wykonanie w stosunku do planu - 29,0%), co zostało spowodowane posiadaniem znacznie mniejszej powierzchni biurowej, aniżeli planowana. Generalnie przyczynami wykorzystania środków budżetowych jedynie w 66,14% były: przyznanie przez MSWiA siedziby w tzw. kompleksie rządowym, zamiast planowanego jej wynajmu po cenach wolnorynkowych, wynajem siedziby o metrażu znacznie niższym, aniżeli planowany, oraz nieosiągnięcie pełnego planu zatrudnienia osobowego na skutek przedłużającego się dopuszczenia do tajemnicy państwowej (certyfikaty bezpieczeństwa) osób ubiegających się o zatrudnienie w Biurze Rzecznika.IV. Stosowanie przez Rzecznika zasad proceduralnych
Osiągnięcie właściwych wyników w zakresie przewidzianej ustawą lustracyjną weryfikacji zgodności z prawdą oświadczeń lustracyjnych osób, które już pełnią lub mają pełnić ważne i odpowiedzialne funkcje publiczne, zależy od właściwego pojmowania i stosowania tej ustawy. Do postępowania lustracyjnego, również na etapie postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez Rzecznika, mają w związku z tym zastosowanie takie podstawowe zasady proceduralne, które powinny zapewniać prawidłowe metody ustalania prawdy materialnej. Wśród zasad tych istotne znaczenie odgrywa zasada legalizmu. Obowiązek jej stosowania wynika dla Rzecznika z treści art. 1
7d ust. 1 i oznacza obowiązek równego traktowania wszystkich osób objętych lustracją w zakresie ich odpowiedzialności za złożenie niezgodnych z prawdą oświadczeń lustracyjnych, niezależnie od ich opcji politycznej, pozycji społecznej, rodzaju obejmowanej lub już wykonywanej funkcji publicznej oraz dotychczasowych zasług, ponieważ takie są wymogi przestrzegania zasad demokratycznego państwa prawa, które obowiązują Rzecznika w jego działalności.Zgodnie z art. 17d ust. 1 pkt 1 ustawy lustracyjnej Rzecznik ma zatem obowiązek dokonywania analizy wszystkich oświadczeń lustracyjnych pod kątem widzenia ich prawdziwości, a gdy stwierdzi, że mogą być one niezgodne z prawdą, ma obowiązek wystąpić z wnioskiem o wszczęcie postępowania lustracyjnego i w postępowaniu tym zmierzać do właściwego wyjaśnienia rozpoznawanej przez Sąd sprawy. Wystąpienie z wnioskiem o wszczęcie postępowania Rzecznik traktuje jako jedną z bardzo istotnych swoich czynności. Łączy się to z koniecznością zebrania przez niego niezbędnych informacji dla dokonania prawidłowej oceny treści oświadczenia, a w związku z tym żąda nadesłania lub przedstawienia akt i dokumentów zawierających potrzebne informacje, a nadto zarówno Rzecznik, jak i jego zastępcy oraz upoważnieni pracownicy Biura Rzecznika mają zapewnione prawo wglądu do dokumentacji, ewidencji i pomocy informacyjnych - w różnej ich postaci - wytworzonych do dnia 10 maja 1990 r. w organach resortów, o których mowa w art. 17e ustawy lustracyjnej. Sam fakt przystąpienia do uzyskania i wglądu do takich dokumentów nie świadczy jeszcze o zakwestionowaniu przez Rzecznika zgodności z prawdą analizowanych oświadczeń. Należy to mocno podkreślić, ponieważ czynności, o jakich mowa wyżej, odnoszą się w równej mierze do wszystkich osób zobowiązanych do składania wymaganych przez ustawę lustracyjną oświadczeń. Osoby te, do chwili podważenia domniemania zgodności z prawdą treści ich oświadczeń, korzystają- jak dzieje się to zawsze w demokratycznych i praworządnych państwach - z domniemania uczciwości. Dopiero ewentualne uzyskanie przez Rzecznika takich informacji z badanych dokumentów, z których wynikać może to, że złożone oświadczenie nie jest zgodne z prawdą, pozwala na podjęcie właściwych czynności wyjaśniających, czy są podstawy do wystąpienia z wnioskiem o wszczęcie postępowania lustracyjnego przeciwko autorowi oświadczenia. Należy też podkreślić, że podstawą zobowiązującą Rzecznika do wystąpienia z takim wnioskiem, zgodnie z zasadą legalizmu, jest już sama możliwość - wynikająca z zebranych przez niego informacji złożenia przez daną osobę niezgodnego z prawdą oświadczenia, które wymaga zbadania przez Sąd. Inaczej zatem została w ustawie lustracyjnej określona rola Rzecznika, aniżeli się to dzieje w postępowaniu przygotowawczym w procesie karnym, w którym tylko wysoki stopień prawdopodobieństwa popełnienia przez podejrzanego zarzuconego mu czynu uprawnia, a zarazem obliguje prokuratora do wniesienia aktu oskarżenia. Stąd też zakres kognicji prokuratora w postępowaniu przygotowawczym i związanych z nią jego uprawnień co do niekierowania sprawy do sądu, jest więc znacznie szerszy niż Rzecznika decydującego o wystąpieniu z wnioskiem o wszczęcie postępowania lustracyjnego. Tej odmiennej roli Rzecznika nie dostrzegają, niestety, i nie starają się zrozumieć różni Autorzy publikacji, jakie się ostatnio pojawiły.
Sporządzając do Sądu wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego Rzecznik wzoruje się na przepisach kodeksu postępowania karnego dotyczących sposobu formowania aktu oskarżenia. Określa zatem w swoim wniosku czyn, który ma być przedmiotem rozpoznania w postępowaniu lustracyjnym, wskazując na czym polega wymagający zbadania zarzut złożenia przez konkretną osobę niezgodnego z prawdą oświadczenia. Uzasadnia też swój wniosek, powołując się na wykorzystane w tej sprawie dowody i przekazuje Sądowi wraz z nim kserokopie zebranych dokumentów, protokoły przesłuchań świadków, opinie biegłych, ekspertyzy itp. dowody. Raz jeszcze podkreślenia wymaga, że charakter prawny takiego wniosku nie jest taki sam, jak aktu oskarżenia. Dla złożenia wniosku wystarcza bowiem sama, wymagająca sprawdzenia przez Sąd, wątpliwość co do zgodności z prawdą złożonego oświadczenia lustracyjnego. Sprawdzenie to dokonywane jest przez Sąd w trybie formalnego i wyczerpującego postępowania dowodowego, jeżeli wcześniej zdecydował o wszczęciu postępowania lustracyjnego.
Postępowanie lustracyjne w rozumieniu ustawy jest wyłącznie - odmiennie aniżeli postępowanie karne - postępowaniem sądowym, w którym Rzecznik występuje w roli strony kwestionującej zgodność z prawdą oświadczenia złożonego przez osobę lustrowaną. Rzecznik zatem wykonuje w postępowaniu lustracyjnym funkcje oskarżycielskie w sposób podobny do działania prokuratora w postępowaniu karnym. W kontradyktoryjnym postępowaniu sądowym pełni on funkcję strony czynnie prezentującej zarzuty dotyczące zakwestionowanej we wniosku o wszczęcie postępowania lustracyjnego wiarygodności oświadczenia osoby lustrowanej. Działając w tej roli Rzecznik pomaga Sądowi - wysłuchującemu wyjaśnień, wypowiedzi i wniosków. osoby lustrowanej oraz jej obrońców - w obiektywnym i rzetelnym rozstrzygnięciu rozpoznawanej sprawy. Stąd też jako rzecznik prawdy, podobnie jak prokurator w postępowaniu karnym, może w miarę potrzeby odstąpić od popierania zarzutu złożenia przez osobę lustrowaną niezgodnego z prawdą oświadczenia, a nawet wnieść odwołanie od niekorzystnego dla niej orzeczenia (zgodnie bowiem z art. 17d ust. 2 ustawy _ . lustracyjnej stosują się do Rzecznika w. toku postępowania sądowego odpowiednio przepisy art. 14 § 2 i art. 425 § 4 kpk). W każdym zaś razie Rzecznik działając w interesie publicznym czuwa w postępowaniu lustracyjnym nad pełnym poszanowaniem praw osoby lustrowanej i zapewnieniem jej prawa do uczciwego (rzetelnego) procesu, o czym mowa w art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
BOGUSŁAW NIZIEŃSKI
Warszawa, styczeń 2000 r.