Diariusz Senatu RP: spis treści, następny fragment
3. POSIEDZENIE SENATU RP
4 grudnia br. odbyło się 3. posiedzenie Senatu RP. Posiedzeniu przewodniczyli marszałek Alicja Grześkowiak i wicemarszałek Tadeusz Rzemykowski. Na sekretarzy posiedzenia powołano senatorów Tomasza Michałowskiego i Witolda Kowalskiego; listę mówców prowadził senator T. Michałowski.
Przed przystąpieniem do porządku dziennego marszałek A. Grześkowiak poinformowała, że - nawiązując do zapoczątkowanego przez marszałka Wojciecha Trąpczyńskiego zwyczaju zapraszania nowego prezesa Rady Ministrów do przedstawienia w Senacie podstawowych założeń i kierunków polityki rządu - jako marszałek Senatu czwartej kadencji, na podstawie art. 30 ust. 3,
w związku z art. 43 ust. 2 Regulaminu Senatu, zaprosiła premiera Jerzego Buzka, aby przedstawił Izbie kierunki działań swojego rządu.Przewodniczący Rady Ministrów J. Buzek wygłosił przemówienie, w którym przedstawił główne zadania stojące przed jego rządem. Wśród nich wymienił m.in. takie cele, jak zapewnienie polskim rodzinom odpowiednich warunków życia, które umożliwią im samodzielne kształtowanie swych losów, naprawę państwa, jego decentralizację, reformę policji i sądów, integrację z NATO, budowę pań
stwa i społeczeństwa - na miarę wyzwań XXI wieku - na fundamencie podstawowych wartości moralnych, stanowiących podstawę naszej chrześcijańskiej cywilizacji: prawdy, dobra i miłości.Sprawą, której premier J. Buzek poświęcił znaczną część swego wystąpienia, były kwestie związane z przyszłorocznym budżetem. Premier akcentował m.in., że jest to budżet trudny, budżet na miarę naszych możliwości, możliwości kraju, który dźwiga się z gospodarczej i cywilizacyjnej niemocy.
Kończąc swe wystąpienie, premier J. Buzek powiedział:
Nasz rząd rozpoczął wielkie reformy, wielkie zadanie naprawy państwa i finansów publicznych. Przyszły rok będzie przełomowy. Dotrzymamy naszych obietnic, co po raz kolejny tu, w Senacie, deklaruję. Trzeba jasno powiedzieć: przed Polską nie ma innej drogi, stać nas tylko na sukces. W XXI wiek wkroczymy jako społeczeństwo i państwo silniejsze, rozwijające się gospodarczo, w którym ludziom będzie się żyło lepiej.
Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!
W sejmowym exsposé mówiłem: "Razem zbudujemy Polskę godną XXI wieku, kraj, z którego będziemy mogli być dumni. Chciałbym, żeby tę Polskę budowali nie tylko ci, którzy poparli Akcję Wyborczą "Solidarność" i Unię Wolności. Chciałbym, żeby była to Polska dla wszystkich ludzi dobrej woli i budowan
a przez wszystkich ludzi dobrej woli". Dziś, słysząc częste pokrzykiwania polityków i rosnące natężenie niepoważnych często swarów, proszę, przypomnijcie sobie, że kampania wyborcza już się zakończyła. Pamiętajcie o tym, że nasz kraj, nasza Polska, potrzebuje dziś wielkiej pracy nas wszystkich, nie tylko tych, którzy wzięliśmy za nią odpowiedzialność w rządowej i parlamentarnej koalicji. Oby dzieci i wnuki wspominały was jako tych, którzy przyłączyli się do wielkiego zadania naprawy naszego kraju.Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!
Dziękuję raz jeszcze za możliwość odbycia tego spotkania. Już wkrótce, jeszcze dziś, spotkam się z panem Helmutem Kohlem, kanclerzem Republiki Federalnej Niemiec. Polacy i Niemcy razem przeżywali wielkie radosne chwile upadku muru berlińskiego, tragicznej żelaznej kurtyny oddzielającej politycznie nasz kraj od Europy. Podejmujemy kolejne wielkie zadanie i nasz wielki cel - integrację naszego kraju z Unią Europejską. Jestem przekonany, że tak jak w 1989 r. Polska i "Solidarność" stały się synonimem wyzwolenia z totalitaryzmu, tak teraz staniemy się symbolem kraju, który podołał wielkim wyzwaniom końca XX wieku.
Zrobię wszystko, aby tak się stało. Tak mi dopomóż Bóg.
Przedstawiony Izbie porządek dzienny 3. posiedzenia Senatu zawierał pięć punktów:
Przewodnicząca obradom marszałek A. Grześkowiak zaproponowała - na wniosek Komisji Praw Człowieka i Praworządności - uzupełnienie porządku dziennego o punkt szósty: pierwsze czytanie przedstawionego przez Komisję Praw Człowieka i Praworządności projektu uchwały Senatu RP w sprawie obchodów 50. rocznicy uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Wobec braku sprzeciwu marszałek stwierdziła, że Senat przyjął przedstawioną propozycję uzupełnienia porządku dziennego o dodatkowy punkt.
Marszałek A. Grześkowiak przypomniała też, że ustawy, które mają być omawiane w punktach: pierwszym, drugim, trzecim i czwartym porządku dziennego, zostały wniesione przez Radę Ministrów w trybie art. 123 ust. 1 Konstytucji jako projekty pilne. W tym wypadku, zgodnie z art. 123 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, termin rozpatrzenia ustawy przez Senat ulega skróceniu do czternastu dni, a ponadto, zgodnie z art. 56 ust. 2 Regulaminu Senatu, do postępowania w sprawie ustaw pil
nych nie mają zastosowania niektóre przepisy Regulaminu Senatu.Marszałek A. Grześkowiak stwierdziła, że wobec braku wniosków o zmianę porządku dziennego Senat przyjął przestawiony porządek dzienny 3. posiedzenia.
Izba zaakceptowała też wniosek zgłoszony przez senatora Wojciecha Kruka o przeprowadzenie łącznej debaty nad czterema pierwszymi punktami porządku dziennego obrad, dotyczącymi ustaw "okołocelnych".
Stanowisko Senatu w sprawie ustaw "okołocelnych"
Rozpatrywane ustawy zostały uchwalone przez Sejm na 3. posiedzeniu, 20 listopada br., a do Senatu przekazane 21 listopada br. Marszałek Senatu, zgodnie z art. 55 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierowała ustawę o ochronie przed nadmiernym przywozem towarów na polski obszar celny, ustawę o ochronie przed przywo
zem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych i ustawę o ochronie przed nadmiernym przywozem na polski obszar celny niektórych towarów tekstylnych i odzieżowych do Komisji Ustawodawczej, Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych. Ustawę o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym marszałek skierowała do trzech wymienionych komisji, a ponadto do Komisji Obrony Narodowej. Komisje po rozpatrzeniu ustaw przygotowały swoje sprawozdania w tych sprawach.Komisja Spraw Zagranicznych i Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych zaproponowała przyjęcie bez poprawek ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem towarów na polski obszar celny. Komisja Gospodarki Narodowej zaproponowała wprowadzenie poprawki do tekstu tej ustawy, a Komisja Ustawodawcza - dwu poprawek.
Wszystkie trzy komisje wniosły o wprowadzenie poprawek do ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych, a także do ustawy o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym. Do tej ustawy poprawki zgłosiła też Komisja Obrony Narodowej.
Również do ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem na polski obszar celny niektórych towarów tekstylnych i odzieżowych poprawki zaproponowały wszystkie trzy komisje.
Podczas debaty nad rozpatrywanymi ustawami propozycje wprowadzenia do nich dalszych poprawek zgłosili senatorowie: Kazimierz Kleina, Anna Bogucka-Skowrońska, Andrzej Sikora,
Janusz Lorenz, Andrzej Mazurkiewicz, Leon Kieres.Stanowisko rządu wobec rozpatrywanych ustaw przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Maciej Leśny.
Wszystkie zgłoszone poprawki rozpatrzyły podczas przerwy w obradach połączone komisje senackie i przygotowały sprawozdania w tych sprawach.
W odniesieniu do ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem towarów na polski obszar celny komisje wniosły o wprowadzenie dwu poprawek. Izba w kolejnych głosowaniach odrzuciła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek i przyjęła dwie poprawki, rekomendowane przez komisje.
W głosowaniu nad całością projektu uchwały w sprawie rozpatrywanej ustawy wraz z przyjętymi poprawkami Izba 94 głosami, przy 2 wstrzymujących się, powzięła następującą uchwałę:
<<Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 20 listopada 1997 r. ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem towarów na polski obszar celny, wprowadza do jej tekstu następujące poprawki:
W uzasadnieniu podjętej uchwały wskazano, że Senat, po rozpatrzeniu w dniu 4 grudnia 1997 r. ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem towarów na polski obszar celny, zaproponował wniesienie do jej tekstu dwóch poprawek.
I tak, wprowadzając zmianę w art. 3 w pkt 1 ustawy, Senat uznał za niewłaściwy dotychczasowy zapis, który nakazuje podstawą uznania, czy import danego towaru jest nadmierny, czynić relację wielkości importu towaru do jego krajowej konsumpcji. Za podstawę swych rozważań Senat uznał treść Porozumienia w sprawie środków ochronnych (Dz.U. z 1996 r. Nr 9, poz. 54), stanowiącego załącznik do Porozumienia ustanawiającego Światową Organizację Handlu. Wynika z niego, że nadmierność importu należy stwierdzać wyłącznie w oparciu o stosunek wielkości importu towaru do krajowej produkcji towaru podobnego lub bezpośrednio konkurencyjnego.
Senat uznał za wskazane wprowadzenie drugiej poprawki w art. 25 ust. 4 pkt 2. Ona również wynika z potrzeby dostosowania rozwiązań ustawowych do tekstu Porozumienia. Zamierzeniem Senatu było dookreślenie kryteriów, którymi posłuży się minister gospodarki gdyby odstępował od zasad podziału kontyngentu, o których mowa w ust. 2 i 3.
Z dogłębnej analizy i porównania tekstów art. 25 ustawy i art. 5 ust. 1 lit. b) Porozumienia wynika, że użyte w art. 25 w ust. 4 w pkt 2 wyrażenie - "przyjęte kryteria", to nie kryteria podziału kontyngentu, o których mowa w ust. 2 i 3, lecz kryteria odstąpienia, czyli te zasady, które minister gospodarki weźmie pod uwagę, gdy będzie odstępował od kryteriów podziału kontyngentu.
W odniesieniu do ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych połączone komisje rekomendowały Izbie przyjęcie wszystkich zaproponowanych poprawek. Izba zdecydowała o przeprowadzeniu łącznego głosowania nad wszystkimi poprawkami. Za ich przyjęciem opowiedziało się 94 senatorów, 1 wstrzymał się od głosu. W głosowaniu nad całością projektu uchwały w sprawie rozpatrywanej ustawy wraz z przyjętymi poprawkami Izba 94 głosami, przy 1 wstrzymującym się, powzięła następującą uchwałę:
<<Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 20 listopada 1997 r. ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych, wprowadza do jej tekstu następujące poprawki:
1) w art. 3 w ust. 5 wyrazy "cenę w eksporcie" zastępuje się wyrazami "cenę eksportową";
2) w art. 4 w ust. 4 wyrazy "można ich nie wykorzystać" zastępuje się wyrazami "nie można ich wykorzystać";
3) w art. 5 w ust. 9 i 10 wyrazy "producenta lub zagranicznego eksportera" zastępuje się wyrazami "zagranicznego eksportera lub producenta";
4) w art. 8 w ust. 1 wyrazy "ani odsprzedawane" zastępuje się wyrazami "albo nie są odsprzedawane";
5) w art. 21 w ust. 4 po pkt 3 dodaje się pkt 3a w brzmieniu:
"3a) okres badany,";
6) w art. 26 w ust. 1 wyrazy "producentów krajowych" zastępuje się wyrazem "producentów";
7) w art. 29 w ust. 2 wyraz "ją" zastępuje się wyrazami "propozycję tę";
8) w art. 40 wyrazy "art. 38" zastępuje się wyrazami "art. 33";
9) w art. 43 w ust. 1 w zdaniu wstępnym wyrazy "po dacie" zastępuje się wyrazami "przed datą";
10) w art. 56 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
"2. Minister Gospodarki wydaje decyzję, o której mowa w ust. 1, na pisemny wniosek krajowego importera zawierający dokładne informacje na temat żądanej kwoty zwrotu cła antydumpingowego, złożony wraz z pełną dokumentacją dotyczącą obliczenia i uiszczenia tej kwoty. Wniosek powinien ponadto wykazać zasadność zwrotu cła antydumpingowego, a w szczególności to, że margines dumpingu w chwili poboru cła antydumpingowego nie istniał lub był mniejszy niż margines dumpingu, na podstawie którego została ustalona stawka cła antydumpingowego stanowiąca podstawę wymiaru i poboru tego cła.">>.
W uzasadnieniu przyjętej uchwały wskazano, że Senat, po rozpatrzeniu ustawy o ochronie przed przywozem na polski obszar celny towarów po cenach dumpingowych wprowadził do jej tekstu 10 poprawek.
Proponując poprawkę nr 1 Senat dał wyraz swemu przekonaniu, że ze względu na definicyjny charakter przepisu art. 3 ust. 5 oraz na jego związek z art. 9 ust. 1 konieczne jest ujednolicenie stosowanej terminologii. Poprawka nr 2 uściśla zapis ustawy jednoznacznie wskazując, iż wykorzystanie cen stosowanych pomiędzy stronami powiązanymi ze sobą do ustalenia wartości normalnej może nastąpić wyłącznie w wyjątkowym wypadku, o którym mowa w tym przepisie. Ze względu na ewentualne wątpliwości interpretacyjne co do tego, czy producent, o którym mowa w art. 5 w ust. 9 i 10, może być zarówno podmiotem zagranicznym, jak i krajowym, Senat uznał również za zasadne przyjęcie poprawki nr 3. Mając na względzie konieczność poprawienia czytelności ustawy Senat przyjął poprawki nr 4, 7 i 8, uzupełnienie zaś art. 21 ust. 4 stanowi wyraz przekonania Senatu o potrzebie zapewnienia spójności tego przepisu z art. 2 pkt 10.
Wprowadzając poprawkę nr 9 Izba kierowała się przesłanką zgodności zapisów ustawy z art. 10 ust. 4 Rozporządzenia Rady (WE) Nr 384/96 z dnia 22 grudnia 1995 r. w sprawie ochrony przed importem dumpingowym z krajów nie będących członkami Wspólnoty Europejskiej. Wprowadzenie zmiany zaproponowanej w poprawce nr 9 uzasadni poza tym, zdaniem Senatu, istnienie zapisu - "nie wcześniej niż z datą wszczęcia postępowania", zakładając bowiem, iż ustanowienie tymczasowego cła antydumpingowego może nastąpić dopiero po wszczęciu postępowania, dopuszczenie towarów do obrotu na polskim obszarze celnym po dacie ustanowienia tymczasowego cła antydumpingowego (tym bardziej 90 dni po tej dacie) zawsze będzie dopuszczeniem do obrotu po wszczęciu postępowania. Na decyzję Senatu co do zmiany art. 43 ust. 1 miało wpływ również brzmienie art. 103 ust. 5 obowiązującego prawa celnego.
Ponadto Izba zaproponowała poprawkę do art. 56 ust. 2 wychodząc z założenia, iż w związku z delegacją dla ministra gospodarki do wydania rozporządzenia, o którym mowa w art. 56 ust. 10 pkt 1, zgodnie z art. 92 ust. 1 Konstytucji, należy wskazać podstawowy warunek wydania decyzji o zasadności zwrotu cła antydumpingowego, a więc określić wytyczne dotyczące treści tego rozporządzenia.
W odniesieniu do ustawy o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym połączone komisje rekomendowały przyjęcie 31 spośród 39 zgłoszonych ogółem poprawek. Zgodnie z art. 47 ust. 1 Regulaminu Senatu przeprowadzono głosowanie nad poprawkami w kolejności przepisów ustawy (poprawki poparte przez połączone komisje głosowano łącznie), a następnie nad całością projektu uchwały wraz z przyjętymi poprawkami. Izba 93 głosami, przy 2 wstrzymujących się, powzięła następującą uchwałę:
<<Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 20 listopada 1997 r. ustawy o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym, wprowadza do jej tekstu następujące poprawki:
1) w art. 2 skreśla się pkt 2;
2) w art. 2 w pkt 4 w lit. a) i b) oraz w art. 30 w ust. 2 po wyrazie "wyrobów" dodaje się wyrazy "i ich części";
3) w art. 2 w pkt 4 w lit. b) po wyrazie "policyjnym," dodaje się wyrazy "przeznaczonych dla osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej, mających miejsce zamieszkania, siedzibę, oddział lub przedstawicielstwo za granicą,";
4) w art. 2 w pkt 4 w lit. c) i w art. 33 w ust. 5 w pkt 1 po wyrazie "wyrobami" dodaje się wyrazy "i ich częściami";
5) w art. 2 w pkt 9 wyrazy "w wysokości" zastępuje się wyrazem "we";
6) w art. 2 w pkt 13 skreśla się wyrazy "wraz z załącznikami";
7) w art. 3:
a) w ust. 1 skreśla się wyraz " , porozumienia",
b) w ust. 2 skreśla się wyraz " , porozumieniach";
8) w art. 9 dodaje się ust. 3 w brzmieniu:
"3. Za wydanie pozwolenia Minister Gospodarki pobiera opłaty traktowane jako opłaty w sprawa
9) w art. 10 w ust. 4 wyraz "realizacji" zastępuje się wyrazem "wykorzystania";
10) w art. 24 w ust. 3 wyrazy "z ich realizacji" zastępuje się wyrazami "z wykorzystania pozwoleń, o których mowa w art. 26
";11) w art. 29 w ust. 1 w pkt 4 wyrazy "art. 24 ust. 2" zastępuje się wyrazami "art. 24 ust. 3";
12) w art. 30 w ust. 1 skreśla się wyraz " , porozumieniach";
13) w art. 31 w pkt 3 skreśla się wyrazy "i porozumień";
14) w art. 32 w ust. 2 po wyrazie "wyroby" dodaje się wyrazy "i ich części";
15) w art. 33 w ust. 1 wyrazy "podmiotów gospodarczych" zastępuje się wyrazem "przedsiębiorców";
16) w art. 33:
a) w ust. 1 wyrazy "ust. 2" zastępuje się wyrazami "ust. 2 i 2a",
b) po ust. 2 dodaje się ust. 2a w brzmi
eniu:"2a. Obowiązek, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy przedsiębiorców mających miejsce zamieszkania lub siedzibę za granicą, przewożących przez polski obszar celny broń, amunicję, materiały wybuchowe oraz wyroby i ich części lub technologie o przeznacz
eniu wojskowym lub policyjnym.";17) w art. 33 w ust. 2 wyraz "międzynarodowe" zastępuje się wyrazami "wynikające z umów międzynarodowych";
18) w art. 33 w ust. 7 pkt 3 otrzymuje brzmienie:
"3) w wypadku wykreślenia z rejestru sądowego osoby objętej wpis
em,";19) w art. 33 w ust. 7 w pkt 4 po wyrazach "z zagranicą" dodaje się wyrazy "lub została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo skarbowe, przestępstwo przeciwko mieniu lub dokumentom albo takim wyrokiem została skazana osoba kierująca podmiotem objętym wpisem";
20) w art. 34 w ust. 1 po wyrazach "pkt 3 i 4" dodaje się wyrazy "oraz ust. 7 pkt 6 i 7";
21) w art. 34 w ust. 2 wyraz "którym" zastępuje się wyrazem "której";
22) w art. 34 w ust. 2 i w art. 39 wyrazy "Naczelnego Sądu Administracyjnego" zastępuje się wyrazami "sądu administracyjnego";
23) w art. 41 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
"2. Świadectwo o końcowym użytkowniku jest dokumentem przeznaczonym do okazania poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej i zaświadcza o objęciu kontrolą przez właściwe organy transakcji obrotu specjalnego z zagranicą w zakresie przywozu na polski obszar celny broni, amunicji, materiałów wybuchowych oraz wyrobów i ich części lub technologii o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym.";
24) w art. 46 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
"2. Organ celny, po przyjęciu zgłoszenia celnego towarów będących przedmiotem obrotu specjalnego z zagranicą, jest obowiązany odnotować fakt tego przyjęcia na pozwoleniu na dokonanie obrotu specjalnego z zagranicą.";
25) w art. 50 w ust. 1 skreśla się wyrazy "podmiotów gospodarczych, prowadzących obrót specjalny z zagranicą";
26) w art. 50 w ust. 1 wyrazy "grzywnie i karze pozbawienia wolności od jednego roku do lat 10" zastępuje się wyrazami "karze pozbawienia wolności od roku do lat dziesięciu i karze grzywny";
27) w art. 50 w ust. 2 skreśla się wyrazy "lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej" oraz wyrazy "lub jednostkę organizacyjną";
28) w art. 55 w ust. 2 wyrazy "towarami, technologiami i usługami" zastępuje się wyrazami "wyrobami i ich częściami, technologiami i usługami o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym";
29) art. 56 otrzymuje brzmienie:
"Art. 56. W ustawie z dnia 8 maja 1997 r. o zmianie ustawy - Kodeks celny oraz o zmianie ustawy - Prawo celne (Dz.U. Nr 64, poz. 407) w art. 1 pkt 1 otrzymuje brzmienie:
"1) w art. 297 na końcu zdania kropkę zastępuje się przecinkiem i dodaje się wyrazy "z wyjątkiem art. 106f.";".">>.
W uzasadnieniu podjętej uchwały wskazano, że rozpatrując ustawę o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym, Senat postanowił wprowadzić do jej tekstu dwadzieścia dziewięć poprawek.
Senat dostrzegł, iż ustawa w art. 2 w pkt 2 definiuje broń, amunicję, materiały wybuchowe oraz wyroby, technologie i usługi o przeznaczeniu wojskowym i policyjnym - tylko w celu wskazania, że w przepisach, w których jest mowa o tych wyrobach, chodzi również o ich części. Dlatego Senat usunął tę definicję i jednocześnie odpowiednio doprecyzował właściwe przepisy ustawy (poprawki nr 1, 2, 4, 14 i 28).
Zdaniem Senatu, w części definicji obrotu specjalnego z zagranicą, zawartej w art. 2 w pkt 4 w lit. b), brak jest elementu zagranicznego, co mogłoby spowodować niepotrzebne objęcie rygorami ustawy wielu umów dotyczących broni zawieranych przez osoby krajowe. W związku z tym Senat doprecyzował definicję w poprawce nr 3.
Senat wprowadził poprawki nr 7, 12, 13 i 17 mając na względzie zapisany w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zamknięty katalog źródeł powszechnie obowiązującego prawa w Polsce. Poprawione przepisy sugerowały, że źródłem prawa są także porozumienia międzynarodowe nie będące umowami międzynarodowymi.
Senat zauważył, iż brak jest w ustawie przepisu stanowiącego podstawę prawną pobierania opłat za wydanie pozwolenia na przywóz towarów na polski obszar celny lub na wywóz towarów z polskiego obszaru celnego. Dlatego Senat wprowadził poprawkę nr 8.
Obowiązek uzyskania wpisu do rejestru przedsiębiorców prowadzących obrót specjalny z zagranicą nie powinien dotyczyć przedsiębiorców zagranicznych przewożących jedynie towary przez polski obszar celny. Do właściwej kontroli tych przedsiębiorców wystarczy, zdaniem Senatu, obowiązek uzyskania pozwolenia na przewóz przewidziany w art. 38. Z tego powodu Senat wprowadził poprawkę nr 16.
W celu uniknięcia wątpliwości Senat uznał za konieczne uzupełnienie definicji świadectwa o końcowym użytkowniku zawartą w art. 41 w ust. 2 ustawy. W poprawce nr 23 Senat wskazał, że wydaje się to świadectwo jedynie w wypadku przywozu towarów na polski obszar celny.
W pozostałych poprawkach Senat ujednolicił używaną w ustawie terminologię i dostosował jej przepisy do przepisów innych ustaw.
W odniesieniu do ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem na polski obszar celny niektórych towarów tekstylnych i odzieżowych połączone komisje rekomendowały Izbie przyjęcie 9, a odrzucenie 4 spośród 13 zgłoszonych ogółem poprawek.
Zgodnie z art. 47 ust. 1 Regulaminu Senatu przeprowadzono kolejne głosowania nad poszczególnymi poprawkami (poprawki poparte przez połączone komisje głosowano łącznie), a następnie nad całością projektu uchwały w sprawie rozpatrywanej ustawy wraz z przyjętymi poprawkami. Izba 93 głosami, przy 1 przeciwnym i 2 wstrzymujących się, powzięła następującą uchwałę:
<<Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 20 listopada 1997 r. ustawy o ochronie przed nadmiernym przywozem na polski obszar celny niektórych towarów tekstylnych i odzieżowych, wprowadza do jej tekstu następujące poprawki:
1) w art. 2 w ust. 2 po wyrazach "w niniejszej ustawie," dodaje się wyrazy "wraz z uzasadnieniem,";
2) w art. 4 w pkt 2 skreśla się wyrazy "lub konsumpcji";
3) w art. 5 w pkt 7 przecinek na końcu zastępuje się kropką i skreśla się pkt 8;
4) w art. 9 wyraz "trzecich" zastępuje się wyrazami "nie będących członkami WTO";
5) w art. 19 w ust. 1 wyrazy "z władzami kraju eksportu" zastępuje się wyrazami " , o których mowa w art. 18 ust. 1";
6) w art. 19 w ust. 3 w pkt 3, w art. 20 w ust. 3 w zdaniu wstępnym oraz w pkt 2 wyraz "wysokość" zastępuje się wyrazem "wielkość";
7) w art. 20 w ust. 3 w zdaniu wstępnym po wyrazach "Na wniosek" dodaje się wyraz "władz";
8) art. 22 otrzymuje brzmienie:
"Art. 22. 1. Jeżeli w czasie trwania postępowania ochronnego zostanie stwierdzone, że należy niezwłocznie wprowadzić środek ochronny gdyż opóźnienie jego wprowadzenia mogłoby spowodować szkodę trudną do naprawienia, Minister Gospodarki może wprowadzić tymczasowy środek ochronny na okres nie dłuższy niż 90 dni.
2. W wypadku gdy postępowanie ochronne dotyczy towaru pochodzącego z kraju - członka WTO, Minister Gospodarki w ciągu 5 dni od dnia wprowadzenia środka, o którym mowa w ust. 1, wystąpi do władz kraju pochodzenia towaru z wnioskiem o konsultacje.";
9) w art. 25 w pkt 2 na końcu dodaje się wyrazy "o której mowa w art. 5 ust. 4 Porozumienia TiO,">>.
W uzasadnieniu podjętej uchwały wskazano, że Senat, rozpatrując w dniu 4 grudnia 1997 r. ustawę o ochronie przed nadmiernym przywozem na polski obszar celny niektórych towarów tekstylnych i odzieżowych, postanowił wprowadzić do jej tekstu dziewięć poprawek.
Przyjmując poprawkę do art. 4, polegającą na wyłączeniu czynnika "konsumpcji" jako elementu istotnego dla stwierdzenia nadmiernego przywozu, Senat kierował się koniecznością dostosowania definicji nadmiernego przywozu do treści Porozumienia w sprawie Tekstyliów i Odzieży.
Poprawka do art. 19 ust. 1, doprecyzowuje, zgodnie z treścią umów zawartych w ramach WTO, iż polskie władze są zobowiązane do podjęcia konsultacji tylko z krajami będącymi członkami WTO.
Przyjmując poprawkę do art. 22, Senat stanął na stanowisku, iż przeprowadzenie procedury konsultacji przed wprowadzeniem tymczasowego środka ochronnego, niepotrzebnie osłabia siłę oddziaływania tego środka. W następstwie takiej zmiany, Senat uzupełnił art. 22 o ust. 2, w którym zobowiązał ministra gospodarki do podjęcia konsultacji w ciągu 5 dni od ustanowienia środka ochronnego - zgodnie z rozwiązaniem zawartym w Porozumieniu w sprawie Tekstyliów i Odzieży.
Pozostałe poprawki mają charakter doprecyzowujący i powinny, zdaniem Senatu, przyczynić się do lepszej czytelności ustawy.
Wybór senatorów członków Krajowej Rady Sądownictwa
Przewodniczący obradom wicemarszałek Tadeusz Rzemykowski przypomniał, że wraz z upływem trzeciej kadencji Senatu wygasają mandaty przedstawicieli Senatu w Krajowej Radzie Sądownictwa. Tym samym zachodzi konieczność dokonania przez Izbę wyboru nowych członków rady.
Zgodnie z art. 4 ust. 1 oraz art. 6 ust. 1 ustawy z 20 grudnia 1989 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa Senat wybiera dwóch senatorów na członków Krajowej Rady Sądownictwa.
Prawo zgłaszania kandydatów, zgodnie z art. 1 uchwały Senatu z 22 października 1993 r. w sprawie trybu zgłaszania kandydatów i wyboru senatorów do składu Krajowej Rady Sądownictwa, przysługuje: po pierwsze, Prezydium Senatu; po dr
ugie, grupie co najmniej siedmiu senatorów.Wicemarszałek przypominał, że zostały zgłoszone następujące kandydatury na członków Krajowej Rady Sądownictwa: senator Anny Boguckiej-Skowrońskiej, senatora Jana Chojnowskiego, senatora Mariana Cichosza i senatora Zdzisława Jarmużka.
Kandydaturę senator A. Boguckiej-Skowrońskiej przedstawił senator Krzysztof Kozłowski:
Anna Bogucka-Skowrońska urodziła się w Radomiu, w rodzinie adwokackiej. Kontynuowała tradycje rodzinne i po ukończeniu studiów prawniczych na Uniwersytecie imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu w 1964 r. odbyła aplikację sądową i adwokacką.
Od roku 1970, to jest od uzyskania wpisu na listę adwokatów, wykonuje zawód adwokata w Słupsku, w zespołach adwokackich, a od 1993 r. prowadzi kancelarię indywidualną. Od 1980 r. związała się z "Solidarnością", była współtwórczynią struktur związkowych w regionie słupskim, doradcą, współpracownikiem prasy związkowej. Pomoc świadczyła bezinteresownie.
Była gościem pierwszego zjazdu "Solidarności", a w stanie wojennym została internowana, jako jedyna kobieta w regionie. Po uwolnieniu była współzałożycielką i przewodniczącą Ośrodka Słupskiego Biskupiego Komitetu Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i Ich Rodzinom, współpracującego z Komitetem Prymasowskim. Była zatrzymyw
ana, inwigilowana i szykanowana przez Służbę Bezpieczeństwa. Pełniła funkcje w naczelnych organach samorządu adwokackiego, była obrońcą w kilkudziesięciu procesach politycznych, między innymi, broniła Lecha Wałęsy, Zbigniewa Romaszewskiego, Annę Walentynowicz, Bogdana Lisa i innych.W roku 1989 została wybrana do Senatu Rzeczypospolitej z listy Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, a następnie z listy Unii Demokratycznej. W tym czasie zawiesiła wykonywanie zawodu adwokata. Wróciła do niego w 1993 r., w tym samym roku została sędzią Trybunału Stanu. Przewodniczyła pierwszej powojennej rozprawie, prowadzonej przez Trybunał Stanu, w sprawie tak zwanej afery alkoholowej.
Jest znanym adwokatem i społecznikiem, od wielu lat pomaga biednym i walczy o prawa człowieka. Jest członkiem Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej, a także samej rady. Od lat jest również członkiem Amnesty International, organizacji walczącej o prawa więźniów sumienia. Cechami jej charakteru są poczucie sprawiedliwości i
wyczulenie na ludzką krzywdę, co powoduje, że jest szanowana w środowisku szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości.Sądzę, że jest to znakomita kandydatka, godna członkostwa w Krajowej Radzie Sądowniczej.
Kandydaturę senatora
Jana Chojnowskiego przedstawił senator Stanisław Marczuk:Kandydat do Krajowej Rady Sądownictwa, senator Jan Chojnowski, ma 54 lata, jest żonaty, jest ojcem siedmiorga dzieci.
Jest radnym drugiej kadencji kolejnej Rady Miejskiej w Białymstoku. Aktualnie jest przewodniczącym rady miejskiej tego trzystutysięcznego miasta. Pełni również funkcję przewodniczącego zorganizowanego w Białymstoku Społecznego Centrum Pomocy Polakom w Kazachstanie.
Z wykształcenia jest prawnikiem, absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Odbył dwie aplikacje: sądową i adwokacką. Z zawodu jest adwokatem z ponadtrzydziestoletnim doświadczeniem w pracy w sądownictwie.
W stanie wojennym był obrońcą w licznych procesach politycznych. Jest pełnomocnikiem matki księdza Suchowolca w toczącym się procesie w sprawie jego tajemniczej śmierci. Senator Jan Chojnowski podczas ostatnich wyborów parlamentarnych uzyskał bardzo wysokie poparcie w województwie białostockim.
W świetle powyższego jest to bardzo kompetentny, odpowiedni kandydat do Krajowej Rady Sądownictwa. Proszę o poparcie tej kandydatury.
Kandydaturę senatora
Mariana Cichosza przedstawił senator Adam Struzik:Pan senator Marian Cichosz urodził się w dniu 18 czerwca 1954 r. w Mościskach. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu imienia Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz podyplomowe studium w zakresie prawa administracyjnego. W latach 1977-1981 oraz 1990-1994 pracował w organach prokuratury, ostatnio jako prokurator w Prokuraturze Wojewódzkiej w Lublinie. Wykonywał też z
awód radcy prawnego. W okresie od marca 1994 r. do października 1997 r. pełnił funkcję wojewody chełmskiego.Jest autorem wielu publikacji z zakresu funkcjonowania administracji publicznej. Interesuje się problematyką wymiaru sprawiedliwości.
Pan senator Marian Cichosz aktywnie uczestniczy w działalności społecznej. Jest członkiem prezydium wojewódzkiego oddziału Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" i wiceprezesem zarządu wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Był członkiem założycielem Związku Zawodowego Pracowników Prokuratury. Był również wykładowcą nauk prawnych na Wydziale Pielęgniarstwa Akademii Medycznej w Lublinie.
Nie należy do żadnej partii politycznej. Jest sympatykiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jego kwalifikacje zawodowe i moralne dają rękojmię należytego wypełniania mandatu członka Krajowej Rady Sądownictwa.
Proszę zatem panie i panów senatorów o poparcie w głosowaniu kandydatury pana senatora Mariana Cichosza na członka Krajowej Rady Sądownictwa.
Proszę zatem panie i panów senatorów o poparcie w głosowaniu kandydatury pana senatora Mariana Cichosza na członka Krajowej Rady Sądownictwa.
Kandydaturę senatora Zdzisława Jarmużka przedstawił senator Ryszard Jarzembowski:
Ma 63 lata. W 1961 r. uzyskał dyplom lekarza medycyny na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Łodzi. Pracę rozpoczął w szpitalu psychiatrycznym w Ciborzu w województwie zielonogórskim. Kontynuował ją od 1963 r. w szpitalu psychiatrycznym w Międzyrzeczu Wielkopolskim. Tu uzyskał pierwszy i drugi stopień specjalizacji z psychiatrii oraz medycyny społecznej i organizacji ochrony zdrowia. Od dwudziestu pięciu lat jest doktorem nauk medycznych, uzyskał ten tytuł za pracę nad etiopatogenezą depresji. Przez 16 lat był dyrektorem szpitali psychiatrycznych w Ciborzu i Międzyrzeczu. Przez wiele lat sprawował funkcję konsultanta wojewódzkiego oraz biegłego sądowego w dziedzinie psychiatrii.
Został wybrany na senatora w trzeciej kadencji. Był wiceprzewodniczącym Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz członkiem Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w Senacie trzeciej kadencji. Z ramienia Senatu jest członkiem Rady Ochrony przy Sejmie. Należy do Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Zdrowia Psychicznego. Należy do Polskiego Związku Łowieckiego. Jest członkiem Rady Naczelnej i wiceprzewodniczącym Rady Wojewódzkiej Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej w Gorzowie Wielkopolskim.
Żona Anna jest magistrem farmacji. Mają dwóch synów, Piotra i Pawła, którzy są lekarzami.
Wysoki Senacie! Krajowa Rada Sądownictwa, zdaniem wnioskodawców, nie powinna składać się wyłącznie z osób mających wykształcenie czysto prawnicze. Sądzimy, że jest tam także miejsce dla wielu biegłych sądowych, zwłaszcza w dziedzinie psychiatrii. Mam nadzieję, że Wysoki Senat podzieli tę opinię.
Przewodniczący obradom wicemarszałek T. Rzemykowski przypomniał, że zgodnie z art. 3 uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z 22 października 1993 r. w sprawie trybu zgłaszania kandydatów i wyboru senatorów do składu Krajowej Rady Sądownictwa Senat wybiera dwóch senatorów w głosowaniu tajnym, zwykłą większością głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby senatorów.
Wicemarszałek stwierdził, że na sali jest wystarczająca liczba senatorów.
Po przeprowadzeniu głosowania i obliczeniu głosów przez senatorów sekretarzy wicemarszałek T. Rzemykowski ogłosił jego wyniki:
"Protokół głosowania tajnego w dniu 4 grudnia 1997 r. w sprawie wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa.
W głosowaniu tajnym nad wyborem członków Krajowej Rady Sądownictwa oddano głosów 95, w tym głosów nieważnych 0. Powołani przez marszałka do przeprowadzenia głosowania senatorowie: senator Stanisław Gogacz, senator Wiktor Kowalski i senator Tomasz Michałowski stwierdzają, że za kandydaturą senator Anny Boguckiej-Skowrońskiej głosowało 59 senatorów, za kandydaturą senatora Jana Chojnowskiego głosowało 63 senatorów, za kandydaturą senatora Mariana Cichosza głosowało 12 senatorów i za kandydaturą senatora Zdzisława Jarmużka głosowało 27 senatorów. Przeciwko wszystkim kandydatom głosowało 0 senatorów.
Warszawa, dnia 4 grudnia 1997 r.".
Wobec wyników głosowania wicemarszałek T. Rzemykowski stwierdził, że Izba powzięła następującą uchwałę w sprawie wyboru senatorów członków Krajowej Rady Sądownictwa:
"Art. 1
Senat Rzeczypospolitej Polskiej, na podstawie art. 187 ust. 1 pkt 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wybiera senatorów:
- Annę Bogucką-Skowrońską,
- Jana Chojnowskiego,
do składu Krajowej Rady Sądownictwa.
Art. 2
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia".
Pierwsze czytanie przedstawionego przez Komisję Praw Człowieka i Praworządności projektu uchwały Senatu RP w sprawie obchodów 50. rocznicy uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka
Projekt uchwały przedstawił senator Zbigniew Romaszewski, przedstawiciel wnioskodawców.
Senator przypomniał, że 10 grudnia 1998 r. minie dokładnie 50 lat od chwili przyjęcia przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, które odbywało się w Paryżu, Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Senator Z. Romaszewski podkreślił, że Powszechna Deklaracja Praw Człowieka stanowi fundament, na którym zostało zbudowane pojęcie praw człowieka, fundament, dzięki któremu funkcjonuje rozrastające się obecnie coraz bardziej prawo międzynarodowe dotyczące problemów praw człowieka.
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka stała się podstawą, z której wyrosły międzynarodowe konwencje praw człowieka, europejska oraz panamerykańska. Problem uznanych przez narody praw człowieka stał się tu podstawą do budowania sieci aktów prawnych. Ich fundamentem był podstawowy fakt, iż osobie ludzkiej przysługują niezbywalne prawa, wynikające z samej godności istoty ludzkiej.
Rok 1998 został proklamowany przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych Światowym Rokiem Praw Człowieka. Będzie on inaugurowany 10 grudnia 1997 r.
Uważam - powiedział senator Z. Romaszewski - że jako Senat powinniśmy w jakiś sposób powitać ten rok, uczcić go, zapoczątkować, zasygnalizować nasze zainteresowanie proponowaną tu deklaracją .
Dlaczego Senat? Proszę państwa, chciałbym przypomnieć fakt, który być może jest już po 8 latach mało znany i został zapomniany. Otóż w momencie, gdy powstawała idea odbudowania Senatu, w porozumieniach okrągłego stołu potrzeba jego stworzenia była prezentowana jako potrzeba zbudowania izby, której zadaniem byłoby badanie praworządności procesu stanowienia prawa, badanie procesów przestrzegania w państwie praw człowieka. Wydaje się więc, że rola Senatu w obchodach Światoweg
o Roku Praw człowieka jest dosyć szczególna. Bardzo namawiałbym panie i panów senatorów do włączenia się w jego obchody i rozpoczęcia tego działania od przyjęcia przedłożonej deklaracji.Po debacie, w której zabrał głos senator Piotr Ł.J. Andrzejewski, przewodniczący obradom wicemarszałek Tadeusz Rzemykowski, zgodnie z art. 63 ust. 3 Regulaminu Senatu, zaproponował skierowanie rozpatrywanego projektu uchwały do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności.
Senat zaakceptował tę propozycję i skierował projekt uchwały do wymienionych komisji.
Po wyczerpaniu porządku dziennego 3. posiedzenia Senatu senator
Jadwiga Stokarska wygłosiła oświadczenie skierowane do prokuratora generalnegoOświadczenie kieruję do prokuratora generalnego, pani Hanny Suchockiej, w imieniu własnym, w imieniu wyborców mojego województwa, ostrołęckiego, oraz w imieniu słuchaczy Radia "Maryja".
Przed rokiem Prokuratura Wojewódzka w Toruniu wszczęła śledztwo z litery prawa karnego przeciwko dyrektorowi nas
zego radia, Radia "Maryja", ojcu Tadeuszowi Rydzykowi.W imieniu anonimowych posłów poprzedniej kadencji Sejmu prokuratura ściga ojca dyrektora, zarzucając mu lżenie najważniejszych organów państwa za to, że posłów głosujących na ustawą relatywizującą aborcję przyrównywał do zbrodniarzy hitlerowskich, nadmieniając iż podczas okupacji Polkom wysługującym się hitlerowcom golono głowy.
Ojciec Rydzyk, nazywając posłów głosujących za aborcją zbrodniarzami, nie popełnił błędu merytorycznego, nazwał ich czyn po imieniu. Tuż przed głosowaniem nad nowelizacją ustawy aborcyjnej w parlamencie polskim miała miejsce konferencja prasowa z udziałem światowej sławy ginekologa profesora Bernarda Nathansona.
Profesor Nathanson w latach sześćdziesiątych był inicjatorem grupy o nazwie "NARAL", która dokonując różnych manipulacji przeforsowała legalizację aborcji w Stanach Zjednoczonych. Założył nawet klinikę aborcyjną. Jak sam twierdzi, jest odpowiedzialny za śmierć około siedemdziesięciu pięciu tysięcy istnień ludzkich, w tym
za śmierć własnego dziecka, które zabił swoimi rękoma.Po wprowadzeniu ultrasonografii do diagnostyki medycznej przez cztery lata obserwował zachowanie się dziecka w łonie matki. Widział, jak ono oddycha, jak ssie kciuk, jak połyka, oddaje mocz, a nawet jak śni. Zaczął rozumieć, że ludzki płód jest konkretną osobą i że w łonie matki spędza pierwsze dziewięć miesięcy swojego życia, być może najważniejszych. Przestał dokonywać aborcji. Zainteresował się tym, co naprawdę dzieje się podczas aborcji. Na monitor
ze USG widział, jak dziecko robi uniki przed narzędziem ginekologicznym; jak przyjmuje postawę wyrażającą lęk; jak rączki i nóżki są wyrywane przez maszynę ssącą: jak pęka jama brzuszna, a organy są wysysane na zewnątrz; jak za pomocą specjalnego instrumentu miażdżona jest czaszka. Jeszcze bardziej barbarzyńskim aktem jest tak zwana aborcja przez częściowy poród, dokonywana między dwudziestym szóstym a trzydziestym tygodniem ciąży. Wtedy przerywa się pęcherz płodowy i wyciąga nóżki dziecka. Cały płód jest urodzony prócz główki, która jest zbyt duża. Do tyłu główki przykłada się specjalne urządzenie i wbija się je w mózg, który zostaje przez nie wyssany; czaszka zapada się i zostaje urodzone martwe dziecko. Tą metodą dokonuje się zabójstwa nawet dziewięciomiesięcznego nie narodzonego dziecka. Właśnie o tym wszystkim mówił w polskim parlamencie profesor Nathanson. Specjalnie przyjechał do polski, by uświadomić posłom, że pod terminem "aborcja" kryje się barbarzyńska zbrodnia.Posłowie głosujący za liberalizacją ustawy aborcyjnej głosowali świadomie, zdając sobie sprawę z tego, co robią. A w języku polskim człowieka odbierającego komuś życie nazywa się po prostu zbrodniarzem. Tym bardziej na miano zbrodniarza zasługuje ten, kto uchwala prawo legalizujące zbrodnię
.21 listopada bieżącego roku, kiedy media doniosły o kompromitującym wyroku uniewinniającym dwudziestu dwóch milicjantów strzelających do górników na terenie kopalni "Wujek" i oskarżonych o zamordowanie dziewięciu z nich, prokurator wojewódzki w Toruniu, pani Grażyna Roszkowska, wydaje nakaz doprowadzenia ojca Rydzyka do prokuratury siłą. Jak to się dzieje, że - jak powiedział ksiądz profesor Janusz Nagórny - w jednym dniu uniewinnia się zomowców, a z taką siłą zatroskania o porządek prawny oskarża się oj
ca Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia "Maryja". Obawiamy się, że nie chodzi tu tylko o osobę ojca Tadeusza Rydzyka. Przede wszystkim zagrożone jest jego dzieło, Radio "Maryja". Radio, które stoi na straży ortodoksyjnego Kościoła katolickiego, które uczy nas poznawać i kochać Boga zgodnie z Ewangelią. Radio, które stoi na straży kultury polskiej, rozbudza w nas tożsamość narodową i aktywność społeczną. Radio, które podaje prawdę. Polacy są przekonani, że faktyczną przyczyną szykanowania ojca dyrektora nie jest jego osoba, ale Radio "Maryja", które sprzeciwia się moralnej, społecznej i gospodarczej degradacji naszego państwa.Ja i moi wyborcy domagamy się jak najszybszego umorzenia śledztwa kompromitującego rząd polski i państwo polskie, zaprzestania szykanowania Radia "Maryja". My, słuchacze Radia "Maryja", uderzenie w nasze radio odczuwamy jako uderzenie w nas, jego katolickich i polskich odbiorców.
Jednocześnie domagam się ukrócenia możliwości podważania naszego największego autorytetu , jakim jest Ojciec Święty - chodzi mi o artykuł zamieszczony w "Trybunie Ludu" nr 275 z 26 listopada 1997 r. od tytułem "Iohannes Paulus Dixit", którego autorem jest Zbigniew Wiszniewski - a także ukrócenia możliwości ośmieszania naszych narodowych i religijnych symboli.
* * *
Senator Ryszard Jarzembowski wygłosił oświadczenie w sprawie proponowanej zmiany waloryzacji emerytur i rent wojskowych:
Wielotysięczne środowisko emerytów i rencistów wojskowych, a także innych służb mundurowych jest wielce zaniepokojone propozycjami rządu utworzonego przez koalicję Akcja Wyborcza Solidarność - Unia Wolności, dotyczącymi zmiany obecnego systemu waloryzacji emerytur i rent wojskowych, wynikającego z ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin z grudnia 1993 r. Protestuję więc przeciwko tym propozycjom.
Zaniepokojenie wynika z faktu, że tę decyzję, uderzającą boleśnie w tysiące rodzin, zamierza się podjąć już niebawem, co potwierdził dzisiaj w swym wiecowym wystąpieniu w Senacie prezes Rady Ministrów.
W stanowisku przesłanym na moje ręce przez Zarząd Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego napisano między innymi: "Mieliśmy pewność, że uregulowania obecnej ustawy dadzą trwałe poczucie bezpieczeństwa żołnierzom zawodowym oraz obecnym emerytom i rencistom wojskowym. Zastosowanie w tym systemie zasady waloryzacji proponowanej przez rząd doprowadzi do ponownego powstania starych portfeli emerytalnych, i to co roku innych. Tymczasem większość rozwiniętych demokratycznych krajach świata, doceniając wagę odpowiednich motywacji do pełnienia służby wojskowej jako ważnego komponentu potencjału obronnego, dba o stabilność warunków jej pełnienia oraz odpowiednie honorowanie przez system płacowy, w tym odrębny, uwzględniający specyfikę zawodu wojskowego, system emerytalno-rentowy. Takie rozwiązania obowiązywały od 1923 r. również w II Rzeczypospolitej. Stosuje je też większość państw należących do NATO.
Stawiając wymagania kadrze zawodowej wojska, państwo w zamian powinno stworzyć godziwe warunki egzystencji żołnierzowi zawodowemu i jego rodzinie, zarówno w czasie służby, jak też po jej zakończeniu. Obowiązująca obecnie ustawa, na miarę możliwości ekonomicznych kraju, taką pewność daje. Odpowiada ona również ogólnie przyjętym standardom międzynarodowym. Dlatego też - czytam dalej fragment oświadczenia - opowiadamy się za utrzymaniem obowiązującego od 1923 r. odrębnego wojskowego systemu emerytalno-rentowego oraz za obecnie obowiązującym systemem waloryzacji.
Wojskowe świadczenia emerytalne stanowią w większości przypadków jedyny dochód w rodzinach emerytów i rencistów wojskowych. Proponowane zmiany w wojskowej ustawie emerytalnej doprowadzą do drastycznego obniżenia poziomu życia emerytów i rencistów wojskowych. W dodatku czyni się to w okresie, kiedy toczy się wielka batalia o wprowadzenie Polski do struktur Paktu Północno-Atlantyckiego. W strukturach NATO będą bowiem uczestniczyć nie tylko żołnierze w służbie czynnej, ale również odpowiednio zorganizowani oficerowie rezerwy i w stanie spoczynku.
Usilne starania o zachowanie dotychczasowych zasad waloryzacji emerytur i rent wojskowych podejmowane są już po raz drugi. Pierwszy raz w latach 1995-1996. Władze ustawodawcze i wykonawcze, w tym Sejm RP, w którym większość stanowiła koalicja SLD-PSL, prezydent RP Aleksander Kwaśniewski oraz premier rządu Włodzimierz Cimoszewicz - przyjęły argumentację środowiska wojskowego i nie zmieniły zasad waloryzacji".
Pragnę oświadczyć o mojej pełnej solidarności z przytoczonym tu we fragmentach stanowiskiem i zwracam się do prezesa Rady Ministrów, by wycofał się z tej fatalnej propozycji uderzenia w rodziny emerytowanych wojskowych. To nieludzkie sięgać znów, jak to czyniły rządy wyłaniane przez parlamenty lat 1989-1993, tak dziś wychwalane przez pana Jerzego Buzka, do kieszeni bezbronnych emerytów i rencistów. Rodzi się również niebezzasadne przypuszczenie, że uderzenie w tę grupę jest odwetem politycznym podejmowanym przez tych, którzy werbalnie deklarują się jako obrońcy praw człowieka, a w praktyce czynią całkowicie co innego.
* * *
Senator Jerzy Cieślak w złożonym oświadczeniu zwrócił się do premiera o wprowadzenie do składu Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych przedstawicieli najbardziej reprezentatywnych organizacji zrzeszających emerytów i rencistów:
Komisja Trójstronna do Spraw Społeczno-Gospodarczych jest wprawdzie organem niekonstytucyjnym, ma jednak bardzo istotny wpływ na konstrukcję budżetu państwa, ustawy okołobudżetowe i procesy transformacji systemowej w naszym kraju.
Od kilku miesięcy w czasie spotkań z wyborcami i w moim biurze senatorskim słyszę opinie emerytów i rencistów, że przedstawiciele związków zawodowych w Komisji Trójstronnej reprezentują przede wszystkim interesy ludzi aktywnych zawodowo. Zgadzam się z tą opinią. Myślę, że nieobecność reprezentantów środowisk weteranów pracy w Komisji Trójstronnej była jednym z istotnych powodów powołania w ostatniej kampanii wyborczej dwóch ugrupowań emerytów i rencistów, co, moim zdaniem, spowodowało rozdrobnienie sceny politycznej i nie sprzyjało dojrzewaniu naszej młodej demokracji.
W tej kadencji parlamentu trudno wyobrazić sobie wdrożenie bardzo trudnych reform ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych bez wysłuchania opinii i uzyskania poparcia kilkumilionowej rzeszy weteranów pracy. Dlatego zwracam się do pana premiera Jerzego Buzka z wnioskiem o wprowadzenie do składu Komisji Trójstronnej do Spraw Społeczno-Gospodarczych przedstawicieli najbardziej reprezentatywnych organizacji zrzeszających emerytów i rencistów, jakimi niewątpliwie są Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz Krajowe Porozumienie Emerytów i Rencistów.
Realizacja tego wniosku nie wymaga inicjatywy ustawodawczej. Wystarczy wprowadzić odpowiedni zapis do uchwały nr 7/94 Rady Ministrów z dnia 15 lutego 1994 r.
* * *
Senator Jerzy Masłowski złożył oświadczenie w imieniu grupy 20 senatorów:
W imieniu grupy senatorów mam zaszczyt złożyć następujące oświadczenie.
Pragniemy złożyć oświadczenie naszej solidarności z posłami, którzy wystąpili w związku z działaniami prokuratury toruńskiej. Zachowanie prokuratury narusza podstawowe zasady demokracji państwa prawa, ponieważ ingeruje w sferę wolności i prawa do swobodnego wyrażania poglądów. I tu: podpisy 20 senatorów.
* * *
Senator Marian Żenkiewicz wygłosił oświadczenie skierowane do premiera:
Oświadczenie moje kieruję do pana Jerzego Buzka, premiera rządu Rzeczypospolitej Polskiej, a dotyczy ono decyzji rządu o zmianie waloryzacji emerytur wojskowych. Mówił już o tym pan senator Ryszard Jarzembowski. W związku z tym moje wystąpienie ograniczę do postawienia kilku fundamentalnych pytań.
Powszechnie znanym faktem jest to, że decyzja rządu wzbudziła powszechny sprzeciw, zarówno najwyższej kadry wojskowej, występował w tej sprawie Klub Generałów Wojska Polskiego, licznych organizacji zrzeszających emerytów i rencistów mundurowych, a także wielu obywateli. Jestem w posiadaniu dużej liczby ich wystąpień, które bardzo krytycznie oceniają zamiar tej decyzji.
W związku z powyższym powstaje co najmniej kilka fundamentalnych pytań. Pierwsze z nich: jakie motywy legły u podstaw decyzji rządowej? Przecież nie można tego usprawiedliwić dodatkowymi oszczędnościami budżetu. Może jest to więc swoista kara, jaka wymierzona została przez rząd temu środowisku? Za jakież to przewinienia zamierza się wprowadzić tę karę?
Drugie to pytanie o to, dlaczego nowy rząd złamał postanowienia ustawy o związkach zawodowych z 23 maja 1991 r.? Czy tak ma wyglądać poszanowanie demokracji i partnerów związkowych? Jest to tym mniej zrozumiałe w świetle faktu, że zdecydowana większość członków rządu to niedawni działacze związkowi. Czyżby więc ich punkt widzenia tak radykalnie zmienił się wraz z punktem siedzenia? Byłaby to bardzo niebezpieczna choroba nowego rządu.
I trzecie to pytanie o to, dlaczego nowy rząd nie dostrzega, że emerytury wojskowe w krajach należących do NATO mają charakter odmienny od cywilnych i bardzo stabilny. Czy nie jest to zły sygnał dla naszych nowych sojuszników? A z drugiej strony, czy nowy rząd nie zdaje sobie sprawy z tego, że takie postępowanie osłabia szeroko rozumiany potencjał obronny naszego kraju?
Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Nie tylko ja oczekuję od nowego rządu szybkiej, jasnej i klarownej odpowiedzi na te pytania. Oczekuje na nie bardzo wielu obywateli. Liczę więc na to, że pan marszałek, zgodnie z art. 42a pkt 4 Regulaminu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, spowoduje, iż rząd nie tylko niezwłocznie udzieli odpowiedzi na te pytania, ale również że wycofa się z tych tak niefortunnych decyzji. Decyzji, które powodują mój zdecydowany i stanowczy protest. Decyzji, które są niesprawiedliwe i niezgodne z zasadami demokratycznego państwa prawnego, jakim zgodnie z art. 2 Konstytucji powinna być Rzeczpospolita. Decyzji, które godzą w prawa nabyte i dotychczasowy porządek prawny w tej sprawie.
* * *
Senator Ryszard Sławiński w imieniu senatorów Sojuszu Lewicy Demokratycznej złożył oświadczenie w sprawie wystąpienia premiera w Senacie RP:
Pragnę złożyć oświadczenie w imieniu senatorów Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Wystąpienie premiera Jerzego Buzka przed Wysoką Izbą miało być nawiązaniem do tradycji II Rzeczypospolitej. Tradycja to niewielka, bowiem w międzywojennym dwudziestoleciu tylko raz, w styczniu 1923 r., na ósmym posiedzeniu Senatu, przemawiał premier Władysław Sikorski. I wtedy senatorom nie zakneblowano ust. Na następnym posiedzeniu odbyła się dyskusja nad tym przemówieniem.
Dziś wystąpienie premiera nawet nie było punktem porządku dziennego, a senatorowie na wiele dni przed posiedzeniem zostali poinformowani, iż nie przewiduje się pytań ani wyjaśnień.
Po wysłuchaniu premiera przekonaliśmy się co do słuszności takiego postawienia sprawy. Premier po krytyce budżetowych zamierzeń, jaką zgotowali mu posłowie, zapewne w Senacie chciał wygłosić przemówienie nie niepokojony.
Przemówienie pana premiera zawierało wiele deklaracji i haseł, bardzo mało konkretów. A to, że nie dawno mam możliwości debaty nad jego treścią, dowodzi obawy szefa rządu co do słabości tychże haseł. Świadczy także o słabości programowej i braku koncepcji rozwiązywania podstawowych spraw państwowych i społecznych.
Nie zgadzamy się z takim sposobem rozmawiania szefa rządu z Wysoką Izbą i składamy ostry protest.
Pod protestem widnieje 25 podpisów.
* * *
Wicemarszałek
Tadeusz Rzemykowski swe oświadczenie złożył do protokołu 3. posiedzenia Senatu:Wysoki Senacie!
Obradujemy 4 grudnia, w dniu tradycyjnego święta polskich górników.
Górnicy węglowi, solni, miedziowi, naftowi i inni znani są z ciężkiej i efektywnej pracy, wykonywanej od pokoleń dla dobra wspólnego Polaków. Nasi górnicy są także symbolem narodowych tradycji, więzi rodzinnych i wielkiego patriotyzmu. Mają oni wielki udział w rozwoju gospodarczym, społecznym, kulturalnym i sportowym Polski.
Dzisiaj nasze górnictwo przechodzi trudne procesy restrukturyzacyjne, ale jest nadal niezwykle ważną i żywotną dziedziną gospodarki narodowej.
Od wielu lat pracuję pośród górników naftowych i stąd też z problemami polskiego górnictwa spotykam się często i niepowierzchownie. Myślę, że upoważnia i zobowiązuje mnie to do pozdrowienia polskich górników i życzenia im: stabilizacji zawodowej, postępu organizacyjnego i technicznego oraz utrzymania tradycyjnego społecznego szacunku dla ich pracy. Jestem przekonany, że moje pozdrowienia i życzenia podzielają wszyscy członkowie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.
Diariusz Senatu RP: spis treści, następny fragment